Publiczne pieniądze: wydatki ze służbowych kart płatniczych są informacją publiczną

Wydatki ze służbowych kart płatniczych są informacją publiczną – orzekł sąd.

Aktualizacja: 05.04.2018 08:46 Publikacja: 04.04.2018 19:16

Publiczne pieniądze: wydatki ze służbowych kart płatniczych są informacją publiczną

Foto: Adobe Stock

O takich wydatkach zrobiło się głośno, gdy na zapytanie poselskie ujawniono ich wysokość w poszczególnych resortach. W konsekwencji wiele kart wygaszono, ograniczono liczbę uprawnionych i limity pieniędzy do wykorzystania.

Mieszkaniec Aleksandrowa Łódzkiego poszedł dalej i wysłał do burmistrza tego miasta wniosek o udostępnienie szczegółowego rejestru wydatków. Chciał wiedzieć, kto w urzędzie miasta dysponuje służbową kartą płatniczą oraz kiedy i na co wydał publiczne pieniądze.

Zgodnie z zasadami przyznawania i korzystania z kart w administracji rządowej i samorządowej są one powiązane z określonymi stanowiskami. Od rangi tych funkcji zależy wysokość limitu, a można dokonywać wyłącznie transakcji finansowych związanych z wykonywaniem obowiązków służbowych. Głośne spotkania poprzedniej ekipy w restauracji Sowa & Przyjaciele, finansowane ze służbowych kart płatniczych, ilustrują, że owe zasady pozostają niejednokrotnie tylko teoretyczne.

Ponieważ burmistrz odpowiedział, że dane o wydatkach nie są informacją publiczną, wnioskodawca wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi skargę na bezczynność burmistrza. Ten zwrócił z kolei uwagę, że skarżący złożył w ciągu ostatniego miesiąca ponad 20 wniosków o udostępnienie informacji publicznej; w ciągu roku było ich ponad 100.

– Wniosek o udzielenie informacji dotyczącej służbowych kart płatniczych jest wnioskiem o udzielenie informacji o sprawach publicznych – stwierdził WSA, zobowiązując burmistrza do rozpatrzenia wniosku skarżącego. – Decydują o tym konstytucja, ustawa o dostępie do informacji publicznej oraz ustawa o finansach publicznych.

– Nie ma przy tym znaczenia, czy są to karty aktualne czy wygaszone i kiedy z nich korzystano – uważa Krzysztof Izdebski, dyrektor programowy Fundacji ePaństwo. – Ważne jest to, że chodzi o majątek publiczny, a więc i o publiczną również informację.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego jest nieprawomocny, gdyż burmistrz złożył skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Z samym burmistrzem nie udało nam się porozmawiać.

Sygn. akt: II SAB/Łd 238/17

II SAB/Łd 238/17

O takich wydatkach zrobiło się głośno, gdy na zapytanie poselskie ujawniono ich wysokość w poszczególnych resortach. W konsekwencji wiele kart wygaszono, ograniczono liczbę uprawnionych i limity pieniędzy do wykorzystania.

Mieszkaniec Aleksandrowa Łódzkiego poszedł dalej i wysłał do burmistrza tego miasta wniosek o udostępnienie szczegółowego rejestru wydatków. Chciał wiedzieć, kto w urzędzie miasta dysponuje służbową kartą płatniczą oraz kiedy i na co wydał publiczne pieniądze.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego