Tak wynika z wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku (sygn. akt XV C 1802/12).
O uchylenie uchwały wspólnoty mieszkaniowej o demontażu grzejników w czterech suszarniach zwrócił się do tego sądu jeden z właścicieli lokali.
Jak podał w pozwie, pomieszczenia suszarni przeznaczone są do współużytkowania, właściciele nie dzielą uprawnień do korzystania z nich według wielkości udziałów, lecz każdy z nich może czynić z pomieszczenia użytek, na jaki zostało nabyte i ze względu na jego przeznaczenie. Dodał, iż suszarnia odgrywa istotną rolę w zarówno jego życiu, jak i sąsiadów szczególnie w okresie chłodów.
Mężczyzna przekonywał, iż demontaż grzejników doprowadzi do wydłużenia czasu suszenia pościeli i odzieży, a co za tym idzie zawilgocenia, zapleśnienia i systematycznej degradacji substancji budowlanej tych pomieszczeń. Jak podkreślił, pogorszenie stanu rzeczy nie leży w interesie właścicieli lokali, którzy za wybudowanie pomieszczeń suszarni zapłacili i zgodnie z ich przeznaczeniem je wykorzystują.
Wspólnota odpowiadając na pozew, zwróciła uwagę, że stanowi on element szerszego sporu występującego wewnątrz wspólnoty – powód, po tym, jak wystąpił z zarządu, kwestionuje poszczególne działania i tryb pracy zarządu.
