Z tego artykułu się dowiesz:
- Jakie zarzuty zostały postawione wobec sekretarza obrony Pete'a Hegsetha?
- Jakie są stanowiska demokratów i republikanów w kwestii dymisji Hegsetha?
- Jakie kontrowersyjne działania podejmował Pentagon w kontekście walki z kartelami narkotykowymi?
- Jakie wewnętrzne problemy wpływają na funkcjonowanie Pentagonu za kadencji Hegsetha?
- Dlaczego prezydent Trump wciąż popiera Hegsetha mimo narastających kontrowersji?
- Jakie są opinie ekspertów na temat strategicznego postępowania Hegsetha?
Szef Pentagonu stoi w obliczu najpoważniejszego kryzysu swojej kadencji. W ostatnim tygodniu pojawiły się wobec niego zarzuty dotyczące zbrodni wojennych na Karaibach oraz raport inspektora generalnego, który oskarża go o niewłaściwe obchodzenie się z tajnymi informacjami wojskowymi. Śledztwo departamentu obrony dowiodło, że w połowie marca naruszył on zasady Pentagonu, udostępniając szczegóły wojskowych operacji za pośrednictwem komunikatora Signal na kilka godzin przed nalotami w Jemenie. Raport stwierdza, że działania Hegsetha „stworzyły ryzyko dla bezpieczeństwa operacyjnego, które mogło skutkować niepowodzeniem amerykańskiej misji i potencjalnym zagrożeniem dla pilotów USA”. Informacje, które były oznaczone jako tajne, zostały przesłane przez Hegsetha za pośrednictwem niezaszyfrowanego prywatnego urządzenia w grupowych czatach z urzędnikami administracji Trumpa oraz osobami spoza administracji.
Czytaj więcej
Pete Hegseth, sekretarz obrony USA, przemawiając na dorocznym Forum Obronnym im. Ronalda Reagana,...
Najnowsza kontrowersja pojawia się w kontekście ataków prowadzonych przez Pentagon na domniemanych przemytników narkotyków. Od września zginęło w nich co najmniej 80 osób. Trump uzasadnia tę kampanię jako kluczową w walce z napływem fentanylu do USA. Twierdzi, że USA znajdują się w konflikcie zbrojnym z kartelami narkotykowymi, co pozwala na działania wojskowe bez zgody Kongresu, choć eksperci prawni kwestionują takie podejście. Zdaniem Trumpa każdy zniszczony statek ratuje 25 000 amerykańskich istnień. Jednak znawcy uznają te argumenty za mało wiarygodne, bo fentanyl trafia do Stanów Zjednoczonych głównie drogą lądową z Meksyku, a nie łodziami karaibskimi z Wenezueli.