Aktualizacja: 30.06.2025 23:11 Publikacja: 26.04.2024 17:00
2004 rok – Polska jak nowa, ale jakby trochę jeszcze stara. Centrum Warszawy dwa miesiące po wejściu naszego kraju do UE
Foto: Andrzej Bogacz/Forum
Smak kawy cię budzi/ A minuty wciąż płyną/ Myśli ciążą bardziej/ Niż wczorajsze wino”, wybrzmiewał z radia muzyczny dialog spóźnionych kochanków, którym głosów udzielali Edyta Bartosiewicz i Krzysztof Krawczyk. „Trudno tak razem być nam ze sobą/ Bez siebie nie jest lżej”. Ile na samych tantiemach z płyty zawierającej ten singiel, wydanej 15 kwietnia 2004 r., mógł zarobić niegdysiejszy trubadur? Na pewne były to kwoty niewyobrażalne dla ówczesnych 20-latków i spoglądamy na naszą listę zakupów z tamtych czasów: kostka masła (200 g) za 1,89 zł, serek homogenizowany – 89 gr, parówki – 2,99 zł za kg, kajzerki po niecałe 20 gr sztuka oraz w ramach „prezentu dla samej siebie” truskawki 3 zł za pół kilo.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Lubił się wygłupiać, miał dar naśladowania, był spontaniczny. Tymczasem utrwalono w Polakach wizerunek Fryderyka...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas