Coraz mniej przeznaczamy na pomoc biedniejszym krajom. Na 2009 rok planowano 150 mln zł na tzw. pomoc rozwojową. Po cięciach spowodowanych rządowymi oszczędnościami wydano 117 mln zł.
W przyszłym roku na ten cel zostanie przeznaczonych jeszcze mniej pieniędzy – 100 mln zł.
– Staramy się ciągle pomagać w dużym stopniu krajom Partnerstwa Wschodniego: Białorusi, Gruzji, Ukrainie, Mołdawii – mówi Marek Ziółkowski, dyrektor Departamentu Współpracy Rozwojowej w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. – Nie stać nas jednak już na nazwanie Armenii i Azerbejdżanu krajami priorytetowymi.
Największym beneficjentem polskiej pomocy zagranicznej jest Afganistan, który w 2010 roku ma otrzymać 35 mln zł. Kolejny to Białoruś – 24 mln zł. Wschodni sąsiad dostanie więc prawie 4 mln zł mniej niż w ubiegłym roku.
[wyimek]24 mln zł planuje wydać w tym roku Polska na pomoc dla Białorusi[/wyimek]