Przypomnijmy, że kobieta zmarła we wrześniu 2021 r. w Szpitalu Powiatowym w Pszczynie, do którego trafiła w 22 tygodniu ciąży po tym, jak odeszły jej wody płodowe. U płodu już wcześniej stwierdzono wady rozwojowe. Mimo pogarszającego się stanu zdrowia pacjentki, lekarze nie zdecydowali się na terminację ciąży. Kobieta zmarła w szpitalu, w wyniku wstrząsu septycznego. Osierociła kilkuletnie dziecko. Szpital zapewniał, że zrobił wszystko, aby uratować pacjentkę, ale przeprowadzone kontrole i śledztwo wykazały liczne nieprawidłowości.
W marcu Okręgowy Sąd Lekarski w Katowicach orzekł wobec trzech lekarzy, którzy zajmowali się Izabelą kary zawieszenia prawa wykonywania zawodu. Wobec jednego z lekarzy na pięć lat, a wobec dwóch pozostałych na dwa lata.
Proces karny w sprawie śmierci Izabeli z Pszczyny
Jednocześnie przed Sądem Rejonowym w Pszczynie toczył się proces karny w tej sprawie. Prokuratura oskarżyła trzech lekarzy o nieumyślne spowodowanie śmierci, narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz nieudzielenie pomocy (art. 162 i 165 kodeksu karnego).
- Pod zarzutami narażenia Izabeli S. na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, tj. czynów z art. 160 § 2 k.k., stanęli Krzysztof P. – zastępca kierownika oddziału ginekologiczno-położniczego powyższej placówki ochrony zdrowia, który zastępował ordynatora oddziału oraz Michał M. – lekarz ginekolog-położnik, pełniący poranny dyżur na tamtejszej izbie przyjęć - mówił w grudniu 2023 roku Ireneusz Kunert, członek zespołu prasowego Prokuratury Regionalnej w Katowicach.
Trzeci z oskarżonych, lekarz ginekolog-położnik Andrzej P., który 21 września 2021 r. pełnił dyżur popołudniowy na oddziale ginekologiczno-położniczym szpitala w Pszczynie, usłyszał zarzut popełnienia występku narażenia Izabeli S. na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia pozostającego w związku przyczynowo-skutkowym z nieumyślnym spowodowaniem jej śmierci, wyczerpującego znamiona czynu z art. 160 § 2 k.k. w zb. z art. 155 k.k. przy zast. art. 11 § 2 k.k.