Czytelnik pisze, że zamierza przenieść siedzibę działalności do Niemiec. Łączna wysokość obciążenia podatkowego zależy przede wszystkim od tego, czy wraz z zarejestrowaniem działalności w Niemczech następuje zmiana rezydencji (miejsca zamieszkania). O rezydencji decyduje w szczególności ośrodek interesów życiowych (ściślejsze powiązania osobiste i gospodarcze) – zob. art. 4 ust. 2 umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania z Niemcami.
Udzielając odpowiedzi, przyjmujemy, że czytelnik nadal pozostaje rezydentem w Polsce. Wtedy zgodnie z § 1 ust. 4 w zw. z § 49 EStG przedsiębiorca polski podlega w Niemczech ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu, tj. od dochodu (majątku) przypisanego zakładowi w Niemczech, a w Polsce – nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu (art. 3 ust. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=E1FADAC8BAED4687AD6DCDDA83A88900?id=80474]ustawy o PIT[/link]). Dochody wypracowane poprzez firmę zarejestrowaną w Niemczech podlegają co do zasady opodatkowaniu w Polsce (tj. w państwie rezydencji), chyba że uzyskiwane są poprzez zakład położony w Niemczech (zob. DF z 9 lipca 2009 r., „[link=http://www.rp.pl/artykul/331054.html]Działalność można przenieść za granicę i zaoszczędzić na podatkach[/link]”). W celu zapobieżenia podwójnemu opodatkowaniu stosuje się metodę zwolnienia z zastrzeżeniem progresji (art. 24 ust. 2 umowy z Niemcami). Oznacza to, że w przypadku przedsiębiorców opodatkowujących swoje dochody według progresywnej skali podatkowej (18 proc., 32 proc.) dochody opodatkowane w Niemczech uwzględnia się przy ustalaniu przeciętnej stawki podatkowej stosowanej wyłącznie do dochodów ze źródeł położonych w Polsce. Jeżeli przedsiębiorca korzysta z opodatkowania według stawki liniowej (19 proc.), to zastrzeżenie progresji nie ma wpływu na całkowitą wysokość obciążenia podatkowego jego dochodów. Zakładowi położonemu w Niemczech należy przypisać takie zyski, jakie mógłby on osiągnąć, gdyby wykonywał taką samą lub podobną działalność, w takich samych lub porównywalnych warunkach, jako samodzielne przedsiębiorstwo i był całkowicie niezależny w stosunkach z przedsiębiorstwem macierzystym (art. 7 ust. 2 umowy z Niemcami).
[ramka][b]Przykład[/b]
Przedsiębiorca indywidualny Jan Nowak, prowadzący na terytorium Polski działalność w zakresie handlu sprzętem elektronicznym, postanowił zarejestrować firmę jednoosobową w Niemczech i w tym celu wynajął biuro w Berlinie. Sprzęt elektroniczny nadal jest sprzedawany w Polsce, umowy zawierane są również na skutek działalności prowadzonej w Polsce. Wynika z tego, że dochody ze sprzedaży zostaną opodatkowane w Polsce, natomiast zakładowi niemieckiemu należy przypisać dochody wypracowane poprzez tę placówkę (biuro), np. ze sprzedaży kontrahentom niemieckim.
Uwzględniając przedstawione ramy prawne, obciążenie podatkowe polskiego inwestora będącego osobą fizyczną z tytułu zysków osiągniętych poprzez zakład położony w Niemczech przedstawiamy w tabeli. Dla uproszczenia przyjmujemy dochód uzyskany przez przedsiębiorcę polskiego na terytorium Niemiec w wysokości 100 jednostek.
Jak wynika z przedstawionej symulacji opodatkowania, zakładającej w szczególności zastosowanie najwyższej granicznej stawki podatkowej dla dochodów powyżej 250 401 euro, łączne obciążenie dochodów wypracowanych przez firmę zarejestrowaną na terytorium Niemiec wynosi 47,44 proc. Przy takim założeniu nietrudno o wniosek, że obciążenie to jest istotnie wyższe niż w Polsce, gdzie przedsiębiorca może skorzystać z opodatkowania według stawki liniowej 19 proc. Jednak przy prognozowaniu niższych dochodów i założeniu np. stawki 15 proc. a także uwzględnieniu różnic przy ustalaniu podstawy opodatkowania, można dojść do całkowicie odmiennego wniosku.