Stawianie zarzutów, by kupić czas, to łamanie prawa - WSA krytykuje skarbówkę

Jeżeli od wszczęcia postępowania karno-skarbowego nie były podejmowane żadne czynności procesowe, należy uznać, że zostało wszczęte sztucznie.

Aktualizacja: 30.03.2021 08:23 Publikacja: 30.03.2021 07:32

Stawianie zarzutów, by kupić czas, to łamanie prawa - WSA krytykuje skarbówkę

Foto: Adobe Stock

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie uwzględnił skargę spółki, której fiskus zarzucił udział w karuzeli podatkowej i zakwestionował rozliczenia VAT.

Sąd przypomniał urzędnikom, że instrumentalne traktowanie procedur karnych to nic innego jak nadużycie prawa.

Czytaj też: NSA: fiskus nie może wykorzystywać postępowań do kontroli podatników

Spór zaczął się, gdy urzędnicy skarbówki doszli do przekonania, że spółka w kontrolowanym okresie uczestniczyła w łańcuchu pozornych dostaw kawy, napojów energetycznych oraz chemii domowej i kosmetyków. Udział w tzw. karuzeli podatkowej doprowadził do nieprawidłowości w rozliczeniu VAT, przede wszystkim poprzez nieuprawnione odliczenie podatku.

Spółka nie zgadzała się z tymi zarzutami. W odwołaniu położyła jednak nacisk na to, że fiskusowi nie udało się skutecznie zawiesić biegu terminu przedawnienia spornych zobowiązań wszczętym postępowaniem karnoskarbowym.

Urzędnicy zdania nie zmienili. Tłumaczyli, że sprawa dotyczy rozliczenia VAT, które uległoby przedawnieniu 31 grudnia 2018 r. Bieg pięcioletniego terminu przedawnienia został jednak zawieszony z uwagi na dochodzenie o przestępstwo skarbowe. Wszystko jest więc w porządku.

Z taką oceną nie zgodził się krakowski WSA. Odwołując się do orzecznictwa, podkreślił, że coraz częściej wskazuje się w nim na nadużywanie instytucji wszczęcia postępowania karnego skarbowego i traktowanie go instrumentalnie. Dlatego – jak tłumaczył w pisemnym uzasadnieniu sędzia Piotr Głowacki – możliwe i konieczne jest kontrolowanie przez sąd administracyjny, czy organ podatkowy nie odwołał się do wszczęcia postępowania karnoskarbowego w sposób stanowiący nadużycie prawa.

W spornej sprawie podstawowy, pięcioletni termin przedawnienia nie był dla fiskusa wystarczający. Wszczęcie postępowania karnoskarbowego nastąpiło na krótko przed upływem pięciu lat. A gdy może zachodzić podejrzenie o instrumentalne wykorzystanie zawieszenia terminu przedawnienia, konieczne jest przedstawienie w decyzji stosownych dowodów i chronologii czynności karnoprocesowych.

Jeżeli od wszczęcia postępowania karnoskarbowego do wydania zaskarżonych decyzji nie były podejmowane żadne czynności procesowe, to zdaniem WSA należy uznać, że zostało ono wszczęte w sposób sztuczny, sprzecznie z celem instytucji zawieszenia biegu terminu przedawnienia. Wyrok nie jest prawomocny.

Sygnatura akt: I SA/Kr 1252/20

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie uwzględnił skargę spółki, której fiskus zarzucił udział w karuzeli podatkowej i zakwestionował rozliczenia VAT.

Sąd przypomniał urzędnikom, że instrumentalne traktowanie procedur karnych to nic innego jak nadużycie prawa.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP