Takie konkluzje wynikają z wyroku Sądu Najwyższego z 14 lutego 2017 r. (II UK 708/15).
W stanie faktycznym, w którym zapadło orzeczenie Sądu Najwyższego, Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydał decyzję o podleganiu ubezpieczeniom społecznym przez osobę zatrudnioną na umowę o dzieło, której przedmiotem było przygotowywanie i realizowanie wykładów, konserwatoriów oraz konsultacji (działalność wykładowcy). W ocenie ZUS taka umowa powinna być zakwalifikowana jako umowa zlecenia oraz stanowić tytuł do ubezpieczenia emerytalnego i rentowych.
Argumentację ZUS poparł sąd okręgowy, w którego ocenie umowa zawarta między stronami miała charakter umowy starannego działania. Czynności były powtarzalne i prowadzone wedle wyznaczonego trybu. W konsekwencji zdaniem sądu okręgowego strony łączyła umowa o świadczenie usług, do której zastosowanie mają przepisy o zleceniu, nie zaś umowa o dzieło.
W kwestii kwalifikacji prawnej umowy podobne zdanie wyraził także sąd apelacyjny. Zwrócił jednak uwagę na kwestię przedawnienia składek na ubezpieczenia społeczne. W przedmiotowej sprawie w ocenie sądu apelacyjnego obowiązywał jeszcze 10-letni okres przedawnienia, który jednak upłynął przed doręczeniem protokołu pokontrolnego. W konsekwencji sąd apelacyjny zmienił wyrok, ustalając brak podlegania ubezpieczeniom społecznym przez wykładowcę w okresie oznaczonym decyzją ZUS.
Takiego stanowiska nie poparł jednak Sąd Najwyższy. Zwrócił uwagę, że przedawnienie składek ma tylko ten skutek, iż pociąga za sobą wygaśnięcie zobowiązania składkowego. Należy jednak odróżnić obowiązek podlegania ubezpieczeniom społecznym od obowiązku opłacania składek. W ocenie Sądu Najwyższego upływ terminu przedawnienia składek nie stanowi ani normatywnej, ani faktycznej przeszkody stwierdzenia przez organ rentowy, że konkretna osoba fizyczna w przeszłości podlegała ubezpieczeniom społecznym w okresach, za które nie odprowadzono za nią należnych składek. SN zwrócił przy tym uwagę, iż rozdzielenie obowiązku podlegania ubezpieczeniom oraz obowiązku składkowego nie jest niespotykaną sytuacją w systemie ubezpieczeń społecznych.