Przejęli firmę, ale stracili uprawnienia

Nowy właściciel apteki, który wcześniej bez zezwolenia sprzedawał produkty lecznicze do hurtowni, musiał stracić zezwolenie na jej prowadzenie.

Publikacja: 29.06.2016 06:00

Przejęli firmę, ale stracili uprawnienia

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Spór w sprawie dotyczy cofnięcia spółce pozwolenia na prowadzenie apteki. Problemy właściciela apteki miały związek z postępowaniem prowadzonym przez prokuraturę. Z analizy faktur wynikało, że spółka dokonywała sprzedaży produktów leczniczych do hurtowni farmaceutycznej. Produkty lecznicze posiadały kategorię dostępności „wydawane z przepisu lekarza – Rp" na podstawie recepty.

O sprawie poinformowany został wojewódzki inspektor farmaceutyczny (WIF). Przy czym do pisma zostały załączone kopie faktur świadczące o tzw. „odwróconym łańcuchu dostaw" pozyskane w toku postępowania prowadzonego przez prokuraturę.

W konsekwencji inspektorzy WIF przeprowadzili kontrolę doraźną w aptece w obecności kierownika oraz osoby uprawnionej do reprezentowania właściciela apteki. W trakcie kontroli dokonali przeglądu faktur sprzedaży produktów leczniczych zarejestrowanych w programie komputerowym. Nie stwierdzono w nim faktur VAT sprzedaży produktów leczniczych do hurtowni farmaceutycznej. Stwierdzono jednak sprzedaż produktów leczniczych do kilku innych przedsiębiorców prowadzących apteki i zakup produktów leczniczych od czterech aptek.

W czasie kontroli nie udostępniono inspektorom papierowych faktur zakupu i sprzedaży. Następnego dnia po zakończeniu kontroli, zgodnie z ustaleniami inspektorzy przybyli do apteki ze sporządzonym protokołem kontroli celem jego podpisania. Jednak mimo wcześniejszych ustaleń w aptece nie zastano osób uprawnionych do podpisania protokołu. W takiej sytuacji inspektorzy farmaceutyczni dokonali wpisu w książce kontroli. Jednocześnie organ wezwał osobę uprawnioną do reprezentowania spółki do podpisania protokołu w ciągu trzech dni od daty otrzymania pisma.

Po jakimś czasie do inspekcji wpłynął wniosek spółki o zmianę zezwolenia na prowadzenie apteki poprzez zmianę oznaczenia podmiotu uprawnionego oraz zmianę jej nazwy. Miało to związek ze zmianą właściciela tj. przeniesieniem całego majątku spółki przejmowanej na przejmującą. Inspektor zmienił zezwolenie i dotychczasowe określenie przedsiębiorcy zastąpiono nowym. Zmieniono też nazwę apteki.

Zmiana właściciela nie oznaczała zakończenia postępowania WIF. Nowa spółka została poinformowana o wszczętym z urzędu postępowaniu o cofnięcie zezwolenia. Ostatecznie zezwolenie na prowadzenie apteki ogólnodostępnej zostało cofnięte.

Elementarne zasady

Spółka odwołała się od decyzji. Ale główny inspektor farmaceutyczny nie zmienił zdania. Przypomniał, że przedsiębiorca prowadzący aptekę dokonywał sprzedaży produktów leczniczych o kategorii dostępności na receptę (Rx), o wartości ponad 250 tys. zł do podmiotu nieuprawnionego, tj. hurtowni farmaceutycznej. Produkty lecznicze wymienione na fakturach sprzedaży posiadają kategorię dostępności na receptę. A to oznacza, że powinny zostać wydane z apteki na podstawie recepty lekarskiej. Produkty te są stosowane w padaczce, astmie, chorobach nowotworowych, zapobieganiu odrzuceniu przeszczepów narządów, p/zakrzepowe, po przebytym zawale serca. Zdaniem organu, fakt ten świadczył o tym, że strona nie zachowywała elementarnych zasad wydawania leków z apteki. Tym bardziej, że produkty lecznicze wydawane bez recepty w większości podlegały refundacji.

Zdaniem organu odwoławczego, materiał dowodowy uzasadniał cofnięcie zezwolenia. Spółka prowadziła obrót hurtowy produktami leczniczymi. A nie posiada zezwolenia na prowadzenie hurtowni farmaceutycznej.

Zakazany obrót z hurtownią

Inspektor przypomniał, że w aptece ogólnodostępnej nie może być prowadzona działalność polegająca na dokonywaniu sprzedaży produktów leczniczych do hurtowni farmaceutycznej. Nie przekonały go też argumenty o zmianie właściciela apteki. Podkreślił, że spółka przejmująca przejęła wszystkie prawa i obowiązki przejmowanej, w tym zezwolenie na prowadzenie apteki. Oznacza to, że spółka przejmująca odpowiada za wszystkie działania, które dokonywane były w ramach posiadanego zezwolenia przez spółkę przejętą. Zwłaszcza, że przejmująca miała pełną świadomość prowadzenia wobec spółki przejmowanej postępowania w przedmiocie cofnięcia zezwolenia na prowadzenie apteki.

Spór trafił na wokandę. Ale Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że skarga spółki nie zasługuje na uwzględnienie.

Zauważył, że skarżąca w trakcie postępowania administracyjnego nie przeczyła, że z prowadzonej przez nią apteki poprzednik prawny dokonywał sprzedaży leków do hurtowni farmaceutycznej.

WSA odniósł się też do zarzutu, że to poprzednik prawny skarżącej dokonywał sprzedaży leków do hurtowni farmaceutycznej, o czym ona nie wiedziała a zatem nie może za to odpowiadać. Zauważył, że organ wiedział o przejęciu spółki, która dopuściła się naruszeń przez skarżącą. Połączenie spółek nastąpiło w trybie art. 492 § 1 pkt 1 k.s.h. W związku z czym na skarżącą jako przejmującą przeszedł cały majątek spółki przejmowanej, w tym zezwolenia, koncesje oraz ulgi, które zostały przyznane spółce przejmowanej.

Oznacza to, że skarżąca nie może uwolnić się od odpowiedzialności za działania, które dokonywane były w ramach posiadanego zezwolenia przez spółkę przejętą. Zdaniem sądu, niewiarygodne są twierdzenia skarżącej, że zanim zostało jej doręczone powiadomienie nie wiedziała o toczącym się postępowaniu o cofnięcie zezwolenia na prowadzenie apteki.

W ocenie WSA przed przejęciem skarżąca z pewnością zapoznała się z majątkiem poprzedniczki a zatem winna rozeznać się, czy zezwolenie na prowadzenie apteki było wykorzystywane zgodnie z prawem.

Za niezasadny sąd uznał też zarzut, że wydając decyzję o zmianie zezwolenia na prowadzenie apteki organ potwierdził jej legitymację w zakresie rękojmi należytego prowadzenia apteki ogólnodostępnej. Przy zmianie zezwolenia uwzględnia się bowiem jedynie zmiany wynikające z kodeksu spółek handlowych, które umożliwiają wejście w miejsce przejmowanego nowej spółki. Nie bada się czy wstępujący w prawa i obowiązki przejmowanego ma rękojmię należytego prowadzenia apteki. Badana jest ona w trakcie postępowania o cofnięcie zezwolenia na prowadzenie apteki. Organ ustalił, że w aptece prowadzona była sprzedaż produktów leczniczych w tzw. odwróconym łańcuchu dostaw, co naruszyło szereg przepisów prawa farmaceutycznego. Stąd też zdaniem WSA była podstawa cofnięcia zezwolenia na prowadzenie apteki.

Musi być rękojmia

Przypomniał, że jednym z warunków na udzielenie zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej tj. apteki ogólnodostępnej jest spełnienie przez przedsiębiorcę przesłanki dawania rękojmi należytego prowadzenia apteki. Przesłanka ta powinna być spełniona nie tylko w momencie udzielania zezwolenia, ale również powinna istnieć przez cały okres działalności.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 11 kwietnia 2016 r., VI SA/Wa 2392/15.

Spór w sprawie dotyczy cofnięcia spółce pozwolenia na prowadzenie apteki. Problemy właściciela apteki miały związek z postępowaniem prowadzonym przez prokuraturę. Z analizy faktur wynikało, że spółka dokonywała sprzedaży produktów leczniczych do hurtowni farmaceutycznej. Produkty lecznicze posiadały kategorię dostępności „wydawane z przepisu lekarza – Rp" na podstawie recepty.

O sprawie poinformowany został wojewódzki inspektor farmaceutyczny (WIF). Przy czym do pisma zostały załączone kopie faktur świadczące o tzw. „odwróconym łańcuchu dostaw" pozyskane w toku postępowania prowadzonego przez prokuraturę.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
Słynny artykuł o zniesławieniu ma zniknąć z kodeksu karnego
Prawo karne
Pierwszy raz pseudokibice w Polsce popełnili przestępstwo polityczne. W tle Rosjanie
Podatki
Kiedy ruszy KSeF? Ministerstwo Finansów podało odległy termin
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Podatki
Ministerstwo Finansów odkryło karty, będzie nowy podatek. Kto go zapłaci?
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO