Monitoring w firmie: nie każdy cel uświęca środki

System wizyjny wolno wprowadzić w zakładzie pracy pod warunkiem, że mniej inwazyjne środki bezpieczeństwa okażą się niewystarczające, aby zapewnić bezpieczeństwo pracownikom, mieniu czy informacjom gospodarczym.

Publikacja: 12.01.2022 14:00

Monitoring w firmie: nie każdy cel uświęca środki

Foto: Urząd Ochrony Danych Osobowych wskazuje, że pracownik powinien zostać poinformowany o wprowadzanym monitoringu co najmniej 2 tygodnie przed jego wprowadzeniem. Źródło: Adobe Stock

Monitoring pracowników od dawna budzi wiele kontrowersji zarówno w środowisku pracowników, jak i pracodawców. Dla pracownika montaż kamer czy dostęp pracodawcy do jego służbowej skrzynki pocztowej czy wewnętrznych komunikatorów wiąże się z obawą o utratę swojej prywatności. Pracownik postrzega pracodawcę jako swoistego Wielkiego Brata, który nadzoruje każdy ruch i weryfikuje wykonywane obowiązki służbowe. Z kolei po stronie pracodawcy często rodzą się obawy o stosowanie prawidłowej podstawy prawnej uzasadniającej wprowadzenie monitoringu wizyjnego na terenie zakładu pracy. Obawiają się również o prawidłowość przetwarzania uzyskanych w ten sposób danych osobowych pracowników.

Pozostało 95% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?