Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie uwzględnił skargę podatnika, którego konto zostało zajęte egzekucyjnie.
Zajęcia środków na dwóch rachunkach bankowych dokonał fiskus, działając jako organ egzekucyjny. Podstawą był tytułu wykonawczy, który sam wystawił. Dłużnik wystąpił jednak o zwolnienie go spod zajęcia. Tłumaczył, że jeden z zajętych rachunków ma dwóch współwłaścicieli, tj. jego i jego żonę. Wpływa na niego wynagrodzenie żony, świadczenie z opieki społecznej na rzecz niepełnosprawnego syna oraz darowizny przekazywanego przez jego matkę dla wnuka. Z kolei na drugim znajdowała się suma, która była prezentem dla siostrzenicy żony.
Czytaj też: Kiedy można żądać wyłączenia spod egzekucji
Początkowo egzekutorzy odmówili zwolnienia, ale po ponownym wniosku częściowo uwzględnili prośbę dłużnika. Przypomnieli jednak, że zwolnienie spod egzekucji nie może służyć niwelowaniu skutków dokonanych już czynności egzekucyjnych.
To nie usatysfakcjonowało dłużnika. Spór trafił na wokandę, a szczeciński WSA uwzględnił jego skargę. Zauważył, że w spornej sprawie organ egzekucyjny dokonał zajęcia rachunku bankowego. Przyjął, że środki na nim stanowią majątek skarżącego, który wniósł o zwolnienie spod egzekucji.
