Przewidziany w kodeksie pracy zakaz zrzeczenia się wynagrodzenia jest bezwarunkowy i nie może być uchylony na mocy porozumienia stron stosunku pracy. Pracownik nie może więc zrzec się wynagrodzenia przez jakąkolwiek czynność prawną. Taka czynność byłaby nieważna jako sprzeczna z prawem. Strony umowy o pracę nie mogą bowiem, bez naruszenia określonej w art. 18 § 1 i 2 kodeksu pracy zasady uprzywilejowania pracownika, zawrzeć (w formie ustnej bądź pisemnej) porozumienia, na mocy którego pracownik zostanie pozbawiony przysługującego mu wynagrodzenia za pracę. Potwierdzał to Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z 25 września 2018 r. (III AUa 368/18).
Bezwzględnie obowiązująca norma zawarta w art. 84 k.p. dotyczy każdego pracownika, bez względu na podstawę nawiązania stosunku pracy (czyli niezależnie od tego, czy jest on zatrudniony na podstawie umowy o pracę, powołania, mianowania, wyboru czy spółdzielczej umowy o pracę). Nie ma też znaczenia zajmowane stanowisko pracy, wymiar czasu pracy czy rodzaj umowy o pracę.
Nie tylko pracownik nie może zrzec się wynagrodzenia. Nie mogą tego uczynić również inne osoby w jego imieniu, w tym także związek zawodowy. Potwierdzał to Sąd Najwyższy w wyroku z 12 listopada 2014 r. (I PK 79/14).
Szeroki zakres
Zrzeczenie się prawa do wynagrodzenia jest oświadczeniem woli pracownika, w którym zwalnia on pracodawcę z obowiązku wypłaty należnego mu wynagrodzenia za pracę. To zrzeczenie może więc obejmować zarówno zobowiązanie się pracownika do świadczenia pracy nieodpłatnie, jak i zwolnienie pracodawcy z obowiązku zapłaty wynagrodzenia za okres już przepracowany. Kodeks pracy zakazuje pracownikowi dokonywania tego rodzaju dyspozycji w stosunku do wszelkich przysługujących mu składników wynagrodzenia. Zakaz zrzeczenia odnosi się do całości wynagrodzenia (brutto). Ponadto w orzecznictwie sądowym przyjmuje się, że przez wynagrodzenie rozumie się także nagrodę jubileuszową, ekwiwalent za niewykorzystany urlop oraz odprawę rentową i emerytalną.