Do 3 maja 2012 r. spory sądowe pomiędzy przedsiębiorcami podlegały szczególnej procedurze, określonej w kodeksie postępowania cywilnego. Charakteryzowała się ona przede wszystkim silniejszą, formalną mobilizacją stron do terminowego powoływania dowodów, co miało przełożyć się na szybsze rozstrzygnięcie sprawy. Procedura gospodarcza została jednak uchylona. Uznano bowiem, że sprawy gospodarcze nie różnią się rodzajem żądań od „zwykłych" spraw cywilnych, a profesjonalizm przedsiębiorców w obrocie gospodarczym niekoniecznie powinien mieć przełożenie na profesjonalizm w zakresie wiedzy prawniczej.
Obecnie, z uwagi na większą ilość spraw wpływających do sądów gospodarczych (z 1,44 mln spraw w 2012 r. do 1,97 mln spraw w 2017 r.), a także długi okres oczekiwania na wyrok (ponad 14 miesięcy w I instancji), ustawodawca planuje przywrócenie odrębnej procedury. Ma być ona udoskonaloną formą pierwotnej regulacji, pomijającą niepraktyczne rozwiązania i wprowadzającą kilka nowości.
Czytaj też: