Spór, który doczekał się rozstrzygnięcia w wyroku 7 sędziów (wyrok z 22 października 2018 r., II FSK 2983/17), dotyczył zakresu opodatkowania podatkiem od nieruchomości elektrowni wiatrowych. NSA uznał, że w stanie prawnym obowiązującym od 1 stycznia do 31 grudnia 2017 r. przedmiotem opodatkowania podatkiem od nieruchomości objęte były fundament i wieża oraz elementy techniczne elektrowni wiatrowej, o których mowa w art. 2 pkt 2 ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych (dalej: ustawa wiatrakowa).
Przekazanie sprawy do rozstrzygnięcia wyrokiem siedmiu sędziów podyktowane było dalekosiężnymi konsekwencjami sprawy. Od werdyktu miało bowiem zależeć rozstrzygnięcie m.in. kwestii zrekompensowania gminom utraconych dochodów.
Danina od całej instalacji
Dlaczego miałoby dojść do utraty dochodów przez gminy i z jakiego tytułu mogłyby dochodzić rekompensaty? Takie ryzyko powstało w wyniku zastosowanej przez gminy (a w ślad za gminami – przez sądy administracyjne) interpretacji przepisów nowej ustawy wiatrakowej. Celem ustawy było m.in. wprowadzenie rozwiązań, dzięki którym cała elektrownia będzie obiektem budowlanym (budowlą), a tym samym zastosowanie do niej znajdują przepisy ustawy – Prawo budowalne, dotyczące użytkowania obiektów budowlanych oraz katastrof budowlanych. Zmiany w prawie budowlanym zostały przez gminy odczytane jako zmiana przedmiotu opodatkowania podatkiem od nieruchomości. Od 2017 r. gminy oczekują daniny od całości instalacji, tj. od elementów budowlanych oraz urządzeń. Z tą datą bowiem, zgodnie z wprowadzonymi wówczas zapisami w załączniku do prawa budowlanego, elektrownie wiatrowe zostały zaklasyfikowane jako obiekty budowlane. Również ustawa wiatrakowa w art. 17 wprost wskazywała, że od 2017 r. opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości podlega elektrownia wiatrowa, rozumiana jako instalacja składająca się z:
- części budowlanej stanowiącej budowlę w rozumieniu prawa budowlanego oraz
- elementów technicznych.