"Aby zniszczyć infrastrukturę transportową Ukrainy, wróg przeprowadził ataki rakietowe na terytoria obwodów dniepropietrowskiego, kirowogradzkiego, lwowskiego, winnickiego, kijowskiego, zakarpackiego, odeskiego i donieckiego" - czytamy w raporcie.
Sztab Generalny armii Ukrainy odnotowuje, że na kierunku poleskim i wołyńskim nie widać żadnych znaków, by Rosjanie formowali grupy uderzeniowe. Zaznacza przy tym, że w celu wypełnienia obowiązków związanych z strzeżeniem bezpieczeństwa granicy Ukrainy z Białorusią, jeden dywizjon rakietowy z 465. Brygady Wojsk Rakietowych Republiki Białorusi opuścił koszary.
Również na Siewierszczyźnie Ukraińcy nie obserwują tworzenia się grup uderzeniowych.
Na Słobodszczyźnie Rosjanie kontynuują ostrzał Charkowa i miejscowości Protopowka z użyciem artylerii i moździerzy. "Wróg próbował przeprowadzić ofensywę w kierunku wsi Dowhenke, ale bez powodzenia" - czytamy w raporcie.