Obowiązujące od 2 stycznia 2016 r. nowe przepisy w kodeksie pracy są bardzo korzystne dla pracowników, którzy niedawno stali się rodzicami. Te same regulacje mogą jednak przyprawić o ból głowy niejedną kadrową, której przyjdzie się zmierzyć z ich stosowaniem.
Przedłużenie przedłużenia
Chodzi o art. 182 [1f] kodeksu pracy, który w nowym brzmieniu przewiduje wydłużenie urlopu rodzicielskiego z 32 do 64 tygodni na jedno dziecko i z 34 do 68 tygodni na dwójkę i więcej urodzonych przy jednym porodzie. Stanie się tak, jeśli pracownica zdecyduje się na częściowy powrót do pracy (maksymalnie na pół etatu). Pracodawca nie może odmówić uwzględnienia takiego wniosku. Przepisy jednak nie ułatwiają korzystania z nowego uprawnienia.
– Aby wykorzystać całość tego uprawnienia, pracownica musi złożyć wniosek o udzielenie jej urlopu rodzicielskiego w maksymalnym wymiarze na jedno dziecko, czyli na 32 tygodnie, i zaznaczyć, że chce w tym czasie pracować na pół etatu, dzięki czemu zyska 16 tygodni przedłużenia – tłumaczy Ewa Drzewiecka, adiunkt w Instytucie Nauk Prawnych PAN. – Jeśli w tym samym wniosku zaznaczy, że chce pracować na pół etatu także w okresie tych dodatkowych 16 tygodni urlopu rodzicielskiego, to zgodnie z przepisami to przedłużenie będzie inaczej liczone i wyniesie aż 32 tygodnie.
Problem z nowymi przepisami polega na tym, że przewidują one dwa różne wzory wyliczenia okresu wydłużenia urlopu rodzicielskiego w zależności od tego, czy pracownik zamierza pracować także w tym doliczonym okresie czy też nie.
Kłopotliwe wyliczenia
Jeśli we wniosku o częściowy powrót do pracy pracownica zaznaczy, że nie chce pracować w dodatkowym okresie 16 tygodni, to ma zastosowanie wzór zawarty w art. 182 [1f] §2 k.p.: okres wydłużenia to będzie iloczyn liczby tygodni, przez jaką pracownik łączy zatrudnienie na część etatu z pobieraniem zasiłku, i wymiaru czasu pracy. Przykładowo 32 tygodnie na 1/4 etatu da wydłużenie o 8 tygodni. Te same 32 tygodnie urlopu rodzicielskiego na 1/2 etatu dadzą wydłużenie o 16 tygodni. Oznacza to jednak, że pracownica po 32 tygodniach pracy na pół etatu zniknie ze stanowiska na kolejne 16 tygodni przedłużonego rodzicielskiego.