Fiskus nie może łączyć wniosków, żeby zarzucić obejście prawa - wyrok WSA

Stany faktyczne czy zdarzenia przyszłe z różnych indywidualnych spraw nie mogą być scalane w postępowaniu interpretacyjnym i stanowić kontekstu do rozstrzygnięcia sprawy.

Publikacja: 16.05.2018 05:40

Fiskus nie może łączyć wniosków, żeby zarzucić obejście prawa - wyrok WSA

Foto: 123RF

We wrześniu 2016 r. podatniczka wystąpiła o interpretację w zakresie skutków podatkowych zbycia lub dobrowolnego umorzenia udziałów nabytych w drodze aportu oraz ustalenia dochodu w przypadku likwidacji spółki. Odpowiedzi merytorycznej się jednak nie doczekała. Fiskus w ogóle odmówił wszczęcia postępowania. Stwierdził, że zdarzenie opisane we wniosku jest jednym z elementów innego przedstawionego w dwóch dodatkowo złożonych wnioskach, m.in. w zakresie uznania zespołu składników majątkowych za przedsiębiorstwo oraz powstania obowiązku podatkowego z tytułu wniesienia w formie aportu składników przedsiębiorstwa do spółki kapitałowej. W ocenie fiskusa przedstawione w trzech wnioskach o wydanie interpretacji zdarzenia składają się na etap jednego schematu optymalizacyjnego.

Urzędnicy doszli do wniosku, że zasadna jest łączna ocena opisanych czynności pod kątem stwierdzenia czy mogłyby one stanowić przedmiot decyzji wydanej z zastosowaniem art. 119a ordynacji podatkowej (o.p.), czyli podpadają pod klauzulę o unikaniu opodatkowania. Ostatecznie uznali, że w odniesieniu do planowanego zespołu czynności istnieją uzasadnione, obiektywne podstawy do domniemania, że spełniają one ustawowe kryteria unikania opodatkowania, zostały dokonane w sposób sztuczny, w celu osiągnięcia korzyści podatkowej, sprzecznej z celem i przedmiotem przepisu ustawy podatkowej. I tak powstał spór, czy fiskus może odmówić wszczęcia postępowania interpretacyjnego w sytuacji, gdy uzasadnione przypuszczenie wydania decyzji na podstawie art. 119a o.p. dotyczy nie tylko elementów zdarzenia przedstawionego we wniosku o wydanie interpretacji indywidualnej, ale także elementów zdarzenia przyszłego pochodzących z innych wniosków.

Podatniczka skierowała sprawę do sądu i wygrała. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie po analizie przepisów przypomniał, że fiskus wydając interpretację dokonuje wykładni przepisów prawa podatkowego na potrzeby przedstawionego przez zainteresowanego stanu faktycznego lub zdarzenia przyszłego. Co istotne, w ramach postępowania interpretacyjnego nie prowadzi postępowania w zakresie ustalenia stanu faktycznego, lecz dokonuje wyłącznie oceny zdarzenia przedstawionego przez podatnika.

Sąd podkreślił, że wydając rozstrzygnięcie w poszczególnych postępowaniach organ powinien ograniczyć się wyłącznie do stanu faktycznego wskazanego we wniosku o wydanie indywidualnej interpretacji przepisów prawa. Specyfika postępowania w sprawie wydania interpretacji indywidualnej polega między innymi na tym, że organ wydający interpretację niejako „porusza się" wyłącznie w obszarze stanu faktycznego przedstawionego przez wnioskodawcę oraz wyrażonej przez niego oceny prawnej.

Zdaniem WSA każda sprawa interpretacyjna jest indywidualna, a więc jest autonomiczna względem innych spraw interpretacyjnych, nawet wtedy, gdy ten sam wnioskodawca składa więcej niż jeden wniosek. Nie ma podstawy prawnej do połączenia różnych spraw interpretacyjnych w ten sposób, że opis stanu faktycznego (zdarzenia przyszłego) z różnych wniosków może zostać scalony i traktowany jako jedność.

WSA uznał, że nie ma podstawy prawnej do tworzenia na gruncie postępowania interpretacyjnego powiązań między różnymi, indywidualnymi sprawami i stawiania na tej podstawie tezy o istnieniu stanu faktycznego (zdarzenia przyszłego) innego niż to, które przedstawia wnioskodawca w konkretnym wniosku. Nie miał też wątpliwości, że fiskus nie może powziąć uzasadnionego przypuszczenia wydania decyzji z zastosowaniem art. 119a o.p. na podstawie okoliczności przedstawionych w innych wnioskach o wydanie interpretacji indywidualnej. Nie ma więc podstaw do dekodowania stanu faktycznego (zdarzenia przyszłego) „w aspekcie" – jak wyjaśnia organ w odpowiedzi na skargę – pozostałych wniosków.

WSA zgodził się z fiskusem, że poszczególne etapy schematu optymalizacyjnego mogą stanowić przedmiot zapytań zawartych w kilku odrębnych wnioskach (tzw. defragmentacja schematu optymalizacyjnego). Jego zdaniem jednak prawodawca był świadomy takiego ryzyka. Problem potencjalnej defragmentacji schematu optymalizacyjnego ustawodawca postanowił rozwiązać zniesieniem ex post ochrony wynikającej z wydanych interpretacji indywidualnych – po wydaniu decyzji na podstawie art. 119a o.p.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 18 kwietnia 2018 r. (III SA/Wa 1498/17).

Komentarz eksperta

Konrad Filip Turzyński, doradca podatkowy, pełnomocnik w sprawie, partner w kancelarii KNDP Kolibski Nikończyk Dec&Partnerzy

Odmawianie wydawania interpretacji indywidualnych z uwagi na potencjalne obejście przepisów prawa podatkowego jest ostatnio plagą. Wnioskodawcom trudno jest uzyskać interpretacje indywidualne nie tylko dotyczące skomplikowanych transakcji restrukturyzacyjnych, które powodują wiele wątpliwości. Krajowa Informacja Skarbowa nie wydaje nawet interpretacji w pros- tych stanach faktycznych (darowizna, aport do spółki, likwidacja spółki). Uzyskanie interpretacji jest tym trudniejsze, że organy w sposób dowolny łączą różne wnioski o interpretacje tego samego wnioskodawcy, wybierając z nich fragmenty pasujące im do argumentu o potencjalnym obejściu przepisów prawa podatkowego. Złożenie dwóch wniosków przedstawiających alternatywne schematy zachowania rozważane przez niego jest już często synonimem obchodzenia prawa.

Taką praktykę dowolnego łączenia/dzielenia wniosków o interpretację słusznie zakwestionował sąd. Absolutnie podstawową zasadą prowadzenia postępowania interpretacyjnego jest odniesienie się do stanu faktycznego opisanego w konkretnej sprawie przez wnioskodawcę. Opis ten jest nienaruszalny. Sytuacja ta jest uzasadniona tym, że organ nie weryfikuje przedstawionego zdarzenia i nie traci na to czasu, a podatnik uzyskuje ochronę wyłącznie w tym opisanym stanie rzeczy. W jego interesie jest, aby był on zgodny z rzeczywistością. Postępowanie interpretacyjne nie jest przedwstępnym postępowaniem kontrolnym, a w takie próbują je obecnie zmienić organy, kontrolując potencjalne obejścia prawa.

Masowe odmowy wydawania interpretacji są tym bardziej nieuzasadnione, że interpretacja wydawana w stanie faktycznym stanowiącym obejście prawa podatkowego nie daje wnioskodawcy ochrony. Wydanie interpretacji ma więc identyczny skutek co jej niewydanie, jeśli mamy do czynienia z obejściem prawa.

We wrześniu 2016 r. podatniczka wystąpiła o interpretację w zakresie skutków podatkowych zbycia lub dobrowolnego umorzenia udziałów nabytych w drodze aportu oraz ustalenia dochodu w przypadku likwidacji spółki. Odpowiedzi merytorycznej się jednak nie doczekała. Fiskus w ogóle odmówił wszczęcia postępowania. Stwierdził, że zdarzenie opisane we wniosku jest jednym z elementów innego przedstawionego w dwóch dodatkowo złożonych wnioskach, m.in. w zakresie uznania zespołu składników majątkowych za przedsiębiorstwo oraz powstania obowiązku podatkowego z tytułu wniesienia w formie aportu składników przedsiębiorstwa do spółki kapitałowej. W ocenie fiskusa przedstawione w trzech wnioskach o wydanie interpretacji zdarzenia składają się na etap jednego schematu optymalizacyjnego.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP