Według gazety RBK, powołującej się na internetową tablicę lotów, w sumie 290 lotów zostało odwołanych i opóźnionych na lotniskach Wnukowo i Szeremietiewo. Kolejnych 80 zostało przekierowanych na lotniska zapasowe. Biuro prasowe Szeremietiewa poinformowało o 34 odwołanych lotach, 32 opóźnionych i 49 przekierowanych na inne lotniska w sobotę do północy. Na Wnukowie odwołano 33 loty, a około 32 samoloty przekierowano na lotniska zapasowe.
Czytaj więcej
Zakłady przerobu gazu Gazpromu na Uralu ponownie stanęły w płomieniach. To drugi w ciągu doby poż...
Aerofłot opóźnia rejsy
Decyzje skutkowały chaosem wśród pasażerów. Świadkowie zgłaszali liniom, że poczekalnie są przepełnione, brakuje wody i miejsca. Ludzie publikowali nagrania. W odpowiedzi linie lotnicze Aerofłot, Pobeda, Rossija i Nordwind ogłosiły zmiany w rozkładach lotów. Rano 28 grudnia Aerofłot poinformował, że zmiany te są w toku, w związku z czym „godziny odlotów niektórych lotów mogą być opóźnione”. Linia wyjaśniła, że nie wszystkie samoloty skierowane poprzedniego dnia na lotniska zapasowe powróciły już do Moskwy.
Pasażerom podczas oczekiwania zapewniono „usługi zgodne z Federalnymi Przepisami Lotniczymi”. Co to oznacza? Nie wiadomo. Ludzie skarżyli się nie tylko na tłok, brak informacji w biurach linii lotniczych, ale też na traktowanie. Pozostałe loty z lotnisk zapasowych do Moskwy miały wystartować przed południem czasu polskiego. Aerofłot poinformował, że planuje powrót do normalnego funkcjonowania w ciągu dnia 28 grudnia.