Reklama
Rozwiń
Reklama

Brytyjczycy zaciskają pasa. Związki zawodowe apelują o reset relacji z UE

Przedstawiciele brytyjskich związków zawodowych apelują do premiera, by nie odżegnywał się od ewentualnej unii celnej z UE. Przewodniczący Kongresu Związków Zawodowych (Trades Union Congress, TUC) wezwał do „jak najściślejszych możliwych relacji gospodarczych i politycznych z Unią Europejską”.

Publikacja: 28.12.2025 14:00

Brytyjczycy zaciskają pasa. Związki zawodowe apelują o reset relacji z UE

Foto: Photo by JUSTIN TALLIS / AFP

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie są argumenty związków zawodowych w sprawie unii celnej z UE?
  • Dlaczego premier Keir Starmer jest przeciwny dołączeniu do unii celnej z UE?
  • Jakie stanowisko zajmują czołowi ministrowie gabinetu Starmera wobec brexitu?
  • Dlaczego konserwatyści i Reform UK sprzeciwiają się unii celnej z UE?
  • Jak brexit wpływa na ceny w brytyjskich supermarketach według szefa TUC?

Paul Nowak z TUC powiedział BBC, że uważa to za niezbędne dla pobudzenia wzrostu gospodarczego i ostrzegł, że zaufanie do głównego nurtu polityki może „wyparować”, jeśli poziom życia nie ulegnie poprawie.

Nowak zaapelował do premiera Keira Starmera, by nie odżegnywał się od unii celnej z UE, argumentując, że obniżyłoby to bariery w handlu z największym rynkiem Wielkiej Brytanii.

Czytaj więcej

Eksport żywności z UE bije rekordy. Powodem głównie wzrost cen

Keir Starmer zapowiedział, że chce „zresetować” relacje z Brukselą, ale wykluczył ponowne przystąpienie do jednolitego rynku UE oraz do unii celnej – przypomina BBC. Premier obawia się, że niedawne umowy handlowe z USA i Indiami zostałyby unieważnione, gdyby Wielka Brytania ponownie dołączyła do unijnych struktur. Manifest Partii Pracy wykluczył podpisanie umowy o przystąpieniu do istniejącej unii celnej UE.

Reklama
Reklama

Kto w Wielkiej Brytanii nie chce unii celnej z UE?

W ostatnim czasie jednak czołowi ministrowie gabinetu Starmera, tacy jak minister zdrowia Wes Streeting i wicepremier David Lammy, mówili otwarcie o tym, jakie szkody gospodarcze są skutkiem brexitu i chwalili zalety bliższych relacji z Brukselą.

Czytaj więcej

Szybka decyzja Londynu. Aktywa z lodówki trafią na Ukrainę

Na początku grudnia 2025 r. trzynastu posłów Partii Pracy poparło projekt ustawy Liberalnych Demokratów, zobowiązujący rząd do rozpoczęcia negocjacji w sprawie dołączenia do specjalnie wynegocjowanej unii celnej z UE.

Konserwatyści oraz Reform UK sprzeciwiają się ponownemu wejściu do unii celnej, twierdząc, że podważyłoby to korzyści płynące – ich zdaniem – z brexitu.

Unia celna zniosłaby cła i podatki na towary między Wielką Brytanią a UE, ograniczając biurokrację – przypomina BBC.

Czytaj więcej

127 brytyjskich firm przyznało się do złamania sankcji. Dostaną niższe kary
Reklama
Reklama

Krytycy wskazują jednak, że jednocześnie poważnie ograniczyłaby ona zdolność Wielkiej Brytanii do zawierania własnych globalnych umów handlowych, ponieważ UE nakładałaby wspólną taryfę na towary spoza obszaru unii celnej i oczekiwałaby od Wielkiej Brytanii dostosowania się do wspólnych standardów.

Szef związków zawodowych: brexit odpowiada za drożyznę

„Rok 2026 naprawdę musi być momentem, w którym rząd zmierzy się z kryzysem kosztów życia” – powiedział Nowak w rozmowie z BBC.

Czytaj więcej

Londyn: finansowe skutki brexitu. Burmistrz City of London ujawnia dane

Dodał, że jednym z powodów, dla których ceny w brytyjskich supermarketach są tak wysokie, jest „zła umowa brexitowa”. „Rząd absolutnie nie powinien niczego wykluczać. Powinien rozważyć każdą opcję naszych relacji z Unią Europejską – aż po unię celną włącznie” – uważa Nowak, który podkreśla, że dobra umowa z Europą jest niezbędna.

Nowak, który jako szef TUC reprezentuje 47 związków zawodowych o łącznej liczbie członków przekraczającej pięć milionów osób, wskazał na badania Joseph Rowntree Foundation, z których wynika, że wyborcy odczuwający niepewność finansową odchodzą od Partii Pracy w większym stopniu niż ci, którzy czują się bezpieczniej.

Czytaj więcej

Brexit nie pomógł brytyjskiemu handlowi
Reklama
Reklama

Sam TUC zlecił sondaż, z którego wynika, że jedna piąta Brytyjczyków pomija część posiłków, a jedna trzecia spodziewa się pogorszenia swojej sytuacji finansowej.

Nowak pochwalił działania już zapowiedziane przez rząd, mające pomóc niektórym rodzinom – takie jak zniesienie limitu świadczeń na dwoje dzieci – ale stwierdził, że rząd powinien zrobić więcej.

Gospodarka
„Wystarcza tylko na jedzenie i ubranie”. Blisko 60 mln Rosjan na skraju ubóstwa
Gospodarka
Gospodarka Rosji „wyzerowała”. Wojna już nie wystarcza
Gospodarka
Choinka świąteczna, czyli nieoczywista tradycja
Gospodarka
Eric Maskin, noblista: Polski wzrost tylko w realiach demokracji
Gospodarka
Nowy projekt państwa „przeszedł bez echa". Może przynieść miliardy polskim firmom
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama