Reklama

Związek Banków Polskich kwestionuje uchwałę frankową SN

Związek Banków Polskich wydał komunikat w sprawie czwartkowej uchwały Sądu Najwyższego dotyczącej kredytów frankowych. - Rodzą się pytania o jej moc i skuteczność - twierdzą bankowcy.

Publikacja: 26.04.2024 08:24

Posiedzenie Sądu Najwyższego w sprawie zagadnienia prawnego dotyczącego kredytów frankowych

Posiedzenie Sądu Najwyższego w sprawie zagadnienia prawnego dotyczącego kredytów frankowych

Foto: PAP/Tomasz Gzell

dgk

Izba Cywilna SN wydała wczoraj korzystną dla frankowiczów uchwałę w sprawie pięciu kluczowych problemów związanych z kredytami walutowymi. Uchwała potwierdziła m.in., że jeśli umowa z bankiem zawiera abuzywne klauzule, nie można ich zastąpić innymi przepisami, cała umowa jest nieważna.  Każda ze stron może dochodzić swych należności na podstawie przepisów o nienależnym świadczeniu. Bank zwrotu wypłaconego kredytu, a kredytobiorca zwrotu kwot, które świadczył bankowi. Natomiast żadna ze stron nie może żądać wynagrodzenia z tytułu korzystania z jej środków pieniężnych (sygn. akt III CZP 25/22).

Czytaj więcej

Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują

Neo-sędziowie w składzie orzekającym

"Uchwała, zgodnie z oświadczeniem 9 sędziów Izby Cywilnej SN powołanych przed 2017 r.,  podjęta została w niekonstytucyjnym składzie i nie realizuje swojej podstawowej funkcji ustrojowej, zmierzającej do ujednolicenia orzecznictwa sądów. Istnieją zatem poważne wątpliwości co do prawidłowości składu orzekającego. Tym samym rodzą się pytania o moc i skuteczność niniejszej Uchwały." - czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie ZPB.

Związek zaznacza też, że aż 6 sędziów złożyło zdania odrębne, przede wszystkim w zakresie tego, czy umowa po wyeliminowaniu klauzul przeliczeniowych powinna być utrzymana w mocy, co dodatkowo pogłębia wątpliwości co do jednolitości poglądów wyrażonych w uchwale.

Frankowicze nadal będą musieli pozywać banki

Jak podkreśla dalej ZPB, SN nie oceniał, czy postanowienia przeliczeniowe są abuzywne, a to oznacza, że nadal ewentualny abuzywny charakter postanowień każdej umowy będą musiały oceniać indywidualne sądy. Przy czym po wyeliminowaniu z umowy postanowień abuzywnych (klauzul przeliczeniowych), cała umowa nie może zostać utrzymana w mocy, o ile pozostała część umowy nie pozwala na dalsze jej wykonywanie. Wówczas każdej ze stron przysługuje roszczenie o zwrot spełnionego przez tę stronę świadczenia. 

Reklama
Reklama

"Termin przedawnienia roszczeń może rozpocząć bieg dopiero w dniu następującym po zakwestionowaniu przez kredytobiorcę względem banku postanowień umowy. Powyższe jest zgodne z ostatnimi orzeczeniami TSUE. SN jednoznacznie wykluczył możliwość żądania przez kredytobiorcę wynagrodzenia za korzystanie z kapitału." - podkreśla ZPB.

Związek Banków Polskich powtórzył też swoje stanowisko, że „najlepszym i najszybszym rozwiązaniem problemu kredytów frankowych jest zawieranie ugód.”

Czytaj więcej

Ekspert o uchwale frankowej SN: część pytań nadal aktualna, część budzi niedosyt
Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama