Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach uwzględnił skargę spółki, która spierała się o prawo do preferencyjnej stawki VAT.
Konkretnie chodziło o magiczny dywan, czyli urządzenie projekcyjne spełniające jednocześnie funkcje podłogi i stołu interaktywnego, stanowiące pomoc dydaktyczną przeznaczoną do ćwiczeń, gier i zabaw ruchowych wraz z zestawem treści multimedialnych.
Czytaj też: Taka sama stawka VAT tylko na towary podobne
We wniosku o interpretację spółka wyjaśniła, że jest producentem tego urządzenia przeznaczonego do pracy z dziećmi w wieku szkolnym i przedszkolnym oraz rehabilitacji osób dorosłych i starszych. Firma podkreśliła, że swój produkt sprzedaje ze stawką podstawową, także do placówek oświatowych. Zauważyła jednak, że na rynku krajowym spotkała się z podobną do własnej ofertą sprzedaży co najmniej dwóch urządzeń interaktywnych, oferowanych dla placówek edukacyjnych z preferencyjną stawką VAT. Potwierdzały to interpretacje. Dlatego i ona poprosiła o potwierdzenie, że ma prawo stosować 0-proc. stawkę VAT.
Fiskus jej jednak odmówił. Przypomniał, że preferencją objęto dostawę konkretnego sprzętu komputerowego. I nie każda ją daje. Po pierwsze, musi to być dostawa na rzecz placówki oświatowej lub organizacji humanitarnych, charytatywnych lub edukacyjnych w celu dalszego nieodpłatnego przekazania placówkom oświatowym. Ponadto chodzi jedynie o dostawę ściśle określonego sprzętu komputerowego. Wśród towarów znajdujących się w załączniku nr 8 do ustawy o VAT nie zostało wymienione urządzenie „magiczny dywan". A w ocenie urzędników części składowe urządzenia nie pozwalają uznać ich za zestaw komputerowy stacjonarny.