Reklama

Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces

Presja na szybkie rozliczenie, w tym zarzuty dla Mariusza Kamińskiego za inwigilację Pegasusem – to drugie dno zmiany zespołu śledczych.

Aktualizacja: 26.04.2024 12:39 Publikacja: 26.04.2024 04:30

Adam Bodnar

Adam Bodnar

Foto: PAP/Albert Zawada

Zaledwie w lutym prokurator generalny Adam Bodnar powołał prokuratorski zespół do zbadania przypadków inwigilacji systemem Pegasus, a po dwóch miesiącach nieoczekiwanie go rozwiązał - i wyznaczył nowy zespól, już w innym składzie. Według rozmówców „Rzeczpospolitej” kryje się za tym presja na szybki sukces, w tym zarzuty dla odpowiedzialnego za inwigilację, którym ma być uznany były koordynator służb Mariusz Kamiński.

- Chcą zdążyć, zanim dostanie się on do Parlamentu Europejskiego i zacznie go chronić immunitet - twierdzą nasze źródła.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nowy sondaż partyjny: PiS w górę, Konfederacja mocno w dół
Polityka
Marcin Przydacz: Tylko Donald Trump może doprowadzić do zakończenia agresji Rosji na Ukrainę
Polityka
Tysiące cudzoziemców do wydalenia
Polityka
Czarne chmury nad łódzką uczelnią
Reklama
Reklama