Więcej czasu na żądanie sprostowania świadectwa pracy

Termin reakcji na błędy w świadectwie pracy wydłużono z 7 do 14 dni.

Publikacja: 02.10.2019 15:45

Więcej czasu na żądanie sprostowania świadectwa pracy

Foto: www.sxc.hu

- W dniu rozwiązania umowy za porozumieniem, 29 sierpnia, wydaliśmy pracownikowi świadectwo pracy. W sobotę 7 września złożył on wniosek o sprostowanie świadectwa. Odmówiliśmy, bo wniosek jest niezasadny, a poza tym został złożony po terminie. Pracownik wskazuje jednak, że mógł go złożyć w ciągu 14  dni. Złożył pozew do sądu. Czy faktycznie mieliśmy obowiązek odnieść się do jego wniosku? – pyta czytelnik.

Nie,

ponieważ wniosek został złożony po terminie. Jednak pracodawca mógł go uwzględnić, jeżeli były pracownik wskazywał na oczywistą pomyłkę.

Czytaj także: Które dokumenty pracownicze nie muszą być w formie elektronicznej

Trzeba sprawdzić

Jeżeli w opinii pracownika wydane mu świadectwo pracy zawiera nieprawdziwe lub niepełne informacje, może on wystąpić z wnioskiem do pracodawcy o sprostowanie treści tego dokumentu (art. 97 § 21 k.p.). Jak podkreślił Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z 6 września 2012 r. (III AUa 354/12), kodeks pracy przewiduje stosowny tryb sprostowania świadectwa pracy, inicjowany na wniosek pracownika. Oznacza to, że ma on obowiązek sprawdzić otrzymane świadectwo pracy i kwestionować zawarte w nim wadliwości. Nie zwalnia to pracodawcy z obowiązku odpowiedniego – zgodnego z prawem – ukształtowania treści świadectwa. Jeśli jednak ujawni się wadliwość świadectwa, pracownik, który świadectwa nie kwestionował, musi ponieść konsekwencje owej wadliwości wspólnie z pracodawcą.

Dłuższy termin...

Do 6 września 2019 r. termin na wystąpienie z wnioskiem o sprostowanie świadectwa pracy wynosił 7 dni, licząc od dnia jego otrzymania. W razie nieuwzględnienia wniosku pracownik miał prawo wystąpić z żądaniem sprostowania świadectwa do sądu pracy w ciągu 7 dni od zawiadomienia go o odmowie sprostowania przez pracodawcę.

Od 7 września br. w obu przypadkach terminy na złożenie wniosków zostały wydłużone z 7 do 14 dni.

... nie dla wszystkich

Z przepisów przejściowych nowelizacji, która weszła w życie 7 września br., wynika, że jeśli dotychczasowe terminy rozpoczęły bieg przed wejściem w życie nowelizacji i do tego dnia jeszcze nie upłynęły, stosuje się nowe terminy. Wydłużenie do 14 dni obejmuje zatem tylko te przypadki, w których przed 7 września 2019 r. pracownik nie złożył jeszcze wniosków, ale do tego dnia miał jeszcze prawo je złożyć (art. 5 ustawy z 16 maja 2019 r. o zmianie ustawy – kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw, DzU poz. 1043).

Sposób liczenia

Termin na wystąpienie z wnioskiem o sprostowanie świadectwa pracy biegnie od dnia otrzymania go przez pracownika, czyli od dnia, w którym mógł się z nim zapoznać. Jest to dzień odebrania świadectwa w zakładzie pracy lub dzień doręczenia listu poleconego zawierającego ten dokument.

Termin liczony w dniach upływa z końcem ostatniego dnia. Jeżeli początkiem terminu oznaczonego w dniach jest pewne zdarzenie, przy obliczaniu terminu nie uwzględnia się dnia, w którym to zdarzenie nastąpiło.

Termin 7-dniowy, w którym pracownik mógł wystąpić o sprostowanie świadectwa pracy, upłynął 5 września, czyli jeszcze przed wejściem w życie nowelizacji. W sytuacji wskazanej w pytaniu nie obowiązywał 14-dniowy termin na wystąpienie z wnioskiem w tej sprawie. Pracodawca nie miał zatem obowiązku rozpatrzenia wniosku o sprostowanie świadectwa złożonego z przekroczeniem terminu. Mógł to jednak zrobić, szczególnie w przypadku oczywistych pomyłek w tym dokumencie.

Autor jest prawnikiem

- W dniu rozwiązania umowy za porozumieniem, 29 sierpnia, wydaliśmy pracownikowi świadectwo pracy. W sobotę 7 września złożył on wniosek o sprostowanie świadectwa. Odmówiliśmy, bo wniosek jest niezasadny, a poza tym został złożony po terminie. Pracownik wskazuje jednak, że mógł go złożyć w ciągu 14  dni. Złożył pozew do sądu. Czy faktycznie mieliśmy obowiązek odnieść się do jego wniosku? – pyta czytelnik.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego