Spór w sprawie dotyczył podatku od nieruchomości za 2012 r. Chodziło o określenie współwłaścicielowi gruntu i pozostałym osobom zobowiązania w tym podatku na ponad 8 tys. zł. Udział podatnika w nieruchomości wynosi 1/53. Problemem okazało się jednak to, że jednym ze współwłaścicieli była spółka prowadząca działalność gospodarczą. Fiskus uznał, że o wysokości zastosowanej stawki podatku decydowało współposiadanie nieruchomości przez podmiot prowadzący działalność gospodarczą. Współposiadanie nieruchomości przez osoby fizyczne nieprowadzące działalności gospodarczej, jak również brak związku ekonomicznego nieruchomości z działalnością przedsiębiorcy uznał za fakt bez znaczenia dla sprawy. Urzędnicy twierdzili też, że grunt, oznaczony w ewidencji symbolem „dr", czyli droga, nie spełnia wymogów, aby uznać go za przeznaczony na cele mieszkaniowe.
Podatnik zaskarżył to rozstrzygnięcie, ale WSA w Szczecinie nie uwzględnił jego skargi. Stwierdził, że nie jest dopuszczalne zakwalifikowanie drogi jako gruntu związanego z budynkami mieszkalnymi tylko na tej podstawie, że prowadzi ona do działek położonych na terenie przeznaczonym w planie zagospodarowania przestrzennego na cele zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej z dopuszczeniem funkcji letniskowej oraz usług komercyjnych, a część tych działek już jest zabudowana budynkami mieszkalnymi.
W ocenie WSA, wyłączenie z art. 1a ust. 1 pkt 3 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych dotyczy gruntów ściśle związanych z budynkami mieszkalnymi przedsiębiorcy, np. gruntu położonego wokół budynku umożliwiającego prawidłowe korzystanie z niego. Zobowiązanie podatkowe skarżącego nie mogło być określone w wysokości odpowiadającej jedynie jego udziałowi we współwłasności nieruchomości. Solidarny charakter zobowiązania de facto wyklucza możliwość rozdzielenia go na poszczególnych współwłaścicieli i zastosowania wobec nich różnych stawek podatku.
Rację skarżącemu przyznał dopiero NSA. Sąd przypomniał, że wyłączone z opodatkowania według stawek przewidzianych dla gruntów i budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej są – obok budynków mieszkalnych – również grunty związane z tymi budynkami. Z orzecznictwa wynika, że zwrot „grunty związane z budynkami (mieszkalnymi)" nie został wypełniony treścią normatywną. Niemniej NSA uznaje, że należy przez nie rozumieć nie tylko te, na których taki obiekt budowlany został posadowiony, ale również grunty doń przylegające, zapewniające właściwe korzystanie z budynku, niezbędną obsługę budynku oraz jego mieszkańców, w tym w zakresie odpowiedniego skomunikowania, zabezpieczenia porządku, rekreacji (np. place dla dzieci) oraz zaspokojenia innych niezbędnych potrzeb związanych z korzystaniem z powierzchni mieszkaniowej budynku. W przypadku wyodrębnienia w wielorodzinnym budynku mieszkalnym samodzielnych lokali mieszkalnych, stanowiących odrębne nieruchomości, do lokali takich mogą przynależeć, jako ich części składowe, pomieszczenia, choćby nawet do niego bezpośrednio nie przylegały lub były położone w granicach nieruchomości gruntowej poza budynkiem, w którym wyodrębniono dany lokal, a w szczególności: piwnica, strych, komórka, garaż (pomieszczenia przynależne). Funkcje związane z zaspokajaniem potrzeb mieszkaniowych mogą spełniać obiekty budowlane (zarówno obiekty małej architektury, jak i budowle), położone w obrębie gruntów związanych z budynkiem mieszkalnym, a niestanowiące przynależności konkretnego lokalu mieszkalnego, lecz służące zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych ogółu mieszkańców budynku. Sąd nie zgodził się jedynie z podatnikiem, że można było zróżnicować stawki. Zauważył, że przedmiotem opodatkowania nie jest budynek, w którym wyodrębniono własność lokali, a budowla (droga), której współwłaścicielami są zarówno mieszkańcy, jak i spółka prowadząca działalność gospodarczą. W takiej sytuacji obowiązek podatkowy ciąży na wszystkich współwłaścicielach solidarnie.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 26 października 2017 r. (II FSK 1241/17).