Tak uznał Naczelny Sad Administracyjny w wyroku z 11 lutego 2016 r. (I FSK 1668/14).
Sprawa dotyczyła spółki, która otrzymała od kontrahentów faktury dokumentujące nabycie kompleksowych usług organizacji szkoleń (konferencji). Usługi świadczone przez kontrahentów na rzecz spółki obejmowały m.in. zapewnienie noclegu i wyżywienia, wynajem sal, wynajem DJ, udostępnienie możliwości korzystania z zabiegów spa. Organy podatkowe rozpoznające tę sprawę uznały, że świadczenia nabyte przez spółkę nie stanowią kompleksowych usług szkoleniowych, gdyż nie obejmują charakterystycznych elementów ww. usług, takich jak opracowanie programu szkolenia czy zabezpieczenie udziału wykładowców. Spółka bowiem samodzielnie zapewniła zarówno program, jak i prelegentów prowadzących szkolenie. Organy zwróciły również uwagę na to, że zakupione usługi był realizowane de facto przez hotele i restauracje, a nie przez wyspecjalizowane firmy szkoleniowe. Uznano więc, że nabyte dodatkowo usługi noclegowe, gastronomiczne i rozrywkowe nie są świadczeniami nierozerwalnie związanymi z organizacją szkolenia, tj. nie stanowią elementu usługi kompleksowej. W związku z tym, podważony został sposób odliczenia podatku naliczonego z ww. faktur.
Stanowisko fiskusa potwierdził WSA ...
Stanowisko organów podatkowych zostało zaaprobowane przez WSA w Białymstoku, który rozpoznawał tę sprawę w I instancji. W wyroku z 9 lipca 2014 r. (I SA/Bk 213/14) sąd ten stwierdził, że „Nabyte przez spółkę usługi noclegowe i gastronomiczne wraz z pozostałymi usługami (w postaci organizacji imprez i zabiegów spa) nie są też nierozerwalnie związane z usługą w zakresie organizacji szkolenia. Jak trafnie wskazały organy, nie są to bowiem czynności mające sens gospodarczy jedynie, gdy wykonywana jest czynność główna, jak również nie są to czynności mające taki charakter, że każda z nich jest konieczna dla wykonania określonego świadczenia, tzn. brak jednej z nich powoduje, że całość dla konsumenta nie ma gospodarczego sensu".
... oraz NSA
Z kolei, NSA odnosząc się do przedmiotowej kwestii, przypomniał, że w świetle orzecznictwa TSUE, ze świadczeniem kompleksowym mamy do czynienia tylko wtedy, gdy dwa (lub więcej) świadczenia są ze sobą tak ściśle związane, że tworzą obiektywną całość gospodarczą, a ich rozdzielenie miałoby charakter sztuczny (por. wyroki TSUE: z 27 października2005 r. w sprawie C-41/04 i z 17 stycznia 2013 r. w sprawie C-224/11). W przypadku świadczeń kompleksowych można ponadto wskazać świadczenie główne i świadczenia dodatkowe, które służą skorzystaniu w jak najlepszy sposób z ww. świadczenia zasadniczego, tj. nie stanowią one celu samego w sobie (por. wyroki TSUE: z 25 lutego 1999 r. w sprawie C-349/96 i z 10 marca 2011 r. w sprawach połączonych, C-497/09, C-499/09, C-501/09 i C-502/09).
W analizowanej sprawie NSA nie dopatrzył się jednak przekonujących argumentów za uznaniem nabytych przez spółkę usług za świadczenia złożone. Usługi noclegowe, gastronomiczne i rozrywkowe realizowane przez ww. restauracje i hotele nie mają ścisłego gospodarczego związku z przeprowadzanymi przez pracowników spółki szkoleniami. Zdaniem NSA, przedmiotowe usługi nie są niezbędne do prawidłowego przeprowadzenia szkoleń i jako takie nie mogą być uznane za element usługi kompleksowej. Tym samym, NSA zajął stanowisko identyczne jak WSA w Białymstoku.