Reklama

Fani komentują oświadczenie Kazika, który nie chce być swoją karykaturą

Nie milkną komentarze po złej dyspozycji Kazika na koncercie Kultu w Zielonej Górze i jego oświadczeniu. Wielu fanów wyraża zrozumienia, a wręcz szacunek za „wzięcie sprawy na klatę". Przed Kultem występy na Teneryfie.

Publikacja: 03.12.2025 07:54

Fani komentują oświadczenie Kazika, który nie chce być swoją karykaturą

Foto: PAP/Andrzej Jackowski

Na początku nic nie wskazywało, że wybuchnie afera. Zespół po koncercie w Zielonej Górze 30 listopada w mediach społecznościowych jak zwykle podziękował fanom. Ci jednak nie dziękowali. Pojawiło się około tysiąc komentarzy – zasadniczo krytycznych.

Reklama
Reklama

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jak zareagowali fani na niedyspozycję Kazika podczas koncertu w Zielonej Górze?
  • Jakie wyjaśnienia zawarł Kazik w swoim oświadczeniu po feralnym koncercie?
  • Jakie kroki podjął Kazik w odpowiedzi na krytykę ze strony fanów?

Fani krytykowali Kazika za użycie alkoholu

Grupa mogła przeczytać takie komentarze: „Jeżdżę 30 lat na koncerty. Pierwszy raz wyszłam. Nie sądziłam, że jest to możliwe. Nie mogłam na to patrzeć”. A także: „Zawsze lubię sobie odsłuchać tego, co grał Kult na poszczególnych koncertach. Dzisiaj jestem zniesmaczona jako wieloletnia fanka i jako człowiek. Wszystkie gadki szmatki o tym, że alkomat jest stosowany na początku i na końcu koncertu Kultu poszły się... Na…ć niczym Kazik przed własnym koncertem”.

Po tym wczorajszym wydarzeniu i po rozmowach z żoną oraz dziećmi doszedłem do trudnego, ale koniecznego wniosku, że „mój czas nadszedł” Stałem się własną karykaturą, czego zawsze chciałem uniknąć. 

Kazik

Kazik zareagował jednoznacznym oświadczeniem: „Chciałbym złożyć szczere przeprosiny za moją wczorajszą niedyspozycję, która uniemożliwiła mi wykonanie występu na odpowiednim poziomie.

Reklama
Reklama

Biorę za to pełną odpowiedzialność.

W trosce o swoje zdrowie chcąc „ratować się” przed covidem oraz dokuczliwym bólem brzucha sięgnąłem po środki, które, jak się okazało, w połączeniu z alkoholem zadziałały zupełnie odwrotnie do zamierzonego. Z marnym skutkiem. Była to poważna lekkomyślność, za którą szczerze żałuję.

Przepraszam wszystkich, którzy przyszli i oczekiwali normalnego występu”.

Kazik zadeklarował zwrot pieniędzy zawiedzionym

Na tym się nie skończyło. Kazik zadeklarował zwrot pieniędzy zawiedzionym. Przeprosił również kolegów z zespołu i całą naszą ekipę „za dyskomfort oraz wstyd, których musieli doświadczać podczas prawie 3 godzin obecności na scenie”.

Artysta wyciągnął też wnioski o zmniejszeniu swojej aktywności, która jest gigantyczna.

Reklama
Reklama

„Po tym wczorajszym wydarzeniu i po rozmowach z żoną oraz dziećmi doszedłem do trudnego, ale koniecznego wniosku, że »mój czas nadszedł«.

Stałem się własną karykaturą, czego zawsze chciałem uniknąć.

Jest tego wszystkiego po prostu za dużo. (…) W tym roku zagram 104 koncerty, do tego dochodzi wiele innych muzycznych obowiązków. To przekracza moje możliwości.

Być może jeszcze kiedyś się usłyszymy i zobaczymy. Na ten moment jednak jest to decyzja, którą muszę podjąć dla dobra swojego zdrowia, rodziny i wszystkich, którzy są częścią tego świata”.

Fani Kultu skomentowali oświadczenie Kazika

Po tym oświadczeniu temperatura emocji się zmieniła. Oto jeden z komentarzy: „Dobra, wiadomo, najlepiej byłoby, gdyby do sytuacji nie doszło, ale za ten wpis szacunek. Wielu widziałem w życiu pijanych artystów na scenie, zawsze potem albo wymigiwanie się, wymówki albo co najwyżej przepraszam. Kogoś, kto wziąłby to na klatę i zaoferował zwrot biletów nie widziałem. A już fragment o staniu się własną karykaturą wskazuje dla mnie, że serio nastąpiła tu głębsza refleksja, a nie tylko zwykły damage control. Tak że jeszcze raz, szacunek Kaziu”.

Czytaj więcej

Muniek Staszczyk: Dlaczego poszedłem do TV Republika
Reklama
Reklama

Fani nie rezygnują z wyjazdu na Teneryfę, gdzie Kult zagra podobnie jak rok temu. Jedna z fanek pisze: „Właśnie jesteśmy w drodze z mężem na Teneryfę na 2 koncerty. Rozmawialiśmy o tym, co się wydarzyło wczoraj, bo ludzie prywatni i media podchwyciły ochoczo wczorajszy koncert. Ludzie sobie nie zdają sprawy z tego, jakim wysiłkiem jest bycie częścią drużyny przy równoczesnym byciu liderem bez którego wszystko się sypie. Koncert co 2-4 dni, plus dojazdy, próby, życie na walizkach, osobiste sprawy, nagrywanie nowych materiałów, inne projekty z muzykami czy zespołami. To naprawdę ciężki kawałek chleba. (…) Większość chce „szoł”, chce produktu, a wy nie macie prawa wziąć L4 i mieć wyrąbane, bo się rozchorowaliście, ktoś umarł, ktoś się urodził, a życie staje się codziennie. Trzymajcie się wszyscy, do zobaczenia, jak wiatry pozwolą”.

Dwa koncerty Kultu na Teneryfie odbędą się już 5 i 7 grudnia.

Tymczasem Związek Producentów Audio Video z okazji 25-lecia Oficjalnej Listy Sprzedaży (OLiS), publikującej wyniki sprzedaży płyt CD i winylowych, a także odtworzeń w streamingu, poinformował, że Kazik Staszewski i zespół Kult mogą się pochwalić najwyższą liczbą notowań, w których zajęli pierwsze miejsce – było ich 38.

Z kolei Kazik Staszewski sam lub z zespołem Kult był obecny w aż 340 notowaniach, co jest trzecim wynikiem w historii OLiS po Dawidzie Podsiadło i O.S.T.R.

Muzyka popularna
Guns N’ Roses i Lenny Kravitz zagrają w Polsce. Dwie nowe piosenki Gunsów
Muzyka popularna
Pat Metheny zagra w Polsce z zespołem
Muzyka popularna
Stonesi wznowili „Black and Blue". Planują nowy album i tournee. Zagrają w Polsce?
Muzyka popularna
Grzegorz Ciechowski bliżej Kraftwerku i Portishead niż hymnów polskiego rocka
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Muzyka popularna
Foo Fighters w 2026 roku wystąpią na PGE Narodowym
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama