Jak Putin zareaguje na ostrzeżenie ze strony Trumpa? Nie zamierza ustępować

Władimir Putin zamierza kontynuować walkę na Ukrainie, dopóki Zachód nie zgodzi się na jego warunki pokoju. Nie zrażają go groźby Donalda Trumpa dotyczące zaostrzenia sankcji, a jego roszczenia terytorialne mogą się zwiększyć wraz z postępami rosyjskich sił zbrojnych – twierdzą źródła bliskie Kremlowi.

Publikacja: 15.07.2025 18:42

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: Sputnik/Mikhail Metzel/REUTERS

Władimir Putin, który w lutym 2022 r. nakazał rosyjskiemu wojsku wkroczyć na Ukrainę po ośmiu latach walk na wschodzie kraju między wspieranymi przez Rosję separatystami a ukraińskimi siłami zbrojnymi, uważa, że gospodarka Rosji i jej siły zbrojne są wystarczająco silne, aby przetrwać wszelkie dodatkowe działania Zachodu – twierdzą źródła, z którymi rozmawiała agencja Reutera.

W poniedziałek Trump wyraził frustrację z powodu odmowy Putina zawarcia zawieszenia broni i ogłosił dostawy broni na Ukrainę, w tym systemy rakietowe ziemia-powietrze Patriot. Zagroził również dalszymi sankcjami wobec Rosji, jeśli w ciągu 50 dni nie zostanie osiągnięte porozumienie pokojowe.

Czytaj więcej

Ultimatum Trumpa: Putin dostał to, co chciał?

Donald Trump grozi sankcjami, ale Władimir Putin nie zamierza ustępować

Trzy rosyjskie źródła zbliżone do najwyższych kręgów Kremla twierdzą, że Putin nie zaprzestanie wojny pod presją Zachodu i uważa, że Rosja, która przetrwała dotychczasowe sankcje nałożone przez Zachód, jest w stanie wytrzymać dalsze trudności gospodarcze, w tym groźbę wprowadzenia przez Stany Zjednoczone ceł na import rosyjskiej ropy.

– Putin uważa, że nikt nie podjął z nim poważnych rozmów na temat szczegółów pokoju na Ukrainie – w tym Amerykanie – więc będzie kontynuował działania, dopóki nie osiągnie tego, czego chce – powiedział Reuterowi jeden z informatorów, który poprosił o zachowanie anonimowości.

Reklama
Reklama

Pomimo kilku rozmów telefonicznych między Trumpem a Putinem oraz wizyt specjalnego wysłannika USA Steve'a Witkoffa w Rosji, Putin uważa, że nie doszło do szczegółowych rozmów na temat podstaw planu pokojowego – poinformowało źródło. – Putin ceni sobie relacje z Trumpem i odbył dobre rozmowy z Witkoffem, ale interesy Rosji są dla niego najważniejsze – dodaje.

Czytaj więcej

Trump rozmawiał z Zełenskim o ataku na Rosję? „Możesz uderzyć w Moskwę?”

Rosja stawia warunki pokoju: neutralna Ukraina i koniec ekspansji NATO

W ocenie Putina pokój może być osiągnięty, jeżeli zostanie przyjęte prawnie wiążące zobowiązanie, że NATO nie będzie rozszerzać się na wschód. Oczekuje także neutralności Ukrainy i ograniczenia jej sił zbrojnych, ochrony rosyjskojęzycznej ludności oraz uznania terytoriów przyłączonych przez Rosję. Prezydent jest również gotów omówić gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy z udziałem głównych mocarstw, choć nie jest jasne, jak miałyby one wyglądać – przekazali informatorzy agencji Reutera.

Prezydent Wołodymyr Zełenski deklaruje, że Ukraina nigdy nie uzna suwerenności Rosji nad podbitymi regionami i że Kijów zachowuje suwerenne prawo do decydowania o przystąpieniu do NATO. 

Drugie źródło zaznajomione z nastawieniem Kremla twierdzi, że Putin uważa cele Moskwy za znacznie ważniejsze niż potencjalne straty gospodarcze wynikające z presji Zachodu i nie przejmuje się groźbami USA dotyczącymi nałożenia ceł na Chiny i Indie za zakup rosyjskiej ropy. Dodatkowo informatorzy agencji Reutera wskazują, że Rosja ma przewagę na froncie, a jej gospodarka, nastawiona na wojnę, przewyższa produkcję NATO w zakresie kluczowych rodzajów amunicji, takich jak pociski artyleryjskie.

1238. dzień wojny Rosji przeciwko Ukrainie

1238. dzień wojny Rosji przeciwko Ukrainie

Foto: PAP

Reklama
Reklama

Putin uważa rosyjską gospodarkę za odporną na nowe sankcje

Rosja, która kontroluje już prawie jedną piątą terytorium Ukrainy, w ciągu ostatnich trzech miesięcy posunęła się naprzód o około 1415 km² – według danych DeepStateMap. –Rosjanie będą działać w oparciu o słabość Ukrainy – powiedział informator. Sukcesy na froncie mogą spowodować, że Rosja spróbuje zdobyć Sumy, Charków lub Dniepr.

Stany Zjednoczone twierdzą, że w trwającej wojnie, najkrwawszym konflikcie w Europie od czasów II wojny światowej, zginęło lub zostało rannych 1,2 mln osób. Ani Rosja, ani Ukraina nie podają pełnych danych dotyczących swoich strat, a Moskwa odrzuca zachodnie szacunki jako propagandę.

Czytaj więcej

Donald Trump zmienia taktykę wobec Rosji i stawia Putinowi ultimatum

Trump, który w styczniu powrócił do Białego Domu, obiecując szybkie zakończenie wojny, stara się naprawić stosunki z Rosją, rozmawiając co najmniej sześć razy przez telefon z Putinem. W poniedziałek powiedział, że Putin nie jest „zabójcą, ale twardzielem”. W przeciwieństwie do swojego poprzednika Joe Bidena, administracja Trumpa wycofała poparcie dla przystąpienia Ukrainy do NATO i zasugerowała uznanie aneksji Krymu przez Rosję.

Pomimo obowiązujących sankcji i kosztów największego konfliktu w Europie od czasów II wojny światowej, rosyjska gospodarka o wartości 2 bilionów dol. radzi sobie znacznie lepiej, niż spodziewało się tego wielu Rosjan i mieszkańcy Zachodu. Ministerstwo Gospodarki prognozuje spowolnienie wzrostu gospodarczego do 2,5 proc. w 2025 r. z 4,3 proc. w ubiegłym roku.

Zdaniem rozmówców agencji Reutera, Trump ma niewielki wpływ na Putina i sugerują, że nawet jeśli Waszyngton nałoży cła na nabywców rosyjskiej ropy, Moskwa nadal znajdzie sposób, aby sprzedać ją na rynki światowe. –Putin rozumie, że Trump jest nieprzewidywalną osobą, która może zrobić nieprzyjemne rzeczy, ale stara się nie drażnić go zbytnio – powiedział jeden z informatorów.

Władimir Putin, który w lutym 2022 r. nakazał rosyjskiemu wojsku wkroczyć na Ukrainę po ośmiu latach walk na wschodzie kraju między wspieranymi przez Rosję separatystami a ukraińskimi siłami zbrojnymi, uważa, że gospodarka Rosji i jej siły zbrojne są wystarczająco silne, aby przetrwać wszelkie dodatkowe działania Zachodu – twierdzą źródła, z którymi rozmawiała agencja Reutera.

W poniedziałek Trump wyraził frustrację z powodu odmowy Putina zawarcia zawieszenia broni i ogłosił dostawy broni na Ukrainę, w tym systemy rakietowe ziemia-powietrze Patriot. Zagroził również dalszymi sankcjami wobec Rosji, jeśli w ciągu 50 dni nie zostanie osiągnięte porozumienie pokojowe.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Konflikty zbrojne
Trump rozmawiał z Zełenskim o ataku na Rosję? „Możesz uderzyć w Moskwę?”
Konflikty zbrojne
Ultimatum Trumpa: Putin dostał to, co chciał?
Konflikty zbrojne
Rakieta uderzyła w dzieci niosące wodę w Strefie Gazy. Izrael mówi o „awarii”
Konflikty zbrojne
30 lat po Srebrenicy. Żałoba zmienia się w politykę pamięci
Konflikty zbrojne
Zabójstwo pułkownika Iwana Woronycza w Kijowie. SBU: zabójcy zostali „zlikwidowani”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama