Reklama
Rozwiń
Reklama

Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA

Podatnik, który zgłasza darowiznę do opodatkowania musi umieć wykazać, że miała ona rzeczywiście miejsce. Zwłaszcza, gdy taki zabieg ma być argumentem w ewentualnym postępowaniu o nieujawnione źródła przychodu.

Publikacja: 30.04.2024 17:00

Naczelny Sąd Administracyjny

Naczelny Sąd Administracyjny

Foto: Fotorzepa / Marta Bogacz

Nieujawnianie źródeł przychodów to jeden z najcięższych zarzutów jakie może podatnikowi postawić skarbówka. Mogą się go spodziewać zwłaszcza osoby, które wydają więcej niż oficjalnie zarabiają. Czasami ratunkiem przed postępowaniem o nieujawnione źródła i sankcyjnym 75 proc. PIT są darowizny. Ale fiskus nie zadowoli się gołosłownym zapewnieniem. I nawet zrezygnuje z opodatkowania takiej darowizny, gdy wyczuje, że podatnik zgłosił ją tylko po to, żeby go przechytrzyć. Przekonała się o tym podatniczka, której skargę kasacyjną oddalił niedawno Naczelny Sąd Administracyjny.   

Pozostało jeszcze 91% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Sądy i trybunały
Awantura w Trybunale Stanu. Jest śledztwo ws. naruszenia nietykalności cielesnej
Podatki
Darowizna od rodzica powinna iść na konto dziecka. Bo fiskus ją opodatkuje
Prawo drogowe
RPO chce ważnej zmiany dla kierowców przyłapanych przez fotoradar
Sądy i trybunały
Jest decyzja SN ws. sędziego Jakuba Iwańca
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Nieruchomości
Koniec z anonimowym przeglądaniem ksiąg wieczystych. Rykoszetem dostaną notariusze
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama