W czwartek Naczelny Sąd Administracyjny wydał wyrok, który może być ważny dla wielu zawodów artystycznych. Uznał, że profesjonalnemu muzykowi, który dostaje wynagrodzenie za udział w próbach np. do koncertu, należą się preferencyjne, 50-proc. koszty autorskie.
Czytaj też: Sąd uratował dobrą muzykę przed fiskusem
Ćwiczenia i gotowość
Sprawa dotyczyła pracowników artystycznych – muzyków Filharmonii Dolnośląskiej z Jeleniej Góry. We wniosku o interpretację filharmonia wyjaśniła, że jest samorządową instytucją kultury, prowadzi działalność kulturalną, której celem jest upowszechnianie muzyki w kraju i za granicą. Zadania swoje realizuje przez organizowanie koncertów symfonicznych, kameralnych, recitali, audycji umuzykalniających, festiwali i konkursów.
W praktyce wniosek dotyczył pracowników artystycznych ? muzyków, członków orkiestry. Filharmonia jako płatnik chciała się upewnić, w jakim zakresie przysługują im 50-proc. koszty autorskie. Wskazała m.in., że wynagrodzenie oraz koszty jego uzyskania, a także normy koncertów, prób, audycji umuzykalniających są rozliczane i wypłacane miesięcznie. Rozliczenie następuje na podstawie list obecności, harmonogramu czasu pracy oraz jego ewidencji na kartach. Z wniosku wynikało, że muzycy w miesiącu mają obowiązek wykonać 21 prób oraz – w zależności od funkcji – zagrania jednego–sześciu koncertów (norma prób i koncertów określona jest w regulaminie wynagradzania).