Reklama
Rozwiń
Reklama

Problem z transportem organów do przeszczepów. „Ta kwestia wymaga uregulowania”

Liczba przeszczepień organów rośnie, ale nadal nieuregulowana pozostaje kwestia finansowania kosztów ich transportu między szpitalami.

Publikacja: 24.09.2025 05:09

Policyjne śmigłowce transportują organy do przeszczepienia.

Policyjne śmigłowce transportują organy do przeszczepienia.

Foto: Policja

– W 2022 r. dostępnych było 1,4 tys. narządów do przeszczepienia, natomiast w 2024 r. było to już ponad 2,1 tys. Liczba przeszczepień wątroby wzrosła o 100 proc., a w przypadku płuc w ubiegłym roku odnotowaliśmy wzrost o 50 proc. – mówi Magdalena Kramska, zastępca dyrektora Departamentu Lecznictwa w Ministerstwie Zdrowia. Wzrosła też liczba dawców potencjalnych – w latach 2022-2024 o 43 proc., i rzeczywistych – o 60 proc. Było to możliwe dzięki rozbudowie sieci koordynatorów transplantacyjnych oraz wzmocnieniu roli koordynatorów donacyjnych w szpitalach, gdzie znajdują się potencjalni dawcy. – Kluczową rolę odgrywają także koordynatorzy wojewódzcy, których zadaniem jest aktywizacja szpitali w regionach posiadających potencjał donacyjny, a dotąd niewykorzystujących go w pełni – uzupełnia zastępca dyrektora.

Reklama
Reklama

Problemem pozostaje jednak finansowanie transportu organów. Jak tłumaczy Magdalena Kramska, częściowo koszty te są ujęte w procedurze przeszczepienia, ponieważ transport narządu stanowi jej element. Nie zawsze jednak są to kwoty wystarczające, zwłaszcza gdy konieczne jest korzystanie z transportu komercyjnego.

Sytuację ratują służby mundurowe. – W przypadku transportu organów do przeszczepienia ogromnym wsparciem jest wojsko i policja, które organizują dla nas loty transportowe. Korzystamy z ich pomocy coraz częściej i to dla nas ogromne ułatwienie, bo akcje pobrania i przeszczepienia organu zawsze wymagają szybkiego działania – mówi „Rz” dr Maciej Urlik, transplantolog ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

Wojska i Policja pomagają w transporcie narządów, ale kwestia jest nieuregulowana prawnie

W 2025 r. wojsko przetransportowało 75 organów w ramach akcji „Serce”, a w 2024 roku – łącznie 136 organów – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. Transport narządów do przeszczepu realizuje też lotnictwo policji. Jednak, jak tłumaczy biuro prasowe Komendy Głównej Policji, dzieje się to wyłącznie w sytuacjach bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia pacjenta przy jednoczesnym braku możliwości przewozu drogowego oraz braku dostępności innych środków transportu lotniczego.

Reklama
Reklama

W 2024 r. lotnictwo Policji przeprowadziło 20 lotów w ramach transportu organów, a od początku tego roku było ich 15.

– Na ten moment współpracujemy z wojskiem w ramach akcji „Serce” realizowanej przez Poltransplant, jednostkę odpowiedzialną za koordynowanie wszystkich działań związanych z pobieraniem i przeszczepianiem narządów. Rozpoczęto także rozmowy z Policją w sprawie zaangażowania jej w ten proces – mówi zastępca dyrektora Departamentu Lecznictwa w Ministerstwie Zdrowia.

Czytaj więcej

Akcja Serce: Wojsko transportuje narządy do przeszczepów

Służby pomagają w transporcie narządów, wykorzystując śmigłowce i de facto pokrywając koszty takich transportów, w tym koszt paliwa. – Trzeba jasno powiedzieć, że zagadnienie to wciąż nie jest w pełni uregulowane. Zaangażowanie dodatkowych podmiotów w transport narządów pojawiło się stosunkowo niedawno, dlatego obecnie jesteśmy na etapie poszukiwania rozwiązań – przyznaje Magdalena Kramska. Dodaje, że resort zdrowia planuje dalsze działania z myślą o uporządkowaniu tej kwestii – w tym możliwość wsparcia szpitali w korzystaniu z transportu komercyjnego, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Aż 45 pobrań narządów od zagranicznych partnerów w 2024 r. Ale nie z Ukrainy

Od 2024 roku Polska aktywnie pozyskuje narządy od zagranicznych partnerów – z Litwy, Czech i Niemiec. W ubiegłym roku zrealizowano 45 takich pobrań. – Wymiana międzynarodowa w zakresie transplantologii w Polsce odbywa się zgodnie ze ściśle określonymi protokołami. Obecnie jest ona realizowana w ramach platformy FOEDUS (platformy wymiany narządów pomiędzy krajami Europy – red.), będącej kontynuacją programu europejskiego – mówi zastępca dyrektora Departamentu Lecznictwa w MZ. Jak wyjaśnia, członkostwo w tej strukturze wiąże się z podpisaniem odpowiednich umów, a całość nadzoruje organizacja, powołana do koordynacji współpracy. Wbrew powszechnemu przekonaniu, narządy nie są transportowane z Ukrainy do Polski, ani z Polski na Ukrainę. Ta ostatnia nie współpracuje bowiem w ramach systemu międzynarodowej wymiany narządów.

Transport narządów z zagranicy również nie jest wolny od problemów. – Mamy wokół siebie kraje, które nie przeszczepiają pewnych narządów, ale zgłaszają dawców. Niestety nie jesteśmy w stanie odebrać od nich narządów, ponieważ zarówno loty wojskowe, jak i policyjne nie mogą swobodnie przekraczać granic – mówi dr Urlik. – Uzyskanie zgody dyplomatycznej trwa nawet 24 godziny, a my często dostajemy propozycję pobrania narządu z terminem realizacji do kilku-kilkunastu godzin. W efekcie, mimo że dawca jest, nie możemy skorzystać z organu – podkreśla.

– W 2022 r. dostępnych było 1,4 tys. narządów do przeszczepienia, natomiast w 2024 r. było to już ponad 2,1 tys. Liczba przeszczepień wątroby wzrosła o 100 proc., a w przypadku płuc w ubiegłym roku odnotowaliśmy wzrost o 50 proc. – mówi Magdalena Kramska, zastępca dyrektora Departamentu Lecznictwa w Ministerstwie Zdrowia. Wzrosła też liczba dawców potencjalnych – w latach 2022-2024 o 43 proc., i rzeczywistych – o 60 proc. Było to możliwe dzięki rozbudowie sieci koordynatorów transplantacyjnych oraz wzmocnieniu roli koordynatorów donacyjnych w szpitalach, gdzie znajdują się potencjalni dawcy. – Kluczową rolę odgrywają także koordynatorzy wojewódzcy, których zadaniem jest aktywizacja szpitali w regionach posiadających potencjał donacyjny, a dotąd niewykorzystujących go w pełni – uzupełnia zastępca dyrektora.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Ochrona zdrowia
Podczas dyskusji o wynagrodzeniach w ochronie zdrowia związkowcy opuścili obrady
Ochrona zdrowia
UE tnie wydatki na zdrowie, a oczekiwania rosną
Ochrona zdrowia
Dofinansowanie in vitro. Ministerstwo nie planuje zwiększenia środków w 2025 r.
Ochrona zdrowia
Prezes NFZ o finansowaniu ochrony zdrowia: Umowy są opłacane z pełną regularnością
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Ochrona zdrowia
„Zdrowie to znacznie więcej niż pacjent, lekarz i szpital”
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama