Reklama

Posłanka KO zawieszona w prawach członka klubu. Podała powód decyzji

Posłanka Klaudia Jachira poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że zawieszono ją w prawach członka klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej. Polityk zdradziła, z jakiego powodu – jej zdaniem – podjęto taką decyzję.

Publikacja: 07.10.2025 17:54

Posłanka KO Klaudia Jachira

Posłanka KO Klaudia Jachira

Foto: PAP/Radek Pietruszka

W mediach społecznościowych Klaudia Jachira podkreśliła, że jej zawieszenie w prawach członka klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej ma związek ze złożonymi przez nią poprawkami do projektu ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. 

Czytaj więcej

Donald Tusk nie pozwoli zapalić jointa. Liberalizacji prawa narkotykowego nie będzie

Klaudia Jachira: Zostałam zawieszona przez klub KO

W związku z konfliktem zbrojnym na terytorium Ukrainy, we wrześniu Sejm przyjął nowelizację części ustaw w celu weryfikacji prawa do świadczeń na rzecz rodziny dla cudzoziemców oraz o warunkach pomocy obywatelom tego państwa. Zakłada ona między innymi przedłużenie do 4 marca 2026 r. legalności pobytu obywateli Ukrainy, którzy uciekli przed wojną, oraz uszczelnienie systemu otrzymywania świadczeń przez cudzoziemców, w tym powiązanie wypłat 800 plus z aktywnością zawodową.

Projektem ustawy w tej sprawie zajmowała się wcześniej sejmowa komisja administracji i spraw wewnętrznych, która odrzuciła poprawki autorstwa Klaudii Jachiry, proponującej powiązanie świadczenia 800 plus z aktywnością zawodową nie tylko cudzoziemców mieszkających w Polsce, lecz także polskich obywateli.

Posłanka odniosła się teraz do sprawy w mediach społecznościowych. „Trzy tygodnie temu przy okazji ustawy o pomocy Ukrainkom i Ukraińcom, złożyłam poprawki sprawiające, że świadczenie 800+ przysługiwałoby tylko tym polskim rodzinom, w których chociaż jeden rodzic jest aktywny zawodowo” – czytamy we wpisie Jachiry opublikowanym w serwisie X. „Poprawki nie znalazły większości w Sejmie, ja zostałam za to zawieszona przez klub KO. Ale ta potrzebna dyskusja rozpoczęła się, i dobrze! Tym bardziej się ucieszyłam, słysząc, że temat wraca, a dyskusja o zmianach w świadczeniu 800+ dotarła nawet do rządu! Jak widać kropla drąży skałę, a te poprawki były taką właśnie kroplą, która może sprawić, że skończymy z bezsensownym popisowskim rozdawnictwem” – dodała posłanka. "Pomoc z publicznych pieniędzy powinna iść do najbardziej potrzebujących lub powinniśmy inwestować je w rozwiązania systemowe” – zaznaczyła.

Reklama
Reklama

Kilka dni temu serwis forsal.pl poinformował, że Rada Ministrów rozważa powiązanie świadczenia 800 plus z zatrudnieniem rodziców. Ostatecznie resort rodziny, pracy i polityki społecznej zdementował jednak te doniesienia. „Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej stanowczo podkreśla, że nie prowadzi żadnych prac mających na celu modyfikację zasad przyznawania świadczenia wychowawczego” — przekazano w komunikacie. 

Czytaj więcej

Klaudia Jachira zachowa immunitet. Przeciw odebraniu m.in. Kaczyński

800+ tylko dla Ukraińców pracujących w Polsce. Jakie zmiany podpisał Karol Nawrocki?

26 września prezydent Karol Nawrocki podpisał w ustawę ws. obywateli Ukrainy w Polsce. Przedłuża ona legalność ich pobytu na kolejny okres, a także ogranicza prawo do wypłaty świadczenia 800+ na dziecko. - To jest ostatnia ustawa, którą pan prezydent Nawrocki podpisuje dotycząca takiej formy pomocy obywatelom Ukrainy - przekazał na konferencji prasowej prezydencki minister Zbigniew Bogucki.

Chodziło o uchwaloną przez Sejm 12 września ustawę o zmianie niektórych ustaw w celu weryfikacji prawa do świadczeń na rzecz rodziny dla cudzoziemców oraz o warunkach pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa.

Czytaj więcej

Jachira zmieniła tekst "Roty". Prezes PSL: Przykre. To nie przystoi w polskim Sejmie
Reklama
Reklama

- Koniec świadczenia 800+ dla obywateli Ukrainy, którzy nie pracują tutaj w Polsce, nie przebywają w Polsce, nie płacą składek, nie płacą podatków, ich dzieci nie chodzą do szkoły. To była sytuacja zupełnie niezrozumiała, niedopuszczalna. I to jest przerwane - mówił dziennikarzom szef Kancelarii Prezydenta. Podkreślił, że tych rozwiązań nie byłoby, gdyby prezydent nie zawetował w sierpniu pierwszej ustawy dotyczącej tych samych kwestii. - Poprzednimi wetami prezydent RP zmusił rząd premiera Donalda Tuska, do pracy i do przedstawienia nie idealnych, ale zdecydowanie lepszych rozwiązań. W przypadku ustawy ukraińskiej zmusił do ograniczenia świadczeń dla obywateli Ukrainy, w szczególności tych, którzy nie pracują w Rzeczypospolitej. Te rozwiązania to koniec turystyki z Ukrainy na koszt polskiego podatnika - zaznaczył Bogucki.

Nowelizacja przedłuża do 4 marca 2026 r. legalizację pobytu obywateli Ukrainy, którzy uciekli przed wojną.  Uszczelnia też system przyznawania świadczeń dla cudzoziemców. Najwięcej kntrowersji wzbudza wprowadzenie wymogu pracy rodzica (opiekuna) w Polsce i uczenia się tutaj dzieci obcokrajowców, którzy chcą oni uzyskać prawo do świadczenia wychowawczego 800+.

Zgodnie z ustawą, ZUS ma co miesiąc sprawdzać, czy świadczenie trafia do uprawnionych tj. czy cudzoziemiec nie wyjechał z Polski oraz czy jest aktywny zawodowo. Zakład będzie w tym celu korzystał m.in. z rejestru prowadzonego przez komendanta głównego Straży Granicznej.

W mediach społecznościowych Klaudia Jachira podkreśliła, że jej zawieszenie w prawach członka klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej ma związek ze złożonymi przez nią poprawkami do projektu ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. 

Klaudia Jachira: Zostałam zawieszona przez klub KO

Pozostało jeszcze 95% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Szymon Hołownia stawia Donalda Tuska pod ścianą. Cztery scenariusze dla koalicji
Polityka
Szymon Hołownia ogranicza dostęp do alkoholu w Sejmie. Drink już nie dla każdego
Polityka
Donald Tusk: Problemem nie jest wysadzenie Nord Stream 2, problemem była jego budowa
Polityka
Parlament Europejski zagłosował w sprawie immunitetów Daniela Obajtka i Michała Dworczyka
Reklama
Reklama