Metodologia, czyli jak tworzymy ranking szpitali

Premiujemy bezpieczeństwo pacjenta w szpitalu: warunki, w jakich przebywa, dostęp do diagnostyki, ale też płynność finansową placówek

Aktualizacja: 24.10.2007 23:28 Publikacja: 24.10.2007 23:26

Za merytoryczną stronę rankingu od lat odpowiada Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia: prestiżowa, podlegająca Ministerstwu Zdrowia jednostka, która przyznaje szpitalom akredytacje. Redakcja nie ingeruje w wyniki, nie robią tego też arbitralnie autorzy ankiety.

Szpital może zdobyć maksymalnie 1000 punktów. W tym roku po raz pierwszy Centrum Onkologii w Bydgoszczy udało się przekroczyć barierę 900 punktów.

W rankingu uczestniczą tylko te szpitale, które prowadzą procedury zabiegowe. Mimo że kryteria są dla wszystkich te same, w rzeczywistości drukujemy kilka rankingów: obok głównego, w którym konkurują szpitale wielospecjalistyczne i onkologiczne, zamieszczamy też ranking szpitali monospecjalistycznych i niepublicznych.

Oprócz tego pokazujemy rankingi wojewódzkie: maksymalnie dziesięć szpitali z każdego regionu. Jeśli szpitale z pierwszych miejsc w regionie nie znalazły się wśród najlepszych, nie podajemy, ile zdobyły punktów. Jeżeli finalistów jest więcej niż dziesięciu – jak w przypadku Mazowsza, Wielkopolski, Śląska i Dolnego Śląska, ich punktacji trzeba szukać w głównym rankingu.

Ankiety są podzielone na trzy części: za zarządzanie można dostać maksymalnie 370 punktów, za jakość opieki 300, za opiekę nad pacjentem 330.

[wyimek]921 punktów - tyle zdobyło Centrum Onkologii w Bydgoszczy i jest to najlepszy wynik w historii rankingu[/wyimek]

W części „zarządzanie” dowiadujemy się, w jakich warunkach funkcjonuje szpital – to tu znajdują się pytania o spełnienie wymagań sanitarnych, infrastrukturę, inwestycję i konserwację sprzętu medycznego. W tej części przyznajemy też punkty za dobrą kondycję finansową placówek i za informatyzację.

W części „jakość opieki” premiujemy placówki, które zdobywają certyfikaty jakości i akredytacje. Bierzemy pod uwagę, czy w szpitalu działa zespół monitorujący bezpieczeństwo pobytu pacjenta. W trzeciej części – „opieka nad pacjentem” pytamy o warunki w salach operacyjnych i szpitalnych. Punkty dostają szpitale, które prowadzą racjonalną gospodarkę antybiotykami i mają wykształconą, wykwalifikowaną kadrę.

Metodologia nie zmienia się od czterech lat – dzięki temu możemy porównywać wyniki ankiety z roku na rok – z jednym wyjątkiem. Od dwóch lat pytamy szpitale o zdarzenia niepożądane, do których dochodzi w placówkach. Nie odejmujemy jednak punktów, jeśli do nich doszło. Zależy nam na tym, by były one monitorowane, bo wtedy można usunąć nieprawidłowości, które do nich doprowadziły.

– Nie chcemy nikogo piętnować, ale zmienić tendencję do ukrywania zdarzeń niepożądanych, która w Polsce jest bardzo silna – mówi Michał Bedlicki z Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia.

Za merytoryczną stronę rankingu od lat odpowiada Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia: prestiżowa, podlegająca Ministerstwu Zdrowia jednostka, która przyznaje szpitalom akredytacje. Redakcja nie ingeruje w wyniki, nie robią tego też arbitralnie autorzy ankiety.

Szpital może zdobyć maksymalnie 1000 punktów. W tym roku po raz pierwszy Centrum Onkologii w Bydgoszczy udało się przekroczyć barierę 900 punktów.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Ochrona zdrowia
Wyzwania dla opieki długoterminowej będą rosnąć
Ochrona zdrowia
Będzie ostrzejsza kara za napaść na lekarza lub ratownika medycznego
Ochrona zdrowia
Lipcowe podwyżki dla pracowników ochrony zdrowia. AOTMiT zaczyna szacować koszty
Ochrona zdrowia
Alternatywa dla sanatorium? Pacjent musi więcej zapłacić, ale wybiera czas i miejsce
Ochrona zdrowia
Wybierasz się do sanatorium? Od 1 maja zapłacisz więcej. Jak wygląda cennik?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku