Przeniesienie firmy za granicę - czy nie lepiej zarejestrować działalność w Czechach

Jeśli polski fiskus albo ZUS udowodni przedsiębiorcy, że zarejestrował działalność w Czechach jedynie dla pozoru, to mogą żądać zapłaty należnych danin w Polsce - zastrzega - rozmówca Jakub Sikorski, radca prawny, menedżer z kancelarii GLC Legal.

Aktualizacja: 27.05.2021 19:25 Publikacja: 27.05.2021 17:31

Przeniesienie firmy za granicę - czy nie lepiej zarejestrować działalność w Czechach

Foto: Adobe Stock

Po ogłoszeniu założeń Polskiego Ładu, m.in. likwidacji odliczenia od podatku składki zdrowotnej, pojawiły się opinie, że przedsiębiorcy masowo będą przenosić firmy za granicę np. do Czech. Czeskie opodatkowanie jest aż tak atrakcyjne?

Jakub Sikorski: Stawki PIT w Czechach to odpowiednio 15 proc. dla dochodu do ok. 1, 7 mln koron czeskich, co stanowi ok. 302 tys. zł oraz 23 proc. powyżej tego progu. Zarówno stawki, jak i kwoty progowe są więc dużo bardziej atrakcyjne niż polskie. Składka emerytalna to 14,6 proc. dochodu, nie mniej niż 1972 koron, czyli 342 zł, zdrowotna zaś to 6,75 proc. – nie mniej niż 1823 koron (323 zł). Czesi więc już teraz składki te obliczają bezpośrednio od dochodu.

Czytaj też:

Polski biznes za granicą wreszcie się organizuje

Czy zarejestrowanie firmy w Czechach jest trudne?

Samo zarejestrowanie działalności gospodarczej w Czechach nie jest ani trudniejsze, ani też bardziej kosztowne niż w Polsce. Opłaty administracyjne za założenie jednoosobowej działalności gospodarczej to ok. 1000 koron czeskich, a spółki – ok. 10 000 koron. Oczywiście przedsiębiorca będzie musiał ponieść również koszty uzyskania dokumentów, tłumaczeń przysięgłych, klauzul apostille czy też obsługi prawnej i podatkowej. W wielu przypadkach niezbędna będzie również wizyta w Republice Czeskiej. Ponadto w przypadku założenia spółki kapitałowej należy pokryć kapitał zakładowy. Jeśli chodzi o czeską spółkę z o. o. to wynosi on minimalnie 1 koronę czeską, ale przy spółce akcyjnej wymagane jest wniesienie 2 000 000 koron (ok. 355 000 zł), czyli sporo więcej niż przy polskiej.

Na jakie korzyści można liczyć, przenosząc firmę do Czech?

Korzyści podatkowe mogą być znaczne, gdyż zarówno procentowe stawki, jak i kwoty progów podatkowych dla osób fizycznych są bardziej atrakcyjne niż w Polsce. Jeśli chodzi o wysokość składek na ubezpieczenia społeczne, to sytuacja jest mniej korzystna, gdyż są one liczone procentowo od dochodu przedsiębiorcy i jeśli dochód ten jest wysoki, mogą być wielokrotnie wyższe niż te płacone w Polsce, nawet uwzględniając założenia programu Polski Ład.

Wiele osób myśli, że z powodu tych spodziewanych korzyści może zarejestrować firmę u naszych sąsiadów, a prowadzić ją w Polsce. To prawda?

Niestety, zgodnie z modelową konwencją OECD w sprawie unikania podwójnego opodatkowania od dochodu i majątku, gdy działalność jest wykonywana za granicą poprzez położony tam zakład, zyski, jakie można mu przypisać, mogą być również opodatkowane w państwie jego położenia. Definicja zakładu zarówno w konwencji OECD, jak i umowie między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Czeską w sprawie unikania podwójnego opodatkowania, jest bardzo pojemna. Określenie ,,zakład” oznacza nie tylko siedzibę zarządu, filię, biuro czy fabrykę, lecz również świadczenie usług, włączając usługi doradcze lub menedżerskie, na terytorium danego państwa przez okres lub okresy przekraczające łącznie sześć miesięcy w jakimkolwiek dwunastomiesięcznym okresie. W wielu przypadkach, jeśli przedsiębiorca, choć zarejestrował działalność w Czechach, a prowadzi działalność na terenie Polski, to będzie zobowiązany do zapłaty podatków w Polsce.

Konieczna jest więc przeprowadzka?

Żeby zostać uznanym za rezydenta podatkowego Republiki Czeskiej, należy posiadać stałe miejsce zamieszkania – na własność lub wynajmowane, z zamiarem zamieszkania w kraju na stałe – albo przebywać na terenie kraju nie mniej niż 183 dni w okresie 12 miesięcy. Przeprowadzka nie jest więc konieczna, ale trudno bez niej spełnić przesłankę przebywania w kraju powyżej 183 dni w roku.

Jakie ryzyko niesie z sobą tylko „markowanie” zmiany rezydencji podatkowej?

Jeśli polski urząd skarbowy czy też Zakład Ubezpieczeń Społecznych udowodni przedsiębiorcy, że zarejestrował działalność w Czechach jedynie dla pozoru, w celu optymalizacji podatkowej, podczas gdy działalność faktycznie była prowadzona na terytorium Polski, to skutkiem może być obowiązek zapłaty publicznoprawnych należności w Polsce. Może to skutkować również odpowiedzialnością karnoskarbową.

Czytaj także:

Kiedy przeniesienie biznesu za granicę jest możliwe i opłacalne

Po ogłoszeniu założeń Polskiego Ładu, m.in. likwidacji odliczenia od podatku składki zdrowotnej, pojawiły się opinie, że przedsiębiorcy masowo będą przenosić firmy za granicę np. do Czech. Czeskie opodatkowanie jest aż tak atrakcyjne?

Jakub Sikorski: Stawki PIT w Czechach to odpowiednio 15 proc. dla dochodu do ok. 1, 7 mln koron czeskich, co stanowi ok. 302 tys. zł oraz 23 proc. powyżej tego progu. Zarówno stawki, jak i kwoty progowe są więc dużo bardziej atrakcyjne niż polskie. Składka emerytalna to 14,6 proc. dochodu, nie mniej niż 1972 koron, czyli 342 zł, zdrowotna zaś to 6,75 proc. – nie mniej niż 1823 koron (323 zł). Czesi więc już teraz składki te obliczają bezpośrednio od dochodu.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił