Problem niższego wynagrodzenia, od tego, jakie zostałoby zasądzone pełnomocnikowi z wyboru, pojawił się w sprawie o zadośćuczynienie żądane od spółdzielni mieszkaniowej za rzekome naruszanie miru domowego powódki. Pozew został w całości oddalony przez sądy obydwu instancji. Ustanowiony pełnomocnikiem z urzędu po wydaniu wyroku przez sąd II instancji adwokat Jakub Musiał sporządził skargę kasacyjną.
SN odmówił przyjęcia jej do rozpoznania i przyznał na rzecz pełnomocnika 5400 zł wynagrodzenia podwyższonego o VAT tytułem nieopłaconej pomocy prawnej w postępowaniu przed SN.
Czytaj więcej
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar podpisał cztery rozporządzenia, regulujące wysokość opłat za...
TK uznał stawki za urzędówki za niekonstytucyjne
Adwokat wystąpił o wznowienie tego postępowania w zakresie przyznanych mu kosztów pomocy prawnej z urzędu. Powołał się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 27 lutego 2024 r. (sygn. akt SK 90/22), w którym orzeczono, że par. 2 pkt 1 w zw. z par. 4 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 3 października 2016 r. w zakresie, w jakim określa ponoszone przez Skarb Państwa koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu w wysokości niższej niż stawki opłat za czynności adwokata z wyboru, jest niezgodny z konstytucją.
Sąd Najwyższy uwzględnił wniosek adwokata wskazując, że w sprawie zakończonej prawomocnym wyrokiem mogą być uchylone postanowienia niekończące postępowania, jeżeli zostały wydane na podstawie aktu uznanego przez TK za niezgodny z konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub ustawą. Wtedy przepisy o wznowieniu postępowania (art. 416[1] kodeksu postępowania cywilnego) stosuje się odpowiednio.