Reklama

Chińczycy wysłali sondę kosmiczną na "ciemną stronę Księżyca"

Chiny wystrzeliły w piątek sondę kosmiczną, która ma dotrzeć na niewidoczną stronę Księżyca. Zadaniem lądownika będzie pobranie próbek gruntu. Jest to część ambitnego, chińskiego programu kosmicznego, którego celem będzie wysłanie ludzi na ziemskiego satelitę.

Publikacja: 04.05.2024 11:05

Start rakiety wynoszącej sondę kosmiczną Chang'e-6

Start rakiety wynoszącej sondę kosmiczną Chang'e-6

Foto: AFP

dap

Rakieta niosąca sondę księżycową Change'e-6 wystartowała z Centrum Startowe Satelitów Wenchang w prowincji Hajnan w południowych Chinach tuż przed 17:30 (09:30 GMT) - poinformowało AFP.

Sonda ma za zadanie zebrać dwa kilogramy próbek

Start rakiety oglądały setki osób. Waszyngton ostrzegł, że program jest wykorzystywany do maskowania celów wojskowych i prób ustanowienia dominacji w kosmosie.

Chang'e-6 ma zebrać około dwa kilogramy próbek księżycowych z niewidocznej strony Księżyca i sprowadzić je z powrotem na Ziemię w celu analizy.

Państwowa agencja informacyjna Xinhua okrzyknęła to „pierwszym przedsięwzięciem tego rodzaju w historii eksploracji Księżyca przez człowieka”.

Jest to złożona technicznie 53-dniowa misja. Sonda ma wylądować w ogromnym Basenie Biegunu Południowego – Aitken. Jest to krater uderzeniowy na Księżycu, jeden z największych znanych kraterów księżycowych w naszym układzie słonecznym o średnicy 2500 km i głębokości 13 km. Z tego krateru pobrana zostanie ziemia księżycowa oraz skały. Następnie statek będzie musiał odbić się od powierzchni i powrócić na Ziemię.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Pierwsze zestrzelenie rakiety w kosmosie. Świat szykuje się na „gwiezdne wojny”

Plany wysłania człowieka na księżyc mają Stany Zjednoczone i Chiny

Nie jest to jedyne planowane przedsięwzięcie w ramach chińskich misji kosmicznych. Do innych jeszcze ambitniejszych należy wysłanie załogowej misji na Księżyc do 2030 roku oraz budowa bazy na powierzchni Księżyca.

Podobne plany w tym zakresie mają również Stany Zjednoczone, które planują ponowne wysłanie astronautów na Księżyc do 2026 r. w ramach misji Artemis 3.

Chang'e-6 to pierwsza z trzech bezzałogowych misji na Księżyc zaplanowanych przez Chiny w tej dekadzie.

Kolejna misja, Chang'e-7, będzie przeszukiwała południowy biegun Księżyca w poszukiwaniu wody, podczas gdy Chang'e-8 podejmie próbę ustalenia technicznej wykonalności budowy planowanej bazy, znanej jako Międzynarodowa Stacja Badawcza Księżyca.

Czytaj więcej

Rosja chce zakazać umieszczania broni w kosmosie "po wsze czasy"
Reklama
Reklama

Naukowcy twierdzą, że ciemna strona Księżyca, ponieważ jest niewidoczna z Ziemi, jest bardzo obiecująca pod względem badań, ponieważ jej kratery są mniej pokryte strumieniami lawy niż jasna strona.

Może to oznaczać, że łatwiej będzie zgromadzić materiał rzucający światło na to, jak powstał Księżyc.

„Próbki zebrane przez Chang'e-6 będą miały wiek geologiczny około 4 miliardów lat” – przekazał dziennikarzom Ge Ping, wicedyrektor Chińskiego Centrum Badań Księżyca i Inżynierii Kosmicznej.

Społeczeństwo
Kłopoty z multikulturowością na antypodach
Społeczeństwo
Pobór wraca do Europy? Francja szykuje się na trudne czasy
Społeczeństwo
Ludwig A. Minelli nie żyje. Założyciel Dignitas miał 92 lata
Społeczeństwo
Lotnisko w Wilnie zamknięte. To kolejny taki przypadek nad Litwą
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Wspomnienie
Nie żyje sir Tom Stoppard, legenda brytyjskiej dramaturgii
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama