Uchwała Sądu Najwyższego rozstrzyga problem pracodawców jako płatników zasiłków z ubezpieczeń społecznych, od jakich przychodów powinni obliczać i odprowadzać składkę zdrowotną. Wynika z niej, że składkę zdrowotną za osobę zatrudnioną w firmie wypłacającej zasiłki obniża się do wysokości zaliczki na podatek dochodowy obliczonej jedynie od wynagrodzenia, nie zaś od zasiłku chorobowego lub innego świadczenia z ubezpieczenia społecznego.
SN wskazał, że zgodnie z art. 66 ust. 1 pkt 1 lit. a ustawy zdrowotnej obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego podlegają osoby spełniające warunki do objęcia ubezpieczeniami społecznymi, które są pracownikami w rozumieniu ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. DzU z 2015 r., poz. 121 ze zm.; dalej: ustawa o sus). Do ustalenia podstawy składek zdrowotnych tych osób stosuje się przepisy o podstawie wymiaru składek emerytalnych i rentowych (art. 81 ust. 1 ustawy zdrowotnej). Z art. 18 ust. 1 ustawy o sus wynika, że podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe pracowników stanowi przychód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych. Ustawa o PIT za przychody podlegające opodatkowaniu uznaje zarówno wynagrodzenie za pracę (art. 12 ust. 1), jak i zasiłki pieniężne z ubezpieczenia społecznego (art. 20 ust. 1). Wynagrodzenie uznaje za przychód ze stosunku pracy (art. 10 ust. 1 pkt 1 w związku z art. 12 ust. 1), a zasiłki za przychód z innego źródła (art. 10 ust. 1 pkt 9 w zw. z art. 20 ust. 1). Stąd pracownik pobierający w ciągu miesiąca zarówno wynagrodzenie, jak i zasiłek chorobowy uzyskuje przychody z dwóch różnych źródeł. Przy czym ma on tylko jeden tytuł do podlegania ubezpieczeniu zdrowotnemu. Jest nim wyłącznie stosunek pracy.
W myśl art. 82 ust. 2 ustawy zdrowotnej gdy w zakresie jednego z tytułów do objęcia ubezpieczeniem zdrowotnym z art. 66 ust. 1 ubezpieczony uzyskuje więcej niż jeden przychód, składkę zdrowotną opłaca się od każdego z uzyskanych przychodów odrębnie. Dlatego gdy pracownik w ciągu miesiąca uzyskuje różne przychody, płatnik musi wyliczyć składkę zdrowotną od każdego z nich odrębnie, a nie od ich sumy, tak jak twierdził ZUS. W takiej sytuacji oblicza się według zasad w ustawie zdrowotnej dwie oddzielne składki zdrowotne, jedną od wynagrodzenia za pracę, a drugą – od innego przychodu, stosując przy wyliczaniu każdej z nich art. 83 ust. 1 tej ustawy. Gdy składka zdrowotna jest wyższa od zaliczki na PIT obliczonej przez płatnika zgodnie z ustawą o PIT, składkę za poszczególne miesiące obniża się do wysokości tej zaliczki. Aby stwierdzić, czy przepis ten odnosi się do tej sprawy, należało porównać wysokość składki zdrowotnej obliczonej od każdego z przychodów odrębnie do poziomu zaliczki na PIT wyliczonej na tej samej zasadzie, czyli od każdego z dochodów odrębnie. Gdy jeden z przychodów nie stanowi podstawy wymiaru składki zdrowotnej (co jest równoznaczne z jej zerową wysokością), będąc jednocześnie dochodem, od którego pobiera się PIT (tak jak zasiłki pieniężne z ubezpieczenia – art. 81 ust. 1 ustawy zdrowotnej w zw. z art. 18 ust. 2 ustawy o sus i art. 32 ust. 2 ustawy o PIT), składkę obniża się do wysokości zaliczki na podatek dochodowy jedynie w tej części, którą oblicza się od przychodu stanowiącego podstawę wymiaru składki.
Sąd Najwyższy wskazał także na istotną sprawę. Gdy firma zatrudnia nie więcej niż 20 pracowników i w związku z tym nie odprowadza zaliczki na podatek dochodowy od zasiłku wypłaconego pracownikowi przez ZUS, zaliczkę tę oblicza wyłącznie od dochodu ze stosunku pracy i tylko do jej wysokości obniża składkę zdrowotną. Gdyby przyjąć, że składka zdrowotna zatrudnionego u płatnika zasiłków podlega obniżeniu do poziomu zaliczki na PIT obliczonej tak od wynagrodzenia, jak i od zasiłku społecznego, pracownik ten (u zatrudniającego ponad 20 pracowników), ponosiłby większe ciężary składkowe niż znajdująca się w identycznej sytuacji osoba zatrudniona u pracodawcy niebędącego płatnikiem zasiłków. Takie rozumienie przepisów naruszałoby zasadę równego traktowania ubezpieczonych. Pozostawania w stosunku pracy z pracodawcą z woli ustawodawcy będącym lub nie płatnikiem zasiłków nie można uznać za taką istotną cechę różniącą, która pozwalałaby odmiennie traktować pracowników co do wysokości składki zdrowotnej.