Tak sąd rejonowy w Szczecinie uzasadnił decyzję o oddaleniu powództwa byłego pracownika dużego przedsiębiorstwa z branży chemicznej, który domagał się m.in. przywrócenia go na stanowisko i wypłaty mu 15 tys. zł zadośćuczynienia.
W swoim pozwie uznał, że nagabywanie i karanie go za nienoszenie maseczki było mobbingiem, którego stosowanie zakończyło się zdrowotnym rozstrojem. Uznał, że nałożony na niego obowiązek jest sprzeczny z konstytucją, zaś prawdziwą przyczyną zwolnienia dyscyplinarnego stanowiły jego poglądy polityczne.
Pozwana spółka tłumaczyła, że rozwiązania wprowadzone zostały w celu zapobiegania rozprzestrzeniania się COVID-19, a przekonania mężczyzny nie miały nic wspólnego decyzją o jego zwolnieniu. Powodem było natomiast jego niestosowanie się do wewnętrznych regulaminów i agresywne zachowanie wobec osób zwracających mu uwagę.
Nerwowe reakcje
Sąd ustalił, że powód, zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, pisemnie zobowiązał się do przestrzegania panujących w firmie reguł. W czasie pandemii wydano w niej wytyczne dotyczące postępowania na wypadek wystąpienia chorób zakaźnych. Pracowników zapoznawano z obowiązującymi zasadami i zapewniono im maseczki, które mieli oni nosić w zakładzie. Firma zastrzegła, że osoby, które do nich się nie zastosują, nie będą mogły też wchodzić na jej teren. Zakrywanie ust i nosa chustami czy szalikami było z kolei niedozwolone ze względu na działanie służących do pracy urządzeń, a tym samym ryzyko wypadku.
Zwolniony później pracownik podpisał oświadczenie o zapoznaniu się z tymi zasadami, zamieszczając jednocześnie adnotację, w której zauważył, że nie został wprowadzony stan nadzwyczajny. Jednak mimo m.in. rozmowy dyscyplinującej z przełożonym, z obowiązku się nie wywiązywał. Oświadczył, że gotów jest ponieść wszelkie konsekwencje, a nawet stracić pracę, byle tylko nie stosować się do – jak uznał - zasad godzących w jego prawa konstytucyjne oraz zagrażających jego życiu i zdrowiu. Agresywnie reagował też na uwagi współpracowników i ochrony. Ostatecznie został zwolniony bez wypowiedzenia.