Rozpoznawanie sprawy w sądzie administracyjnym w trybie uproszczonym

Sprawa w sądzie administracyjnym może być rozpoznana w trybie uproszczonym. Trafia wtedy na posiedzenie niejawne, ale tak jak na rozprawie, wyrok jest wydawany przez trzech sędziów.

Publikacja: 01.10.2018 02:00

Rozpoznawanie sprawy w sądzie administracyjnym w trybie uproszczonym

Foto: AdobeStock

Podatnik, który nie jest zadowolony z rozstrzygnięcia fiskusa, tak jak każdy obywatel może poskarżyć się do sądu administracyjnego. Wiąże się to z koniecznością poniesienia pewnych kosztów i oczywiście z czasem. Ten czas oczekiwania na sprawiedliwość, jeśli chodzi o sądownictwo administracyjne, jest stosunkowo niedługi. W sądach administracyjnych pierwszej instancji, czyli wojewódzkich sądach administracyjnych wiele spraw jest załatwianych niemal na bieżąco. Statystyki potwierdzają, że w 2017 r. w terminie do trzech miesięcy wojewódzkie sądy administracyjne załatwiły średnio prawie 42 proc. skarg na akty i inne czynności oraz na bezczynność organów i przewlekłe prowadzenie postępowania. W większości spraw czas oczekiwania na załatwienie sprawy w WSA może jednak wynieść sześć miesięcy, a w Naczelnym Sądzie Administracyjnym czeka się o wiele dłużej – do dwóch lat.

Czytaj także: Postępowanie administracyjne - trzeba zawiadomość o wypowiedzeniu pełnomocnictwa

Wielu skarżących nie wie, że dobrym sposobem na ominięcie kolejki jest postępowanie uproszczone.

Nie tylko wokanda

Postępowanie uproszczone jest szczególnym rodzajem postępowania sądowo administracyjnego. Podstawowa różnica jest taka, że sprawa zamiast na wokandę, czyli na jawną rozprawę, trafia na posiedzenie niejawne.

Wbrew pozorom niejawność jest zaletą postępowania uproszczonego, bo sprawa może być rozpoznana bez oczekiwania na wyznaczenie jawnej rozprawy.

Tym, co swego czasu mogło odstraszać skarżących przed wyborem uproszczonego trybu, mogło być to, że sprawa była załatwiana przez jednego sędziego. Obecnie tego problemu nie ma. Tak jak podczas rozprawy, na posiedzeniu niejawnym orzeka trzech sędziów.

Na wzrost liczby spraw, które z roku na rok trafiają do postępowania uproszczonego, wpływ miała też zmiana przepisów. A konkretnie poszerzenie katalogu spraw, które mogą być załatwione w ten sposób.

Do 15 sierpnia 2015 r. sprawa mogła być rozpoznana w trybie uproszczonym w dwóch przypadkach – na wniosek strony i przy wadach powodujących nieważność oraz wznowienie postępowania. Obecnie sprawa może być rozpoznana w trybie uproszczonym jeszcze w trzech przypadkach:

? skarga dotyczy postanowienia wydanego w postępowaniu administracyjnym, na które służy zażalenie albo kończącego postępowanie, a także postanowienia roz strzygającego sprawę co do istoty oraz postanowienia wydanego w postępowaniu egzekucyjnym i zabezpieczającym, na które służy zażalenie,

? chodzi o skargę na bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania;

? decyzja została wydana w postępowaniu uproszczonym według określonych przepisów kodeksu postępowania administracyjnego.

W trybie uproszczonym może być również rozpoznana sprawa, gdy organ nie przekazał sądowi skargi mimo wymierzenia grzywny.

Wszyscy uczestnicy muszą się zgodzić

Gdy to skarżący chce przyspieszenia sprawy i załatwienia jej w trybie uproszczonym, wtedy konieczna jest zgodność. Sąd zajmie się sprawą na posiedzeniu niejawnym bez konieczności oczekiwania na wokandę, jeśli strona zgłosi wniosek o skierowanie sprawy do rozpoznania w trybie uproszczonym, a żadna z pozostałych nie zażąda przeprowadzenia rozprawy. Inni na zażądanie rozprawy mają 14 dni od zawiadomienia o złożeniu wniosku o jej brak.

Prawa te same

Podatnicy nie powinni się obawiać, że załatwienie sprawy w postępowaniu uproszczonym pozbawi ich jakichś praw, zwłaszcza zamknie drogę sądową.

Wyrok wydany na posiedzeniu niejawnym jest doręczany stronom, a jeśli działają przez pełnomocnika, to pełnomocnikowi. Tak samo jak na rozprawie, skarżący, który działa bez profesjonalnego pełnomocnika np. adwokata czy doradcy podatkowego, zostanie pouczony o terminie i sposobie wniesienia środka odwoławczego oraz o terminie na złożenie wniosku o uzasadnienie wyroku oddalającego skargę. Wyroki wydane na posiedzeniu niejawnym, tak jak te wydane przez WSA na rozprawach, podlegają zaskarżeniu do NSA w drodze skargi kasacyjnej.

Podstawa prawna: art. 119–122 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tekst jedn. DzU z 2018 r. poz. 1302)

Dr Stefan Babiarz sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego w stanie spoczynku

Rezygnacja z rozprawy daje wymierne korzyści Podatnicy i inni skarżący rozstrzygnięcia organów administracyjnych, w tym podatkowych, nie powinni się bać postępowania uproszczonego. Załatwienie sprawy podatkowej przez sąd administracyjny w takim trybie daje bardzo wymierne korzyści. Przede wszystkim rozpatrzenie skargi na posiedzeniu niejawnym, czyli rezygnacja z rozprawy znacząco przyspiesza załatwienie sprawy. Ma to znaczenie przede wszystkim przed sądem II instancji. Decyzja o skierowaniu sprawy na posiedzenie niejawne pozwala na skrócenie czasu oczekiwania na rozstrzygnięcie do 2-3 miesięcy. Tymczasem czas oczekiwania na wyznaczenie terminu rozprawy w NSA może wynieść obecnie nawet dwa lata. Dodatkowo, brak rozprawy w NSA to także szansa na zapłatę mniejszych kosztów postępowania kasacyjnego w przypadku przegranej, bo sąd nie zasądzi ich za stawiennictwo pełnomocnika strony przeciwnej, tak jak przy jawnej rozprawie. To czy posiedzenie jest niejawne, czy jawne nie ma znaczenia dla jakości rozstrzygania sprawy. Trzyosobowy skład sądu z taką samą uwagą zajmuje się sprawą rozstrzyganą w postępowaniu zwykłym, jak i uproszczonym. Poza tym, Naczelny Sąd Administracyjny może sprawę skierowaną do trybu uproszczonego rozpoznać także na rozprawie.

>Postępowanie uproszczone w liczbach

Ze statystyk rocznych wynika, że w 2017 r .wojewódzkie sądy administracyjne załatwiły w postępowaniu uproszczonym 10 281 skarg, z czego uwzględniły 2755. Dla porównania w 2015 r. było to zaledwie 1738 skarg, z czego uwzględniono 496.

Podatnik, który nie jest zadowolony z rozstrzygnięcia fiskusa, tak jak każdy obywatel może poskarżyć się do sądu administracyjnego. Wiąże się to z koniecznością poniesienia pewnych kosztów i oczywiście z czasem. Ten czas oczekiwania na sprawiedliwość, jeśli chodzi o sądownictwo administracyjne, jest stosunkowo niedługi. W sądach administracyjnych pierwszej instancji, czyli wojewódzkich sądach administracyjnych wiele spraw jest załatwianych niemal na bieżąco. Statystyki potwierdzają, że w 2017 r. w terminie do trzech miesięcy wojewódzkie sądy administracyjne załatwiły średnio prawie 42 proc. skarg na akty i inne czynności oraz na bezczynność organów i przewlekłe prowadzenie postępowania. W większości spraw czas oczekiwania na załatwienie sprawy w WSA może jednak wynieść sześć miesięcy, a w Naczelnym Sądzie Administracyjnym czeka się o wiele dłużej – do dwóch lat.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Prawo dla Ciebie
Jest wniosek o Trybunał Stanu dla szefa KRRiT Macieja Świrskiego