Chodzi o uchwaloną przez Sejm 12 września ustawę o zmianie niektórych ustaw w celu weryfikacji prawa do świadczeń na rzecz rodziny dla cudzoziemców oraz o warunkach pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Ustawa musi być jeszcze opublikowana w Dzienniku Ustaw. Wejdzie w życie następnego dnia po ogłoszeniu.
Szef Kancelarii Prezydenta: Karol Nawrocki zmusił rząd Donalda Tuska
- Koniec świadczenia 800+ dla obywateli Ukrainy, którzy nie pracują tutaj w Polsce, nie przebywają w Polsce, nie płacą składek, nie płacą podatków, ich dzieci nie chodzą do szkoły. To była sytuacja zupełnie niezrozumiała, niedopuszczalna. I to jest przerwane - powiedział dziennikarzom szef Kancelarii Prezydenta.
Podkreślił, że tych rozwiązań nie byłoby, gdyby prezydent nie zawetował w sierpniu pierwszej ustawy dotyczącej tych samych kwestii. - Poprzednimi wetami prezydent RP zmusił rząd premiera Donalda Tuska, do pracy i do przedstawienia nie idealnych, ale zdecydowanie lepszych rozwiązań. W przypadku ustawy ukraińskiej zmusił do ograniczenia świadczeń dla obywateli Ukrainy, w szczególności tych, którzy nie pracują w Rzeczypospolitej. Te rozwiązania to koniec turystyki z Ukrainy na koszt polskiego podatnika - podkreślił Bogucki.
Czytaj więcej
W poniedziałek prezydent Karol Nawrocki poinformował o podpisaniu pięciu ustaw. Jednocześnie ogło...
800+ tylko dla Ukraińców pracujących w Polsce. Jakie zmiany podpisał Karol Nawrocki?
Nowelizacja przedłuża do 4 marca 2026 r. legalizację pobytu obywateli Ukrainy, którzy uciekli przed wojną. Uszczelnia też system przyznawania świadczeń dla cudzoziemców. Najwięcej kntrowersji wzbudza wprowadzenie wymogu pracy rodzica (opiekuna) w Polsce i uczenia się tutaj dzieci obcokrajowców, którzy chcą oni uzyskać prawo do świadczenia wychowawczego 800+.