Kobiety prowadzące działalność gospodarczą, które mają zaplanowany termin porodu na koniec tego roku, nie muszą już się martwić o to, że dostaną obniżony, w myśl nowych zasad, zasiłek macierzyński. Uchwalona przez Sejm 15 maja 2015 r. poprzednia nowelizacja ustawy zasiłkowej daje prawo do wysokiego zasiłku dopiero po 12 miesiącach opłacania składek. Projekt, który odracza wejście tych zmian, jest już gotowy.
Ważne zmiany
– Nowela w najbliższych dniach zostanie złożona w Sejmie i pójdzie szybką ścieżką legislacyjną, tak by mogła zostać uchwalona jeszcze w czasie najbliższego posiedzenia na początku września – zdradza Sławomir Piechota, poseł PO, przewodniczący sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. – Przewiduje on odroczenie o dwa miesiące zmian, tak by skorelować to z wchodzącymi w życie od 1 stycznia 2016 r. nowymi przepisami gwarantującymi minimalny zasiłek macierzyński po urodzeniu dziecka w wysokości co najmniej 1 tys. zł miesięcznie.
Projekt będzie także przewidywał, że kobiety, które po porodzie nie zrezygnowały z prowadzenia działalności gospodarczej, nie będą musiały płacić składki na ubezpieczenie zdrowotne, zachowają jednak prawo do opieki medycznej.
W czasie ostatniego spotkania z ministrem pracy Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem przedsiębiorcze matki dowodziły bowiem, że nie zawsze mogą zawiesić czy wyrejestrować działalność po porodzie. Szczególnie gdy prowadzona przez nie firma zatrudnia pracowników, których w razie zawieszenia czy likwidacji firmy trzeba by zwolnić.
Wyższe zasiłki
Dzięki tej zmianie kobiety prowadzące działalność przed porodem i opłacające podstawowe składki dostaną odrobinę wyższy zasiłek na dziecko (1340 zł miesięcznie) od tego, który będzie przysługiwał np. bezrobotnej (1000 zł miesięcznie). Gdyby aktywna po porodzie bizneswoman musiała płacić co miesiąc składkę zdrowotną jak obecnie (279,41 zł), to przysługujące jej świadczenie byłyby tylko o 60 zł miesięcznie wyższe od tego, które dostałaby bezrobotna matka, choć do tej pory nie płaciła z własnej kieszeni na ZUS.