„Dochodzenie w sprawie incydentów zostało przeprowadzone przez władze szwedzkie zgodnie z podstawowymi zasadami niezależności, bezstronności i praworządności. Inne dochodzenia krajowe są nadal w toku. Nie ma potrzeby przeprowadzania dochodzenia międzynarodowego. Nie da ono niczego nowego ”- podkreśla w komunikacie szwedzkie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Od początku dochodzeń prowadzonych przez rządy państw, przez których wody przebiega trasa rosyjskich gazociągów, na których doszło do wybuchów — Niemiec, Danii i Szwecji, Kreml domagał się uczestniczenia w śledztwie. Wszystkie kraje odmówiły.