Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 70

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że rozmawiał z premierem Izraela Naftalim Bennettem i omówił "skandaliczne i całkowicie niedopuszczalne słowa" ministra spraw zagranicznych Rosji na temat Hitlera.

W wywiadzie udzielonym w niedzielę Siergiej Ławrow powiedział, że nazistowski dyktator miał żydowskie korzenie.

Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża poinformował, że ponad 300 cywilów przybyło w środę do Zaporoża ze zniszczonego Mariupola i jego okolic po ewakuacji zorganizowanej przez Czerwony Krzyż, Organizację Narodów Zjednoczonych, Ukrainę i Rosję.

 Premier Japonii Fumio Kishida powiedział, że nie może zaakceptować decyzji Moskwy o zakazie wjazdu do Rosji dla niego i 62 innych obywateli Japonii. W jego ocenie Rosja ponosi pełną odpowiedzialność za doprowadzenie stosunków dwustronnych do obecnego stanu.

- Rosyjska inwazja na Ukrainę jest jawnym pogwałceniem prawa międzynarodowego. Zabicie dużej liczby niewinnych cywilów stanowi poważne naruszenie międzynarodowego prawa humanitarnego i zbrodnię wojenną - powiedział Kishida dziennikarzom w Rzymie.

O strąceniu rosyjskiej rakiety poinformował mer Browarów Ihor Sapożko

Fragmenty pocisku spadły na pole w pobliżu wsi Trebuchiw.

Brytyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że Rosja kontynuuje uderzenia na cele cywilne.

W ocenie Brytyjczyków, prowadzone działania mają na celu osłabienie determinacji obrońców.

Wierzyciele Rosji dostali na swoje konta łącznie 650 mln dol., które Federacja Rosyjska była im winna za obligacje oraz odsetki zapadające miesiąc temu. Co prawda spłata ta nastąpiła z opóźnieniem, ale w granicach upływającego w środę 30-dniowego okresu karencji.

Korytarze humanitarne zostaną otwarte jutro i przez dwa kolejne dni w godzinach od 8 do 18 czasu lokalnego. 

W tym czasie siły rosyjskie wstrzymają wszelkie działania wojskowe i wycofają wojska na bezpieczną odległość. 

- Mimo wszystkich oświadczeń rosyjskich urzędników, że Mariupol jest pod ich pełną kontrolą, nie jest to prawdą. Azowstal, twierdza - ostatnia twierdza ukraińskiego oporu w Mariupolu - wciąż się trzyma - powiedział szef MSZ Ukrainy.

Rosjanie przeprowadzili ataki rakietowe na Czerkasy, Dniepr i Zaporoże. 

Ukraińskie media informują o pociskach, które uderzyły w centrum Dniepru. Mer miasta zaapelował, by mieszkańcy nie opuszczali schronów.

Prezydent Rosji Władimir Putin "już poniósł porażkę" w realizacji swoich pierwotnych celów wojennych - twierdzi były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA generał Herbert McMaster.

- Wszystkie założenia, na których Putin oparł swoją inwazję, okazały się błędne - powiedział telewizji Sky News, wskazując na niepowodzenie w zajęciu Kijowa i Odessy.

Chociaż istnieje możliwość, że Putin może wypowiedzieć wojnę Ukrainie przed Dniem Zwycięstwa 9 maja, generał McMaster powiedział, że Rosja ma problemy, których nie da się rozwiązać w ciągu kilku tygodni.

Prezydent USA Joe Biden zapowiedział, że w tym tygodniu będzie rozmawiał z innymi przywódcami państw G7 na temat ewentualnych dodatkowych sankcji wobec Rosji.

- Zawsze jesteśmy otwarci na dodatkowe sankcje - poinformował Biden.

Unia Europejska dodała zakaz transakcji na rynku nieruchomości z obywatelami Rosji do szóstego pakietu sankcji mających na celu zwiększenie presji na Władimira Putina. 

Propozycja Komisji Europejskiej zablokuje transakcje na rynku nieruchomości z obywatelami, rezydentami i podmiotami rosyjskimi - zakazując sprzedaży lub przekazywania, bezpośrednio lub pośrednio praw własności do nieruchomości położonych na terytorium Unii - informuje Bloomberg po zapoznaniu się z przygotowanym dokumentem.

Poinformował o tym sekretarz obrony Ben Wallace. - Wielka Brytania zawsze udzieliłaby pomocy Finlandii, gdyby została ona zaatakowana przez Rosję, niezależnie od tego, czy kraj ten jest członkiem NATO

Premier Holandii Mark Rutte powiedział, że Holandia ocenia, czy wraz z innymi krajami europejskimi może wysłać na Ukrainę ciężką broń.

W szkolnych stołówkach w stolicy Włoch pojawią się dania kuchni ukraińskiej. Ten pomysł ma pomóc włoskim uczniom otworzyć się na kuchnię i kulturę Ukrainy.

Prezydent Meksyku Andres Manuel Lopez Obrador powiedział, że jego administracja nie będzie nakładać sankcji na Rosję z powodu przeprowadzonej inwazji na Ukrainę.

- Chcemy pozostać neutralni - powiedział Lopez Obrador, wzywając do dialogu.

Rosyjski śmigłowiec wojskowy naruszył w środę przestrzeń powietrzną Finlandii - poinformowało fińskie Ministerstwo Obrony. Władze Finlandii wciąż rozważają możliwość przystąpienia do NATO.

Rzecznik ministerstwa poinformował, że rosyjski Mi-17 wleciał około 4-5 kilometrów w głąb fińskiej przestrzeni powietrznej. 

Do incydentu doszło w środę o godzinie 10:40 czasu lokalnego. Jest to drugie naruszenie przestrzeni powietrznej w tym roku.

8 kwietnia cywilny samolot transportowy należący do rosyjskiej armii na krótko naruszył przestrzeń powietrzną Finlandii.

Agencja AP przeprowadziła szczegółowe śledztwo w sprawie przeprowadzonego w marcu rosyjskiego nalotu na teatr w Mariupolu. Na miejscu schroniło się około 1000 osób, a 600 z nich nie przeżyło ataku - informuje AP.

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała, że ​​w ramach szóstego pakietu unijnych sankcji cały Sbierbank zostanie odłączony od systemu SWIFT.

Ukraiński dziennikarz powołuje się na wypowiedź mera Mariupola

Ukraińskie Ministerstwo Obrony stwierdziło, że Rosja próbuje zwiększyć tempo swojej ofensywy na wschodzie kraju.

We wtorek siły rosyjskie przeprowadziły niemal 50 ataków lotniczych - poinformowali urzędnicy.

Gubernator obwodu donieckiego powiedział, że w wyniku ataków w Doniecku zginęło we wtorek 21 osób.

Poszukiwania ochotników do armii mają trwać w Kraju Nadmorskim (region Rosji na Dalekim Wschodzie, ze stolicą we Władywostoku), gdzie ochotnikom do armii oferuje się pensję w wysokości 200 tys. rubli - podaje ukraiński wywiad. 

O pamiętniku chłopca pisze m.in. doradca liderki białoruskiej opozycji, Franciszak Wiaczorka oraz niezależna białoruska dziennikarka Hanna Liubakowa.

Informacje takie przekazał Ołeksandr Motuzianyk, rzecznik resortu obrony Ukrainy. - Wróg użył taktycznego i strategicznego lotnictwa, by uderzyć z powietrza na cele w obwodach charkowskim, donieckim, kirowohradzkim, donieckim, odeskim, lwowskim i zakarpackim. Niemal 50 uderzeń z powietrza zostało przeprowadzonych, w tym z użyciem pocisków manewrujących - oświadczył. Motozianyk mówił też, że dowództwo rosyjskich sił próbuje zwiększyć tempo ofensywy na wschodzie Ukrainy.

"Nasza misja dyplomatyczna kontynuuje prace w Kiszyniowie i jest w pełni skupiona na wzmacnianiu dwustronnych relacji z republiką" - głosi oświadczenie ambasady Wielkiej Brytanii w Kiszyniowie.

Ukraina zniosła cła na importowane samochody. Zasiadająca w Radzie Najwyższej Ukrainy Alona Szkrum opublikowała w mediach społecznościowych dane ukraińskiej Państwowej Służby Celnej, z których wynika, że w ciągu niespełna miesiąca obowiązywania nowych przepisów na Ukrainę sprowadzono 29 195 samochodów. Zdaniem deputowanej, dane mają obalać "mity dotyczące masowego importu luksusowych aut zagranicznych". Z danych wynika, że w omawianym okresie na Ukrainę sprowadzono 40 pojazdów o wartości powyżej 2 mln hrywien, 196 o wartości od 1 do 2 mln, 760 wartych od 500 tys. do 1 mln hrywien, 11,4 tys. aut o wartości od 100 do 500 tys. hrywien, zaś większość sprowadzonych pojazdów (16,7 tys.) była warta mniej niż 100 tys. hrywien.

Bułgarski parlament ma zdecydować w środę czy udzielić Ukrainie "wsparcia militarno-technicznego" - podaje BNT.

Wojska rosyjskie szturmują zakłady Azowstal w Mariupolu - donosi "Ukraińska Prawda", powołując się na swe źródła. W podziemiach kompleksu chronią się ukraińscy obrońcy i cywile, którzy nie zostali jeszcze ewakuowani. Według "UP", na terenie Azowstalu trwają ciężkie walki, a z walczącymi po stronie Ukrainy nie ma kontaktu.

Bez wątpienia to ropa finansuje wojnę Putina i stąd taka desperacja Komisji Europejskiej w forsowaniu embarga - pisze w komentarzu Paweł Rożyński.

Pamiętając, jak wyglądają głosowania na temat potępienia Rosji w różnych światowych gremiach, widzimy, jak bardzo Zachód jest jednak osamotniony w swym podejściu. Chiny, Indie, Ameryka Łacińska, Afryka wymykają się z tej dychotomii, o państwach wprost satelickich Rosji już nawet nie wspominając. Powtarzam, nie bronię papieża, ale pragnę zrozumieć, co chce powiedzieć. I wydaje się, że po prostu nie czuje się on częścią tych szufladek. Zresztą potwierdzać to mogą jego słowa o tym, że wojna światowa trwa od dawna: Syria, Jemen, Irak, Afryka... - pisze w komentarzu Michał Szułdrzyński, zastępca redaktora naczelnego "Rzeczpospolitej".

Rzecznik Kremla zaprzeczył doniesieniom, jakoby Władimir Putin miał zamiar w Dzień Zwycięstwa 9 maja wypowiedzieć wojnę Ukrainie.

Dmytro Kułeba napisał na Twitterze, że w czasie rozmowy z Luigim Di Maio "podkreślił wagę przyznania Ukrainie statusu państwa kandydata na członka UE".

Kira Rudyk, ukraińska parlamentarzystka w rozmowie ze Sky News mówiła, że - jeśli chodzi o ewakuację z zakładów Azowstal w Mariupolu - priorytetem jest obecnie wydostanie stamtąd dzieci, których na terenie blokowanych przez Rosjan zakładów ma przebywać jeszcze ok. 30.

Policja szuka dwóch osób, które w Niżniewartowsku, w azjatyckiej części Rosji (Chanty-Mansyjski Okręg Autonomiczny) próbowali podpalić budynek wojskowego biura rekrutacyjnego rzucając w budynek butelkami wypełnionymi łatwopalną substancją.

O planach takich pisze rosyjski dziennik sportowy "Sport-Express". Chodzi o przywrócenie Pucharu Ligi Rosyjskiej, który byłby rozgrywany w formule przypominającej Ligę Mistrzów - 16 drużyn rosyjskiej ekstraklasy podzielonych zostałoby na cztery grupy po cztery drużyny. Do ćwierćfinału rozgrywek awansowałyby po dwie pierwsze drużyny z każdej grupy. Mecze byłyby rozgrywane w czasie, gdy rozgrywane są mecze Ligi Mistrzów, z której rosyjskie drużyny zostały wykluczone w związku z inwazją Rosji na Ukrainę. 

Poinformował o tym na Twitterze ambasador Szwecji na Ukrainie, Tobias Thyberg. "Ambasada wróciła tam, gdzie powinna być: do kijowa, wspierając Ukrainę i jej heroicznych obywateli, którzy bronią wolności swojego kraju i wolności w Europie" - napisał Thyberg.

W rozmowie z włoską telewizją sprzed dwóch dni Ławrow na pytanie o rzekomą denazyfikację Ukrainy przez Rosję w sytuacji, gdy prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, ma żydowskie korzenie odparł, że "Adolf Hitler też miał żydowską krew". Szef MSZ Rosji mówił też, że "największymi antysemitami są sami Żydzi".

Przewodniczący i zastępca przewodniczącego wspólnoty terytorialnej Czarnobajewki zostali uprowadzeni przez Rosjan - ogłosił zastępca przewodniczącego rady rejonu chersońskiego, Stanisław Troszyn, na swoim profilu na Facebooku. "Z oboma byliśmy w stałym kontakcie w związku z wysiłkami mającymi na celu wznowienie dostaw prądu do budynków mieszkalnych, które ucierpiały w wyniku ataków" - podkreślił Troszyn. Troszyn napisał też, że niejasny pozostaje również los mera Hołej Prystani, Ołeksandra Babycza i radnego Nowej Kachowski, Ihora Protokowyła. 

"The Times" informował 2 maja, powołując się na informacje z kręgu ukraińskiej armii, że na Kremlu zapadła już decyzja o inwazji na Mołdawię i zajęciu tego kraju, który w przeszłości wchodził w skład ZSRR.

- Stany Zjednoczone i ich sojusznicy z NATO nadal pompują broń na Ukrainę. Każdy transport Sojuszu Północnoatlantyckiego, który przybył na terytorium tego kraju z bronią lub materiałami na potrzeby ukraińskich Sił Zbrojnych jest przez nas uważany za uzasadniony cel zniszczenia - oświadczył minister obrony Rosji.

Rosyjskie okręty podwodne operujące na Morzu Czarnym wystrzeliły pociski manewrujące Kalibr przeciwko celom na Ukrainie - głosi komunikat rosyjskiego Ministerstwa Obrony. Pociski Kalibr miały zostać wystrzelone przeciwko celom wojskowym - wynika z komunikatu. 

Mychajło Wierszynin mówił m.in., że szpital polowy na terenie zakładów Azowstal został "celowo zbombardowany przez Rosjan".

Rosyjski koncern chce inwestować w infrastrukturę i wydobycie.

Poinformował o tym, w rozmowie z CNN, zastępca mera miasta, Serhij Kirał. Kirał poinformował, że trzy pociski manewrujące trafiły we wtorek wieczorem w trzy podstacje elektryczne we Lwowie "bardzo poważnie je uszkadzając". Dwa inne pociski wystrzelone w kierunku celów w obwodzie lwowskim zostały zestrzelone przez obronę przeciwlotniczą.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji zarzuciło rządowi Japonii kierowanemu przez Fumio Kishidę prowadzenie "bezprecedensowej antyrosyjskiej kampanii". W komunikacie rosyjskiego resortu dodano, że Tokio "podejmuje kroki mające na celu zerwanie dobrosąsiedzkich więzi". "Mając na uwadze powyższe, a także sankcje personalne nałożone przez japoński rząd na obywateli Rosji, w tym na najwyższe kierownictwo państwa, podjęto decyzję o zakazie wjazdu do Federacji Rosyjskiej" wobec premiera Japonii i 62 innych obywateli Japonii - czytamy. Wśród objętych zakazem są m.in. minister spraw zagranicznych Japonii Yoshimasa Hayashi oraz minister obrony tego kraju Nobuo Kishi.

Władimir Dżabarow, senator zasiadający w rosyjskiej Radzie Federacji oświadczył w rozmowie z RIA Novosti, że przywódcy europejscy "trochę oszaleli". - Mówią, że nie będą kupować od nas ropy. Cóż, nie kupujcie, nie będziemy was zmuszać - stwierdził. Po czym dodał, że kraje Europy nadal będą kupować rosyjską ropę z państw trzecich. - To będzie taka sama ropa, tylko droższa - dodał.

Maria Zacharowa, w rozmowie z radiem Sputnik stwierdziła, że "izraelscy najemnicy walczą praktycznie ramię w ramię z bojownikami (Pułku) Azow na Ukrainie". Wcześniej szef MSZ Rosji, Siergiej Ławrow zarzucił władzom Izraela, że wspierają ukraińskich neonazistów. Mówił też, że Adolf Hitler miał żydowskie korzenie, a największymi antysemitami są sami Żydzi.

Polska infrastruktura może pełnić kluczową rolę w energetycznej układance.

Transportery zostały zniszczone ogniem artylerii ukraińskich wojsk powietrzno-desantowych.

Mówił o tym, w czasie wizyty w Kiszyniowie, przewodniczący Rady Europejskiej, Charles Michel. Na konferencji z prezydent Mołdawii, Maią Sandu Michel mówił m.in. że UE chce pomóc w rozbudowie mołdawskiej armii.

Według sekretarza Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy bez wsparcia partnerów Ukrainie trudno byłoby powstrzymać natarcie Rosjan.

- Niemcy i Francuzi zachowują się jak tacy mali szmalcownicy, dbający tylko i wyłącznie o swój partykularny, mały interes - już nawet nie geopolityczny, tylko malutki interesik Francuzików i Niemiaszków - powiedział poseł Paweł Kukiz, krytykując w rozmowie z Radiem Plus politykę Berlina i Paryża po inwazji wojsk rosyjskich na Ukrainę.

Powołując się na źródło w UE agencja Reutera podaje, że po przyjęciu szóstego pakietu sankcji wobec Rosji z zakazu importu rosyjskiej ropy po zakończeniu 2022 roku zwolnione będą Węgry i Słowacja. Potwierdza to dzisiejsze doniesienia "Rzeczpospolitej".

Dane takie przekazała prokuratura generalna Ukrainy. Z jej komunikatu wynika, że 407 dzieci zostało rannych w wyniku walk na Ukrainie. Ukraińska prokuratura generalna podaje, że dane te nie są ostateczne, ponieważ wciąż weryfikowane są doniesienia z rejonów objętych walkami, tymczasowo okupowanych terytoriów i obszarów wyzwolonych spod okupacji Rosjan. W wyniku rosyjskiego ostrzału na Ukrainie uszkodzonych zostało 1 584 placówek edukacyjnych, z czego 118 zostało całkowicie zniszczonych.

Igor Konaszenkow poinformował, że przez zaatakowane stacje kolejowe miały przechodzić transporty broni z Zachodu dla ukraińskich żołnierzy broniących się w Donbasie. Ze słów Konaszenkowa wynika, że podstacje elektryczne zostały ostrzelane z użyciem "precyzyjnych pocisków powietrze-ziemia i woda-ziemia". Łącznie Rosjanie mieli zniszczyć sześć podstacji elektrycznych - wynika z komunikatu Ministerstwa Obrony Rosji. 

Jest gorącym życzeniem KE, by ten proces uniezależniania się zakończyć do końca tego roku - ocenił były premier w kontekście sankcji, jakie UE nakłada obecnie na Rosję.

Dmytro Kułeba skomentował ataki rakietowe przeprowadzone przez Rosję przeciw celom na całej Ukrainie 3 maja. "Nie boimy się i świat też nie powinien się bać. Więcej sankcji wobec Rosji. Więcej ciężkiej broni dla Ukrainy. Rosyjski terroryzm rakietowy musi być ukarany" - podkreślił szef ukraińskiej dyplomacji.

Pawło Kyryłenko napisał na swoim kanale w serwisie Telegram, że "dzięki wsparciu ONZ i Czerwonego Krzyża rozpoczęto ewakuację cywilów z rejonu Morza Azowskiego do Zaporoża". "Autobusy już opuściły Mariupol" - dodał Kyryłenko.

Andrij Demczenko w rozmowie z Reuterem skomentował w ten sposób nagłe sprawdzenie gotowości białoruskich sił szybkiego reagowania, o którym Ministerstwo Obrony Białorusi poinformowało w środę rano. - Jesteśmy na to gotowi - zapewnił rzecznik ukraińskiej Straży Granicznej, który dodał, że granica Ukrainy z Białorusi została wzmocniona po 24 lutego.

3 maja na granicy Ukrainy z Polską odprawiono 19,4 tys. osób wjeżdżających do Polski - podaje Straż Graniczna. Tego samego dnia z Polski na Ukrainę wyjechało 15,8 tys. osób., a od 24 lutego - 1 mln osób.

Szósty pakiet sankcji ma obejmować m.in. embargo na rosyjską ropę - poinformowała szefowa KE na forum Parlamentu Europejskiego.

O odzyskaniu kontroli nad czterema miejscowościami czytamy na facebookowym profilu Dowództwa Operacyjnego "Południe". Dowództwo podaje, że w obwodach chersońskim i mikołajowskim Rosjanie nie prowadzili działań ofensywnych w ciągu ostatniej doby, a jedynie umacniali się na swoich pozycjach i prowadzili ostrzał ukraińskich jednostek. W ciągu doby Rosjanie mieli stracić od 4 do 7 żołnierzy i 15 jednostek sprzętu, w tym dwa bezzałogowe statki powietrzne i dwa systemy przeciwlotnicze oraz osiem pojazdów.  

"Gdyby nie decyzje prezydenta Putina, na terenie naszego kraju prowadzone byłyby operacje wojskowe" - oświadczył przewodniczący izby niższej rosyjskiego parlamentu Wiaczesław Wołodin.

"Wczoraj każde z naszych państw ucierpiało w wyniku działań wroga. Cztery miejscowości musiały mierzyć się z atakami rakietowymi i bombardowaniami. Rosjanie nie tylko niszczą Popasną, oni wymazują ją z mapy obwodu ługańskiego. Wróg przeprowadził 34 ataki na miejscowości w obwodzie ługańskim. Dwie osoby zginęły - kobieta z Lisiczańska i mężczyzna z Popasnej. Dwie kobiety z Lisiczańska zostały ranne" - napisał gubernator obwodu ługańskiego w swoim kanale w serwisie Telegram.

Produkcja i eksport mogą nie być tak wysokie jak zakładano jeszcze kilka miesięcy temu.

Od 24 lutego Rosja miała stracić na Ukrainie 24,5 tys. żołnierzy, 1 077 czołgów, 2 610 pojazdów opancerzonych, 491 systemów artyleryjskich, 163 wyrzutni rakiet, 81 zestawów przeciwlotniczych, 194 samoloty, 155 śmigłowce, 303 bezzałogowe statki powietrzne, 1 867 innych pojazdów (w tym cystern), 10 jednostek nawodnych, 38 jednostek specjalnych sprzętu i 87 pocisków manewrujących.

- To jest ta cena. Jeśli to się odbywa w ten sposób, że my nie musimy umierać na naszej ziemi, a rzecz się sprowadza do tego, że musimy więcej zapłacić, to tak trzeba zrobić - mówił poseł Koalicji Obywatelskiej pytany o koszty embarga na surowce energetyczne z Rosji.

- Silne wojsko oznacza bezpieczeństwo, oznacza odstraszanie, oznacza to, że agresor nie odważy się napaść na kraj, który posiada silne wojsko, który jest bardzo mocno osadzony w strukturach NATO - powiedział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

3 maja co najmniej trzy rosyjskie rakiety uderzyły w podstacje elektryczne w rejonie Lwowa, pozbawiając w efekcie wielu mieszkańców tego miasta dostępu do prądu i bieżącej wody.

Doradczyni szefa kancelarii prezydenta Zełenskiego, Daria Zarywna poinformowała, że od pierwszych dni marca do maja Ukraina otrzymała ponad 304 tys. ton pomocy humanitarnej. - Ok. 24 tys. ton dotarło w ubiegłym tygodniu - podkreśliła.

Denys Szmyhal w czasie środowego posiedzenia rządu powiedział, że Ukraina "otrzymała już 4,5 mld euro od swoich międzynarodowych partnerów i przyjaciół". - W ubiegłym tygodniu Bank Światowy przekazał nam 500 mln dolarów - oświadczył premier.

Ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii pisze, że Rosja podejmie próbę przeprowadzenia ofensywy z rejonu Izium w kierunku Kramatorska i Siewierodoniecka. "Zajęcie tych miejscowości pozwoliłoby Rosji skonsolidować kontrolę nad północno-wschodnim Donbasem" - czytamy w raporcie. Resort obrony Wielkiej Brytanii dodaje, że mógłby to być punkt wyjścia do próby odcięcia ukraińskich wojsk broniących się w Donbasie.

"W czasie inspekcji znaczne ilości sprzętu wojskowego będą przemieszczane, co może stworzyć problemy z ruchem na drogach publicznych" - ostrzega też Ministerstwo Obrony Białorusi.

Ukraińcy zniszczyli przy tym sześć czołgów, pięć systemów artyleryjskich, 15 pojazdów opancerzonych i dziewięć innych pojazdów.

Instytut Studiów nad Wojną pisze, że kontrofensywa "mogła stworzyć warunki do przeprowadzenia szerszej operacji, która pozwoli wyprzeć rosyjskie siły z większości ich pozycji wokół Charkowa".

W tym kontekście jest jasne, że zablokowanie dostaw gazu nie było więc motywowane wyłącznie odmową Bułgarii płacenia za ten surowiec w rublach.

W kwietniowym badaniu GUS co trzecia firma produkcyjna twierdziła, że niedobór wykwalifikowanych pracowników jest dla niej barierą w działalności, a w budownictwie i transporcie takich wskazań było 40 proc.

Zdecydowana większość z nich, aż 75 proc., to kobiety.

Z Moskwy cały czas nadchodzą informacje o możliwym zaatakowaniu Mołdawii przez jej oddziały znajdujące się w Naddniestrzu (tuż obok ostatniego dużego ukraińskiego portu w Odessie). Liczące 1,5 tys. żołnierzy rosyjskie oddziały, wsparte przez ok. 7 tys. naddniestrzańskich separatystów, szybko pokonałyby niewielką i słabo uzbrojoną armię mołdawską. Ale naraziłyby się na atak ukraińskich oddziałów, tyle że należałoby je ściągnąć z frontu. Tego prawdopodobnie chciałby Kreml.

Po tym terminie wciąż rosyjską ropę mogłyby kupować Węgry i Słowacja – mówi nieoficjalnie w rozmowie z "Rzeczpospolitą" wysoki rangą dyplomata jednego z państw UE.

Rząd Australii nałożył sankcje na kolejnych 76 rosyjskich polityków oraz 34 przedstawicieli władz samozwańczych republik stworzonych w Donbasie - Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej - poinformowała szefowa MSZ Australii, Marise Payne. - Te osoby naruszyły suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy poprzez domaganie się uznania zwierzchności nad terenami Ukrainy, bez zgody ukraińskiego rządu - oświadczyła Payne. W związku z inwazją Rosji na Ukrainę Australia nałożyła łącznie sankcje na 812 osób - w tym m.in. rosyjskich parlamentarzystów i członków ich rodzin oraz 47 osoby prawne.

Założyciel banku Tinkoff Bank, który skrytykował rosyjską inwazję na Ukrainę, po czym miał zostać zmuszony przez Kreml do sprzedaży udziałów w stworzonym przez siebie banku za kwotę znacznie mniejszą niż wynosi ich wartość rynkowa, napisał na Instagramie, że "żegna się z Rosją", w której "niczego już nie posiada". "Szkoda, że mój kraj stoczył się w anarchię, paternalizm i służalczość. Nie ma już Rosji, wszystko przepadło. Straciłem wszystko, ale nie straciłem duszy" - napisał Tińkow.

"Mariupol, Azowstal dziś. Nagranie próby natarcia" - napisał Petro Andriuszczenko, doradca mera Mariupola, we wpisie z 3 maja na swoim kanale w serwisie Telegram.

"Ok. 18 pocisków (manewrujących) zostało wystrzelonych. Trafiły w cele w obwodach dniepropietrowskim, kirowogradzkim, lwowskim, winnickim, kijowskim i zakarpackim. Uderzenia rakietowe zostały też przeprowadzone na cele w obwodzie odeskim i donieckim" - czytamy na profilu Dowództwa Sił Powietrznych Ukrainy na Facebooku.

- Poinformowałem go, o obecnej sytuacji w rejonach walk. O tym, co dzieje się w Mariupolu. O ewakuacjach Ukraińców. I o tym co jeszcze możemy zrobić razem, aby pomóc bronić naszego państwa i naszej wspólnej wolności - wolności Ukraińców i Polaków, wszystkich Europejczyków - relacjonował przebieg rozmowy z polskim prezydentem Wołodymyr Zełenski.

AFP podaje, powołując się na rosyjskie źródło dyplomatyczne, że decyzja władz Rosji ma związek z "sytuacją na Ukrainie". Doroczne spotkanie RB ONZ z unijną instytucją ma dotyczyć współdziałania UE z ONZ w krajach, w których zarówno ONZ, jak i Unia Europejska prowadzą swoje działania.

Adm. Antony Radakin mówił, że Rosja szacowała, iż jest w stanie najechać Ukrainę, zdobyć duże miasta w ciągu kilku dni i przejąć kontrolę nad całym krajem w 30 dni. Niepowodzenie tych założeń - jak dodał - było konsekwencją "szokujących niepowodzeń (rosyjskiego) wywiadu, a także niesamowitej arogancji".

Iryna Wereszczuk poinformowała, że jeśli "pozwoli na to sytuacja bezpieczeństwa", wówczas w środę otwarte zostaną na Ukrainie cztery korytarze humanitarne: z Mariupola, Wasyliwki, Łunaczarskiego Koła i Tokmaku.

Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że 3 maja 156 osób ewakuowanych z Mariupola dotarło do Zaporoża. - Będziemy nadal robić wszystko, aby wydostać naszych rodaków z Mariupola i zakładów Azowstal. To jest trudne. Ale potrzebujemy wszystkich, którzy tam zostają: cywilów i żołnierzy. Nie ma dnia, byśmy nie zajmowali się tą sprawą, by nasi ludzie nie starali się rozwiązać tej kwestii. Tak, zdołaliśmy osiągnąć zawieszenie broni na niemal trzy dni, by umożliwić działanie korytarza humanitarnego, Obecnie rosyjscy żołnierze nie stosują się do żadnych porozumień. Przeprowadzają zmasowane uderzenia na Azowstal. Próbują wedrzeć się na teren kompleksu. Ale mówiono mi już wiele razy, że nikogo nie da się uratować. Że to niemożliwe. A dziś 156 osób jest w Zaporożu. To jeszcze nie zwycięstwo, ale to już jest jakiś efekt. Wierzę, że jest szansa, by ocalić innych - powiedział Zełenski w nocnym wystąpieniu. 

"Rosja naprawdę chce wstrzymać pomoc z Zachodu rakietami - (napływ) naszej nowej, potężnej broni. Ale on nie ustanie. Wszystko trafi na Ukrainę" - napisał Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, na swoim kanale w serwisie Telegram, po tym jak 3 maja Rosjanie przeprowadzili ataki rakietowe przeciwko celom na całej Ukrainie.