Sąd zajął się sprawą unieważnienia wydanego przedsiębiorcy patentu na wynalazek, którego innowacyjność wynikała ze sposobu mocowania kasety rolety materiałowej i działania służącego do tego mechanizmu. Urząd Patentowy zdecydował o tym po otrzymaniu zgłoszenia od spółki, która zakwestionowała nowość tego rozwiązania i przedstawiła znaną już, tożsamą z nim metodę. Od tej decyzji odwołał się przedsiębiorca, wskazując, że przedstawiony przez oponenta przedmiot wzoru użytkowego jest czymś innym niż to, co stosuje on sam. Argumentował, że jego rozwiązanie gwarantuje możliwość swobodnego i wielokrotnego wpinania oraz wypinania rolety, a więc różni się od drugiego pomysłu.
Czytaj więcej
Usprawnienie i przyspieszenie postępowań prowadzonych przed Urzędem Patentowym RP, obniżenie kosztów uzyskiwania i utrzymywania ochrony z praw własności przemysłowej, a także cyfryzacja i unowocześnienie procesów z nią związanych - to główne cele projektowanej przez rząd reformy prawa własności przemysłowej .
Urząd przyjął stanowisko, że spółka mogła wystąpić o unieważnienie patentu, bo miała w tej sprawie interes prawny. Ponadto wyjaśnił, że o wynalazku można mówić wtedy, kiedy nie stanowi on części stanu techniki, czyli tego, co trafiło do wiadomości powszechnej przed datą przyznania pierwszeństwa do uzyskania danego patentu.
W tej sprawie urząd uznał, że rozwiązania są podobne. Jego decyzję zaskarżył przedsiębiorca, ale Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie przyznał rację UP. Na podstawie jego ustaleń zaznaczył, że podstawowe cechy techniczne, które miały wyróżniać sporne rozwiązanie, były znane już wcześniej.
Takie stanowisko podzielił Naczelny Sąd Administracyjny i oddalił skargę kasacyjną. W uzasadnieniu do wyroku odniósł się do wniosku skarżącego przedsiębiorcy o przeprowadzenie w tej sprawie dowodu z zeznań świadków, w tym twórców wynalazku.