Brak przekazania listy związkowców pracodawcy - skutki

Jeśli zakładowa organizacja związkowa nie przekaże pracodawcy liczby członków, podjęte przez niego czynności bez wymaganego współdziałania ze związkiem nie są wadliwe. Aż do dnia podania tej informacji.

Publikacja: 19.05.2016 03:00

Brak przekazania listy związkowców pracodawcy - skutki

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z 20 listopada 2013 r. (II PK 56/13).

Powód domagał się od pozwanego urzędu miejskiego odszkodowania za wypowiedzenie stosunku pracy z naruszeniem art. 32 ust. 1 ustawy z 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (dalej: ustawa). Pracodawca uważał, że ochrona ta zależy od tego, czy organizacja związkowa, do której należy pracownik, ma status zakładowej (zoz). Ponieważ w ocenie pracodawcy organizacja nie przedstawiła informacji o liczbie członków zgodnie z art. 251 ust. 2 ustawy, pracodawca nie musiał uwzględnić ograniczenia wynikającego ze szczególnej ochrony stosunku pracy. Powodowi złożono oświadczenie o wypowiedzeniu angażu z przyczyn niedotyczących pracownika. Po jego doręczeniu związek zawodowy pracowników samorządowych, którego przewodniczącym był powód, poinformował pracodawcę w trybie art. 251 ust. 2 ustawy, że skupia 33 członków. 13 stycznia 2011 r. pracodawca zwrócił się do tej organizacji z pytaniem, czy należy do niej jeden z pracowników, z którym rozwiązano stosunek pracy.

Sąd rejonowy uznał powództwo za zasadne i zasądził związkowcowi odszkodowanie. Wprawdzie potwierdził, że przyczyna wymówienia była prawdziwa i konkretna oraz zgodna z prawem, ale dopatrzył się wady w procedurze rozwiązania stosunku pracy. SR uznał, że organizacja, która nie przedstawia co kwartał informacji o liczbie członków, nie traci uprawnień zoz z mocy prawa.

Sąd okręgowy wskazał na rozbieżności w ocenie tej kwestii w orzecznictwie Sądu Najwyższego. Uznał, że art. 251 ust. 2 ustawy nie daje podstaw, aby wywieść z niego sankcję utraty uprawnień zoz, jeśli nie udzieli ona informacji o liczbie członków. Niezależnie od tego podzielił ocenę prawną tego problemu przyjętą przez sąd rejonowy. Działania pracodawcy podejmowane w styczniu 2011 r. świadczą bowiem o tym, że uznawał organizację za istniejącą i reprezentatywną. Akceptację działań pracodawcy, polegającą na wybiórczym współdziałaniu z zoz należy traktować jako nadużycie prawa (art. 8 k.p.).

Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego na skutek skargi kasacyjnej. SN ją oddalił, bo sformułowane w niej zarzuty były niezasadne. Jednak w uzasadnieniu orzeczenia utrwalił dotychczasową linię orzeczniczą. Zgodnie z nią nieprzedstawienie przez zoz informacji z art. 251 ust. 2 ustawy powoduje, że nie są wadliwe czynności podjęte przez pracodawcę bez wymaganego współdziałania z tą organizacją, aż do dnia jej przedstawienia.

Komentarz eksperta

dr Marcin Wojewódka, radca prawny w Kancelarii Prawa Pracy Wojewódka i Wspólnicy sp.k.

To ważne dla partnerów społecznych orzeczenie pokazuje, że ustawa o związkach zawodowych zawiera dobry kompromis między interesami zarówno pracodawców, jak i organizacji związkowych. Obie strony dialogu powinny dbać o swoje interesy. Należy przez to rozumieć prawidłowe i terminowe wykonywanie nałożonych obowiązków. Uchybienie im wywołuje zarówno dla pracodawcy, jak i dla związku (a właściwie jego członków) negatywne skutki, przede wszystkim w obszarze indywidualnego prawa pracy.

W tej sprawie podkreślono, że art. 251 ust. 2 ustawy ma charakter informacyjno-deklaratoryjny i za niedopełnienie przewidzianego w nim obowiązku informacyjnego nie przewiduje sankcji utraty uprawnień zoz bez możliwości konwalidowania tego uchybienia w późniejszym terminie. Należy bowiem rozróżnić konsekwencje braku uchwały od niepoinformowania pracodawcy.

SN potwierdził, że o statusie organizacji jako uprawnionej organizacji zakładowej w rozumieniu art. 251 k.p. decyduje obiektywny stan rzeczy istniejący w określonym momencie. Tu warto przywołać wyrok SN z 12 stycznia 2011 r. (II PK 184/10). Według niego art. 32 ust. 1 ustawy oznacza podjęcie stosownej uchwały, natomiast wskazanie z § 2 rozporządzenia ministra gospodarki, pracy i polityki społecznej z 16 czerwca 2003 r. oznacza informację. Ustawa normuje, kto jest uprawniony do objęcia gwarancją zatrudnienia działaczy związkowych, oraz formę tej czynności. Wymaga, aby dokonał tego zarząd zoz uchwałą, w której imiennie przedstawi osoby podlegające ochronie. Natomiast rozporządzenie z 2003 r. nie stawia tu dodatkowego wymagania, np. aby do pisma skierowanego do pracodawcy dołączyć tę uchwałę.

W tej sprawie organizacja złożyła pracodawcy taką informację. Jednak związek musi powiadomić w odpowiednim terminie, a sankcja za niedochowanie terminu złożenia informacji kwartalnej do 10. dnia pierwszego miesiąca kolejnego kwartału oznacza brak konieczności współdziałania z nią aż do dnia podania tej informacji. Dopiero przedstawienie przez zoz listy członków powoduje, że wadliwe będą czynności podjęte przez pracodawcę od dnia poinformowania go.

W tej sprawie pracodawca był świadomy, że działający związek spełnia przesłanki z art. 25 ustawy. Stało się to przez czynności konkludentne, np. przez wystosowanie do organizacji pytania o przynależność pracownika do organizacji czy konsultacje spraw socjalnych z członkami tego związku. Z jednej strony traktował więc tę organizację jako mającą uprawnienie zoz, z drugiej zaś – wykorzystując jej uchybienie, podjął próbę podważenia tej pozycji.

Dlatego Sąd Najwyższy słusznie podtrzymał stanowisko SO, który uznał, że działanie pracodawcy podjęte bez zgody zoz było nadużyciem prawa w rozumieniu art. 8 k.p. A ponieważ strona pozwana nie zarzuciła w skardze naruszenia art. 8 k.p., SN nie mógł poddać kontroli kasacyjnej prawidłowości tej podstawy zaskarżonego orzeczenia.

Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z 20 listopada 2013 r. (II PK 56/13).

Powód domagał się od pozwanego urzędu miejskiego odszkodowania za wypowiedzenie stosunku pracy z naruszeniem art. 32 ust. 1 ustawy z 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (dalej: ustawa). Pracodawca uważał, że ochrona ta zależy od tego, czy organizacja związkowa, do której należy pracownik, ma status zakładowej (zoz). Ponieważ w ocenie pracodawcy organizacja nie przedstawiła informacji o liczbie członków zgodnie z art. 251 ust. 2 ustawy, pracodawca nie musiał uwzględnić ograniczenia wynikającego ze szczególnej ochrony stosunku pracy. Powodowi złożono oświadczenie o wypowiedzeniu angażu z przyczyn niedotyczących pracownika. Po jego doręczeniu związek zawodowy pracowników samorządowych, którego przewodniczącym był powód, poinformował pracodawcę w trybie art. 251 ust. 2 ustawy, że skupia 33 członków. 13 stycznia 2011 r. pracodawca zwrócił się do tej organizacji z pytaniem, czy należy do niej jeden z pracowników, z którym rozwiązano stosunek pracy.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Koniec 500+. Kiedy ostatnie wypłaty? 800+ na koncie już w grudniu?
Konsumenci
Nowy Sejm przyjął pierwszą ustawę. Dotyczy zakazu handlu w niedziele
W sądzie i w urzędzie
PESEL można już zastrzec. Jak to zrobić?
Prawo pracy
Szef może zablokować samowolną pracę po godzinach
Zdrowie
Ziobro na odchodne złożył wniosek do TK. Ma duże znaczenie dla lekarzy
Materiał Promocyjny
Razem dla Planety, czyli chemia dla zrównoważonej przyszłości