Gmina Wieprz nadal chce wystąpić ?z aglomeracji Zator

Mimo przegranej ?w Naczelnym Sądzie Administracyjnym gmina Wieprz nadal chce wystąpić ?z aglomeracji Zator.

Publikacja: 24.09.2014 09:42

Gmina Wieprz nadal chce wystąpić ?z aglomeracji Zator

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

Zator w pow. oświęcimskim słynie z największych w Polsce parków rozrywki. W 2005 r., na mocy rozporządzenia wojewody małopolskiego, gmina weszła, obok miejscowości z gmin Babice i Wieprz, w skład tzw. aglomeracji ściekowej Zator.

Artykuł 43 ust. 1 i 2 prawa wodnego, wdrażającego regulacje unijne, określa jako aglomerację teren, na którym zaludnienie lub działalność gospodarcza są wystarczająco skoncentrowane, aby ścieki komunalne zbierać i przekazywać do oczyszczalni ścieków, albo do końcowego punktu ich zrzutu. Sposób wyznaczania ich obszaru i granic określa rozporządzenie ministra środowiska.

W 2011 r. gmina Wieprz wystąpiła do Sejmiku Województwa Małopolskiego z wnioskiem o podział aglomeracji Zator na dwie, z dwiema oczyszczalniami ścieków.

– Wielkość aglomeracji powoduje, że od 1 stycznia 2016 r. grożą nam kary za każdy dom bez kanalizacji – mówi Małgorzata Chrapek, wójt gminy Wieprz. – Kanalizować będziemy sam Wieprz. Ale nie jesteśmy w stanie skanalizować wszystkich rozrzuconych budynków w miejscowościach w aglomeracji. Uważamy, że wystarczy 500 już działających przydomowych oczyszczalni.

Burmistrz Zatoru zarzucił wójtowi Wieprza „kolejne manipulacje" przy aglomeracji Zator. Rada Gminy Zator uznała wniosek gminy Wieprz za nieracjonalne działania mające doprowadzić do budowy kolejnej, odrębnej oczyszczalni, mimo że obecna, która pochłonęła duże nakłady finansowe, może służyć wszystkim trzem gminom. Projekt gminy Wieprz nie przeszedł.

W 2012 r. sprawa znalazła się po raz pierwszy w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Krakowie, a rok później w NSA. Kolejny raz trafiła do WSA w lutym 2014 r., a do NSA pod koniec września. Gmina Wieprz zarzucała, że aglomerację Zator utworzono mimo jej negatywnej opinii. Zawyżono wskaźnik ilości mieszkańców do długości sieci kanalizacyjnej. Z braku środków nie może też ona zapewnić zbiorowego systemu oczyszczania ścieków, za co grożą sankcje za niewykonanie zobowiązań akcesyjnych.

Ostatnie wyroki były dla gminy Wieprz niekorzystne. WSA w Krakowie i NSA oddaliły skargi. Nie dopatrzyły się istotnych naruszeń prawa mogących spowodować nieważność rozporządzenia o wyznaczeniu aglomeracji Zator.

Jak słychać, wnioski o wystąpienie z aglomeracji Zator złożyły niedawno również gminy Zator i Babice. A minister środowiska wydał zalecenia dla gmin, żeby pilnie zweryfikowały obszary aglomeracji ściekowych i umożliwiły ich podział na mniejsze. Ma to pomóc w uniknięciu kar za niewdrożenie unijnej dyrektywy ściekowej. Okazało się bowiem, że 530 z nich na prawie 2,7 tys. ujętych w krajowym programie oczyszczania ścieków komunalnych nie spełni do 2016 r. wymagań dyrektywy ściekowej.

Zator w pow. oświęcimskim słynie z największych w Polsce parków rozrywki. W 2005 r., na mocy rozporządzenia wojewody małopolskiego, gmina weszła, obok miejscowości z gmin Babice i Wieprz, w skład tzw. aglomeracji ściekowej Zator.

Artykuł 43 ust. 1 i 2 prawa wodnego, wdrażającego regulacje unijne, określa jako aglomerację teren, na którym zaludnienie lub działalność gospodarcza są wystarczająco skoncentrowane, aby ścieki komunalne zbierać i przekazywać do oczyszczalni ścieków, albo do końcowego punktu ich zrzutu. Sposób wyznaczania ich obszaru i granic określa rozporządzenie ministra środowiska.

Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił