Paweł Wojciechowski: Pułapka „niedasizmu”
Kilka lat temu dzisiejszy szef rządu przekonywał, że chce, by jego Polska była „Polską mocy”. Bo program opozycji ma się ograniczać do „Polski niemocy”. „Nam się chce chcieć” – tłumaczył. Opozycja, wedle premiera, ma tylko opowiadać, że „nic się nie da zrobić”. Co z tego zostało?
Andrzej Krakowiak: Dlaczego nie rower
Polski rząd kolejny raz włączył się w walkę z proponowanymi przez Brukselę zmianami w prawie. I tym razem może nawet wygrać, ale nie będzie to zwycięstwo, na którym zyskają Polacy.