Praca za granicą - składki zus zostana w kraju

Osoba wysłana do pracy za granicę może pozostać w polskim systemie ubezpieczeń. Ta możliwość zależy od czasu i celu wyjazdu. Organ rentowy odmawia A1, gdy firma prowadzi u nas zbyt małą część działalności.

Publikacja: 31.07.2015 07:00

Podczas delegacji nie może zostać zerwana więź pracownicza

Podczas delegacji nie może zostać zerwana więź pracownicza

Foto: 123RF

Delegowanie pracowników na terytorium innego państwa członkowskiego i świadczenie usług na rzecz przedsiębiorcy mającego w nim siedzibę to dobre przedsięwzięcie m.in. z punktu widzenia optymalizacji kosztów. Przykładem jest prawo dalszego opłacania składek za delegowanych w Polsce, a nie w kraju, gdzie świadczą pracę.

Ta możliwość jest jednak obwarowana pewnymi warunkami. Od ich spełnienia zależy, czy ZUS poświadczy formularz A1, czyli dokument potwierdzający podleganie pod system ubezpieczeń w Polsce.

Te przesłanki określa rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego. Zgodnie z jego art. 12 ust. 1 pracownik delegowany przez pracodawcę do innego państwa członkowskiego do wykonywania tam pracy w jego imieniu nadal podlega ustawodawstwu państwa członkowskiego, z którego został wysyłany, jeśli:

- przewidywany czas pracy w państwie przyjmującym nie przekracza 24 miesięcy,

- osoba ta nie jest wysyłana, aby zastąpić innego delegowanego pracownika.

Dodatkowo konieczne jest, aby przed oddelegowaniem zatrudniony świadczył pracę na terytorium państwa, w którym jego pracodawca ma siedzibę, nie krócej niż przez miesiąc. W praktyce chodzi o to, aby podlegał ustawodawstwu państwa, z którego jest wysyłany, w okresie bezpośrednio poprzedzającym oddelegowanie.

Przepisy unijne konstruują także m.in. obowiązek prowadzenia przez delegującego przedsiębiorcę znaczącej części jego działalności w państwie, w którym ma on swoją siedzibę. Może to być przedmiotem badania przez weryfikację następujących czynników:

- obrotów osiąganych przez delegujące przedsiębiorstwo w państwie miejsca wykonywania pracy i w państwie zatrudnienia w danym okresie,

- miejsca zarejestrowanej siedziby delegującego przedsiębiorcy,

- liczebność personelu administracyjnego w państwie siedziby i w państwie wykonywania pracy – obecność w państwie wykonywania pracy tylko personelu administracyjnego, wyklucza możliwość zastosowania przepisów dotyczących delegowania.

ZUS broni się przed uznawaniem, że w sprawie właściwy jest polski system ubezpieczeń społecznych, gdy stwierdzi, że mniej niż 25 proc. działalności operacyjnej przedsiębiorstwa (tj. każdej innej działalności niż zarządcza lub administracyjna) wykonywane jest w państwie, z którego pracownik ma być delegowany. Ten pogląd jest też powszechnie akceptowany w orzecznictwie sądów, choć kryterium prowadzenia przez przedsiębiorcę 25 proc. jego działalności operacyjnej w państwie wysyłającym nie wynika z przepisów prawa unijnego, a jedynie wskazano je w poradniku wydanym przez Komisję Europejską.

Co istotne, także przyjęta rok temu dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/67/UE z 15 maja 2014 r. w sprawie egzekwowania dyrektywy 96/71/WE dotyczącej delegowania pracowników w ramach świadczenia usług nie przewiduje minimalnego poziomu obrotu właściwego do ustalenia prowadzenia znaczącej działalności przedsiębiorstwa w państwie wysyłającym na potrzeby zakwalifikowania pracownika jako delegowanego. Mimo to także Sąd Najwyższy w jednym ze swoich ostatnich orzeczeń dotyczących delegowania (wyrok z 4 czerwca 2014 r., III UK 550/13) uznał, że jeśli przedsiębiorca osiąga w Polsce mniej niż 25 proc. swojego obrotu, nie może opłacać składek na ubezpieczenia pracowników delegowanych w Polsce.

Stanowisko polskich sądów i ZUS działa jednak na szkodę polskich przedsiębiorców. Mając w perspektywie konieczność ponoszenia często wyższych kosztów zatrudnienia pracowników delegowanych w państwie, w którym wykonują pracę, bywa, że są zmuszeni nawet zaprzestać działalności, z którą wiąże się delegowanie.

Autorka jest prawnikiem w Tomczak i Partnerzy Spółka Adwokacka

Delegowanie pracowników na terytorium innego państwa członkowskiego i świadczenie usług na rzecz przedsiębiorcy mającego w nim siedzibę to dobre przedsięwzięcie m.in. z punktu widzenia optymalizacji kosztów. Przykładem jest prawo dalszego opłacania składek za delegowanych w Polsce, a nie w kraju, gdzie świadczą pracę.

Ta możliwość jest jednak obwarowana pewnymi warunkami. Od ich spełnienia zależy, czy ZUS poświadczy formularz A1, czyli dokument potwierdzający podleganie pod system ubezpieczeń w Polsce.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Ten testament wywołuje najwięcej sporów. Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok
Prawo karne
Akta znalezione w domu Zbigniewa Ziobry. Prokuratura przekazała nowe informacje
ABC Firmy
Firma zapłaci prawie 240 tys. zł kary. Wszystko przez zgubionego pendrive'a
Zawody prawnicze
Adwokaci apelują do Tuska. Chcą uchylenia rozporządzenia MS
Praca, Emerytury i renty
Czternasta emerytura z wieloma znakami zapytania. Będzie podwyżka?
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?