Sprawa dotyczy wydarzeń z końca sierpnia 2021 r. Trzech obywateli Afganistanu zostało zatrzymanych przez Straż Graniczną niedługo po nielegalnym przejściu z Białorusi do Polski przez Puszczę Białowieską. Nie posiadali polskiej wizy ani innego dokumentu uprawniającego do wjazdu na teren RP. Po wykonaniu niezbędnych formalności migranci zostali odwiezieni w okolice granicy. Z czynności tej nie sporządzono żadnej dokumentacji.
Aktywiści działający na rzecz praw człowieka, którym Afgańczycy udzielili wcześniej pisemnych pełnomocnictw do reprezentowania ich w postępowaniu o udzielenie ochrony międzynarodowej, zapobiegli wypchnięciu migrantów z powrotem na Białoruś. Afgańczycy trafili do ośrodka dla cudzoziemców. Obecnie mieszkają w Niemczech i w Wielkiej Brytanii.
Czytaj więcej
W poniedziałek w Białymstoku rozpoczyna się pierwszy proces o zadośćuczynienie za wyrzucenie migr...
Sąd: zatrzymanie Afgańczyków było niezasadne, nielegalne i nieprawidłowe
W 2022 r. Sąd Rejonowy w Hajnówce orzekł, że zatrzymanie Afgańczyków było niezasadne, nielegalne i nieprawidłowe w świetle obowiązujących przepisów prawa. A to dlatego, że nie wdrożono od razu procedury z ustawy o cudzoziemcach (choć były ku temu podstawy) lub z ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej – gdyż nie przyjęto od nich wniosków o azyl.
Po tym postanowieniu, Afgańczycy postanowili domagać po 80 tys. zł zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie. Prokuratura domagała się niższej rekompensaty, natomiast pełnomocnik Straży Granicznej wnosił o oddalenie wniosku, twierdząc, że do zatrzymania w ogóle nie doszło.