Reklama
Rozwiń
Reklama

Bogusław Chrabota: Kubeł zimnej wody w sprawie aresztu dla Zbigniewa Ziobry

W sprawie o areszt Zbigniewa Ziobry nie chodzi o realną możliwość zastosowania tego najostrzejszego z przewidywanych w postępowaniu karnym środka zapobiegawczego. Zbigniew Ziobro w Polsce jest nieobecny, otrzymał parasol ochronny od Viktora Orbána i z całą świadomością z niego korzysta.

Publikacja: 23.12.2025 12:04

Zbigniew Ziobro

Zbigniew Ziobro

Foto: Leszek Szymański, PAP

O co więc chodzi? Chodzi o dalsze kroki, które będą konsekwencją potencjalnego uwzględnienia przez sąd wniosku o areszt. W pierwszej kolejności o wydanie listu gończego, na podstawie którego służby będą mogły próbować namierzyć byłego ministra sprawiedliwości w Polsce. A jeśli przebywa poza krajem – o uruchomienie europejskiego nakazu aresztowania (ENA). To z kolei uziemi Zbigniewa Ziobrę na Węgrzech. Każde wychylenie nosa poza węgierską granicę będzie dla niego bardzo ryzykowne. Oczywiście pod warunkiem, że o ochronie Ziobry przez reżim w Budapeszcie, podobnie jak było w wypadku byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego, zdecyduje węgierski sąd.

Tak mogłaby wyglądać ścieżka działań związanych z próbą osądzenia Ziobry przez polski wymiar sprawiedliwości. Tyle że to na razie pieśń przyszłości. I to dość odległej, bo sąd – do 15 stycznia – odroczył posiedzenie w sprawie zastosowania wobec Zbigniewa Ziobry aresztu. Oficjalnie ze względu na braki w materiale dowodowym. Nieoficjalnie…

Kibicom obu stron politycznego sporu sugeruję świąteczny relaks. „Co się odwlecze, to nie uciecze” – powiada stare polskie przysłowie

Czy są jakieś tajne okoliczności, ze względu na które nie ma decyzji o areszcie dla Zbigniewa Ziobry?

Właśnie. Tu jest pies pogrzebany. Bo moim zdaniem nie ma żadnego „nieoficjalnie”. Kontekst o rzekomych aspektach „nieoficjalnych” dopisuje tylko polityka. I emocje związane ze Zbigniewem Ziobrą. Emocje tych, którzy najchętniej już jutro zobaczyliby byłego ministra sprawiedliwości za kratami oraz emocje tych, którzy mówią o „determinacji przestępczej szajki, która dzisiaj rządzi Polską”.

Czytaj więcej

Co z aresztem dla Zbigniewa Ziobry? Prokurator przekazał nowe informacje z sądu
Reklama
Reklama

Obu stronom wypadałoby wylać na głowy kilka wiader zimnej wody. Dla prawnika sprawa jest jasna. To sąd na podstawie materiału dowodowego rozstrzyga, czy zastosowanie konkretnego środka zapobiegawczego jest zasadne, czy nie. W tym przypadku sąd skrytykował prokuraturę, że ta nie dostarczyła wraz z wnioskiem materiałów o charakterze niejawnym. Czy musiała? Tego nie wiemy. Bo nikt z dziennikarzy do tego materiału nie ma dostępu. Minister Żurek tłumaczy, że zdaniem zespołu śledczego dowody jawne były wystarczające. Sąd uznał jednak inaczej; możliwe, że na podstawie argumentów obrońcy, wskazującego, że materiały niejawne przeczą tezom prokuratury. Czy tak jest? Tego nie wiemy.

Wniosek o areszt dla Zbigniewa Ziobry: Jakie są obowiązki sądu?

Ale sąd ma obowiązek to zbadać, a prokuratura materiał dowodowy uzupełnić. I pewnie (bez względu na to, czy popełniła w tej sprawie błąd, czy nie) zrobi to dość szybko, skoro kolejne posiedzenie sądu zapowiedziano na połowę stycznia. To kwestie prawnicze; reszta to czysta polityka. Dla jednych decyzja sądu to świadome opóźnianie rozliczeń. Dla innych niemal przestępcze „ukrywanie dowodów” przez politycznie sterowaną prokuraturę. Pierwsi nie dostaną kolejnych sądowych druków z pieczątkami przeciwko Ziobrze w tym roku pod choinkę. Drudzy będą się łudzili, że wymiar sprawiedliwości zlekceważy znaczenie zarzutów.

Kibicom obu stron politycznego sporu sugeruję świąteczny relaks. „Co się odwlecze, to nie uciecze” – powiada stare polskie przysłowie. Chyba że Viktor Orbán będzie rządził na Węgrzech do końca świata. Ale na to się nie zanosi. Więcej wiary w polski wymiar sprawiedliwości. Chyba o to chodziło demokratom.

 

Komentarze
Michał Szułdrzyński: Czego życzyć całemu światu? Pokoju, wzrostu gospodarczego i przełomowych odkryć AI
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Widmo polexitu nad Polską. Nieprzerobiona lekcja brexitu
Komentarze
Bogusław Chrabota: Wizyta zakończona sukcesem
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Ratunek dla Ukrainy. Donald Tusk dał radę, Karol Nawrocki nie
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Dlaczego Karol Nawrocki atakuje Okrągły Stół? Gra toczy się o pamięć i władzę
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama